Straszne nerwy, przed egzaminem.

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Ar » wtorek 17 sierpnia 2004, 12:15

Trendzik napisał(a):Kolega mój nie zdał już trzeci raz i powiedział że daje sobie spokój...nie ma sensu.

Wydaje mi sie, ze skoro zrobil caly kurs (ktory tez nie jest tani) powinien dalej probowac...
Ewnetualnie wykupic kilka godzin dodatkowych jazd i pocwiczyc manwry, ktore sprawiaja mu trudnosc.
Avatar użytkownika
Ar
 
Posty: 155
Dołączył(a): piątek 11 czerwca 2004, 18:33
Lokalizacja: Wlkp

Postprzez sharky » wtorek 17 sierpnia 2004, 12:45

Mmeva napisał(a):W końcu musi zadziałać :D W piątek trzymam kciuki !

NIE dziekuje :D

Jutro mam jazde z innym instruktorem i w innym samochodzie - zobaczymy jak mi pojdzie po miesiacu przerwy :) A w czwartek godzinaka na placu w WORDzie - moze w koncu uda mi sie wyjechac na miasto :?
Obrazek
Avatar użytkownika
sharky
 
Posty: 174
Dołączył(a): poniedziałek 26 kwietnia 2004, 18:40
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Kowal » wtorek 17 sierpnia 2004, 15:46

Ahh ta nerwówka przed egzaminem... Skąd ja to znam hehe... Sam mam pierwszy egzamin 19.08.2004r. zarówno teoria jak i praktyka. :) dzisiaj sobie pomykałem po mieście i na placu poćwiczyłem co nieco (przez 2 godziny) bo w sumie nie siedziałem za kółkiem od 28 czerwca... Jutro też mam 2 godzinki w końcu się nauczę pod górkę i zawracania na 3 hehe bo do tej pory jakoś nie było okazji. No pozdrówki dla wszystkich zdających. Kciuków nie będę trzymać bo by m isie źle jeździło ale sercem będe z wami.
Avatar użytkownika
Kowal
 
Posty: 15
Dołączył(a): wtorek 01 czerwca 2004, 15:30
Lokalizacja: Mielec

Postprzez Trendzik » wtorek 17 sierpnia 2004, 15:47

sharky napisał(a):
Mmeva napisał(a):W końcu musi zadziałać :D W piątek trzymam kciuki !

NIE dziekuje :D

Jutro mam jazde z innym instruktorem i w innym samochodzie - zobaczymy jak mi pojdzie po miesiacu przerwy :) A w czwartek godzinaka na placu w WORDzie - moze w koncu uda mi sie wyjechac na miasto :?


Też mam godzinke na placu w WORD-zie. Opowiesz jak się jeździło... ;) na placu w WORD-zie oraz czy zdałaś egzamin.
Trendzik
 
Posty: 65
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2004, 00:00

Re: Straszne nerwy, przed egzaminem.

Postprzez Jen » wtorek 17 sierpnia 2004, 16:11

Trendzik napisał(a):Za pare dni mam 2 już egzamin. Myślałem że na drugim nie będę się tak stresował. Ale zaczołem się stresować przez starych. Stary mi ciągle gada że nie zdałem za pierwszym razem, że i tak już nie zdam :( . Stara też mówi , że zobaczymy co zrobisz jak nie zdasz znów. Ludzie wytrzymać się nie da. Co radzicie ?


Nie im oceniać czy zdasz czy nie. Pewnie nawet nie widzieli jak jeździsz, ani nie wiedzą jak trzeba jeździć żeby zdać. Badź pewny raczej tego co Ci mówi instruktor i co Ty sam wiesz.

POWODZENIA :!:
Pozdrowienia! :-)
Jenka

Pierwsze podejście zaliczone 9 listopada 2004 r.
Avatar użytkownika
Jen
 
Posty: 70
Dołączył(a): wtorek 13 lipca 2004, 22:53
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Trendzik » czwartek 26 sierpnia 2004, 23:00

Miałem dzisiaj 2h jazd. 1h na palcu w WORD, i wiecie co mi powiedział instruktor. Że instruktor z którym jeździłem wprowadził mnie w błąd, bo zly sposób mi podał...i z tym zatrzymaniem się przed linią też źle powiedział. Trzeba się zatrzymać 40cm przed tyczką. Pojeździłem na placu w WORD...i myśle że powinno być OK. Instruktor powiedział , że nie boi się u mnie o plac tylko o miast. Mówi że technicznie jest bardzo dobrze, ale zdaża mi się zagapić i niezauważyć znaku.
Trendzik
 
Posty: 65
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2004, 00:00

Postprzez gabi121 » piątek 27 sierpnia 2004, 12:30

Trendzik napisał(a):Instruktor powiedział , że nie boi się u mnie o plac tylko o miast. Mówi że technicznie jest bardzo dobrze, ale zdaża mi się zagapić i niezauważyć znaku.


Mi tez plac szedl lepiej... nie mart sie z tym rozkojarzeniem na drodze. na egzaminie jak jest sie ksupionym widzi sie wszystkie znaki!trzeba tlyko sie wylaczyc i uwazac na droge.
gabi
Avatar użytkownika
gabi121
 
Posty: 155
Dołączył(a): czwartek 12 sierpnia 2004, 16:40
Lokalizacja: Chrzanów

Postprzez Trendzik » piątek 27 sierpnia 2004, 17:19

gabi121 napisał(a):
Trendzik napisał(a):Instruktor powiedział , że nie boi się u mnie o plac tylko o miast. Mówi że technicznie jest bardzo dobrze, ale zdaża mi się zagapić i niezauważyć znaku.


Mi tez plac szedl lepiej... nie mart sie z tym rozkojarzeniem na drodze. na egzaminie jak jest sie ksupionym widzi sie wszystkie znaki!trzeba tlyko sie wylaczyc i uwazac na droge.


troche właśnie się boje tego rozkojarzenia. Będę się starał uważać na znaki itp. Ale czas pokaże, czy dam rade ;) Ja w siebie wierze.
Trendzik
 
Posty: 65
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2004, 00:00

Postprzez Trendzik » poniedziałek 30 sierpnia 2004, 11:37

Już za kilka godzin mam egzamin. :twisted:
Trendzik
 
Posty: 65
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2004, 00:00

Postprzez fajniutka » poniedziałek 29 listopada 2004, 20:25

hej a co ja mam powiedziec nie zdałam juz 6 razy :cry: za niecały tydzien próbuje znowu non stop czepiali sie za byle co paru nawet chciało kase ale wierze ze wreszcie sie uda powodzenia naprawde bo wiem co to znaczy pa :)
fajniutka
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 29 listopada 2004, 20:09

Postprzez Dark_kNight » wtorek 04 stycznia 2005, 15:00

Ja podchodziłem do egzaminu 29.12.2004, i przed egzaminem zastanawiełm sie, czy zdam. Przedstawie Wam moj sposób myślenia, może sie Wam przyda, zdałem za pierwszym razem ;]

Podszedłem do egzaminu z pewnością, że zdam, w sumie to nie wiedziałem dlaczego miałbym oblać, bałem sie tylko że zrobie coś głupiego na mieście...
Na egzaminie stałem ze swoją grupą i śmialiśmy sie ze wszystkiego, co pomogło rozładować stres...
Wszystkim znajomym DZIĘKOWAŁEM za życzenia powodzenia. Nigdy nie odpowiadałem "nie dziękuję"
Nie miałem jazd w dniu egzaminu, ale w dzień przed wziąłem 3h... Instruktor mi powiedział żebym lepiej się wyspał, a dodatkowe godziny przed egzaminem w tym samym dniu mnie dodatkowo zestresują...
Wypiłem piwo zaraz przed snem, żeby się rozluźnić i zasnąć bez problemu - pomogło.
Dla egzaminatora byłem miły, nie pyskowałem, jak niektorzy mają to w zwyczaju.
Pamiętajcie, że możecie zrobić błąd, wg. przepisów jeżeli nie zagrażają bezpieczeństwu ruchu, i jeżeli się nie powtórzy.
Na egzaminie stanąłem tylnią połową samochodu na pasach. A mimo to zdałem, powiedziałem egzaminatorowi, że wiem ze źle zrobiłem, a że gościu był miły (chociaż na takiego nie wyglądał) to jakoś przeszło.

Najważniejsza rzecz? Chyba to, żeby w dzzień i przed egzaminem wziąć sobie jazdy, minimum 2h... No i cóż, nie stresować się aż tak bardzo, jak to zrobić, już musicie odkryć sami, ja w dzien przed egzaminem wszedłem w dział rozrywki na tej stronie i mi pomogło ;] W samym dniu już 'zapas stresu' mi się wykończył, i byłem tylko lekko zdenerwowany.

Powodzenia !

PS. gorsze od egzaminu jest oczekiwanie na prawo jazdy, gdy samochod stoi zaparkowany pod domem... ;(
Ludzie dzielą się na trzy grupy: na umiejących, i nie umiejących liczyć.
Dark_kNight
 
Posty: 37
Dołączył(a): wtorek 04 stycznia 2005, 14:48
Lokalizacja: Kraków

Postprzez fajniutka » wtorek 04 stycznia 2005, 21:02

hej wszystkim nareszcie zdałam tak sie bałam ze głowa mała ale sie udało jutro pójde odebrac prawko jaka to jest ulga miałam taki jeden sposób ale trzeba w to bardzo wierzyc i sie modlic wierze ze to mi pomogło trzymam za was wszystkich kciuki :P
fajniutka
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 29 listopada 2004, 20:09

Postprzez jezierek » wtorek 04 stycznia 2005, 21:37

no ja dzis zdałem ale tylko teorie :lol:
tez sie bałem :x
najgorsze było stanie przed pokojem gdzie mam wejsc i zaczac zdawac egzamin :x
ale jak wszedłem do sali odrazu stres minał :D dałem dowód usiadłem napisałem i wyszedłem ( jakos pierwszy ) miałem 1 bład ( chyba ) dokładnie nie patrzyłem :D
szybko poszedłem zapisałem sie na praktyke i czekam bo mam 25.01 o 12:10 to bedzie dopiero stres :)
ale dzien przed egzaminem mam 3h jazdy z czego 1h na placyku w WORDZIE ( koszt 1h placyku w WORDzie kosztuje 33pln )a w dniu egzaminu mam 2h jazdy od 9-11 a o 12:10 na egzamin ;)
boje sie :cry:
jezierek
 
Posty: 90
Dołączył(a): poniedziałek 03 stycznia 2005, 21:46
Lokalizacja: Białystok

Bedzie dobrze :)

Postprzez Ficek » sobota 09 lipca 2005, 20:49

Ja za 3 dni mam pierwszy egzamin kat. B :)
Myśle ze bedzie dobrze chociaż z takim ide nastawieniem na ten egzamin :D
Będe tu po egzaminie i oddam swoją opinie :)
...:::Exécüté:::...
Prawo jazdy kat. B 12.07.2005
Marzenie --> Peugeot 206 CC
Avatar użytkownika
Ficek
 
Posty: 28
Dołączył(a): sobota 09 lipca 2005, 20:37
Lokalizacja: Jastrzębie zdrój

I już po wszystkim :D:D

Postprzez Ficek » wtorek 12 lipca 2005, 17:08

heheh i co niebyło tak strasznie :) zdałem :lol: ale jestem szczęśliwy !~!!!!
Podeszłem do tego egzaminu całkiem na luzie na testach miałem 0 błędów :)
Na placu miałem zrobić parkowanie prostopadłe (wjazd przodem) i zawracanie na 3
udało sie :) jak wsiadłem do samochodu i pojechałem na miasto to już wiedziałem ze bedzie ok :) Super egzaminator w mieście powiedział ze mam rozpędzić samochód i wrzucić 5 bieg bo musi sprawdzić czy daje sobie rade :) No i tak zrobiłem rozpędziłem samochód do 100 km/h (w mieście) heheheheh no i co ? no i zdałem niema źle !!!!!
UMISZ = ZDASZ :) Pozdro wszystkim i powodzenia --------- szerokiej drogi :D
...:::Exécüté:::...
Prawo jazdy kat. B 12.07.2005
Marzenie --> Peugeot 206 CC
Avatar użytkownika
Ficek
 
Posty: 28
Dołączył(a): sobota 09 lipca 2005, 20:37
Lokalizacja: Jastrzębie zdrój

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości