LeszkoII napisał(a):taik napisał(a):Co prawda oznakowanie pionowe jak i poziome nie jest do końca poprawne, ale tak widocznie musi być - siła wyższa.
Jak masz na myśli ten A-7 na skanalizowanym skręcie w prawo, to chętnie podyskutuję o "sile wyższej" nie koniecznie w kontekście metafizycznym
Mam na myśli:
Oznakowanie
pionowe:
- samodzielny znak [A-7]+[C-12]
po lewej stronie jezdni,
- znak, o którym piszesz - [A-7]
na skanalizowanym wlocie do jazdy w prawo - w tych konkretnych okolicznościach skrzyżowania o ruchu okrężnym.
Oznakowanie
poziome:
- lewy pas
nie oznakowany strzałkami kierunkowymi - "sierotka". Jest wymóg oznakowania takiego pojedynczego pasa ruchu.
Prawdę mówiąc jest to przykład
©papadrive, zaczerpnięty z tego wątku (
kilka postów wyżej), a przykleiłem go jako przykład obrazujący poruszaną tam problematykę -
wydzielony pas ruchu do jazdy prawo w obszarze pasa ruchu do jazdy na wprost.
LeszkoII napisał(a):...tyle że na moje oko umieszczono A-7 za skrzyżowaniem o ruchu okrężnym...więc kolejne skrzyżowanie? Nie. Więc co?
Można zadać
wiele sensownych pytań, np.:
- Gdzie się podziała
droga z pierwszeństwem [D-1], ja takiej nie dostrzegam, skąd zatem znak [A-7], o którym piszesz?
- Co to za oznakowanie strzałkami naprowadzającymi w lewo [P-9a], czy to ma być pas zanikający, bez wymaganej długości (min. 40 m) i szerokości?
- Dlaczego zastosowano takie oznakowanie linią [P-13], przecież to nijak się ma do pojęcia "wzdłuż" (już chyba nawet dla szymona

),
wszerz i owszem, idealnie.
-----------
szymon1977 napisał(a):O jakiej ile wyższej mówisz?
Dokładnie o tej samej, o której ty wspominasz -
niemoc przeczytania i zastosowania 220.
