Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez lith » niedziela 10 listopada 2013, 18:27

Będę wałkował dopóki nie poprzesz tego co napisałeś przepisem, albo nie odwołasz. Cała reszta tematu to tylko konsekwencja tej wypowiedzi.

Właśnie o to chodzi, że ani w ustępie 1, ani 2, ani 3, ani 3a, ani 4 nie ma wyjazdu z drogi podporządkowanej. Po prostu nie ma, więc nie jest to włączenie się do ruchu.
Nikt nie ma wątpliwości, że wyjazd ze strefy zamieszkania jest włączaniem się do ruchu, że wyjazd z pola jest włączaniem sie do ruchu. Chodzi tylko i wyłącznie o to, że stwierdzenie 'KAŻDY WYJAZD Z PODPORZĄDKOWANEJ JEST WŁĄCZANIEM SIĘ DO RUCHU' jest nieprawdą.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez Synekura » niedziela 10 listopada 2013, 18:33

Tak jak pisałem opieram się na opini specjalistów ds. prawa drogowego. Odnośnie tego artykułu 17 każdy pojazd wyjeżdzający z tej drogi czy nieruchomości, jest określona jako droga podporządkowana tej głównej drodze, na która zamierza wjechac z jednoczesnym włączeniem się do ruchu, obowiązującej do tej drogi głównej. Problem tkwi w tym, że w przepisach ogólnych nie ma pojęcia "włączenia się do ruchu".
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez lith » niedziela 10 listopada 2013, 18:46

Wyjazd z dojazdu do nieruchomości jest włączeniem się do ruchu, ale pojazd wyjeżdżający spod A-7 z drogi podporządkowanej na główną nie włącza się do ruchu.

Czym jest włączanie się do ruchu masz dokładnie opisane właśnie w Art. 17. I na prawde jesteś chyba 1. osobą, która widzi w tym problem.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez LeszkoII » niedziela 10 listopada 2013, 18:54

Synekura napisał(a):Tak jak pisałem opieram się na opini specjalistów ds. prawa drogowego.
Chętnie poznam nazwiska.
Synekura napisał(a):Odnośnie tego artykułu 17 każdy pojazd wyjeżdzający z tej drogi czy nieruchomości, jest określona jako droga podporządkowana tej głównej drodze, na która zamierza wjechac z jednoczesnym włączeniem się do ruchu, obowiązującej do tej drogi głównej.
Pojęcie drogi podporządkowanej ma sens jedynie na skrzyżowaniu, na co wskazuje definicja. Można jeszcze używać potocznie określenia "ciąg podporządkowany", obowiązkowo z cudzysłowem.
Synekura napisał(a):Problem tkwi w tym, że w przepisach ogólnych nie ma pojęcia "włączenia się do ruchu".
Włączanie się do ruchu jest manewrem, który wykonuje kierujący włączając się do ruchu - to z kolei również szczegółowo skodyfikowano :)

P.S. Często właśnie słyszę na jutobowskich filmikach instruktażu jazdy komentarze w stylu "włączamy się do ruchu spod znaku A-7"(na skrzyżowaniu)... o ile na słowo mówione można przymknąć ucho, na słowo pisane bez użycia cudzysłowu oczka już nie przymknę.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez Synekura » niedziela 10 listopada 2013, 19:00

lith napisał(a):Wyjazd z dojazdu do nieruchomości jest włączeniem się do ruchu, ale pojazd wyjeżdżający spod A-7 z drogi podporządkowanej na główną nie włącza się do ruchu.

Czym jest włączanie się do ruchu masz dokładnie opisane właśnie w Art. 17. I na prawde jesteś chyba 1. osobą, która widzi w tym problem.


Konwencja wiedeńska mówi tak: "Każdy kierujący wyjeżdzający na drodę z przydrożnej nieruchomości, powinien ustąpić pierwszeństwa przejazdu pojazdom na tej drodze".
Natomiast art. 17 kwalifikuje to jako "właczenie się do ruchu" z nieruchomości na dorgę twardą i dalej w innych przypadkach.
Pkt mówi właśnie o tym co konwencja wiedeńska, że pojazd WŁĄCZAJĄC SIĘ DO RUCHU, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa przejazdu.
Sformułowanie "pojazd wyjeżdzający spod A-7 z drogi podporządkowanej na główną nie włącza się do ruchu" jest błędem.
Zgodnie z tym zapisem pkt 2 i kw każdy wyjazd z drogi podporządkowanej (której nie ma w kodeksie drogowym, tylko w opiniach) jest włączeniem się do ruchu na tej drodze i do stosowania się do przepisów obowiązujacych na tym rodzaju drogi.
Najprościej wyjazd z strefy zamieszkania. I tak samo włączeniem sie do ruchu jest skręcenie w strefę zamieszkania, bo obowiązują w niej inne przepisy na drodze, z której właśnie skręciliśmy, chociażby ograniczona prędkość.
Najłatwiej jest przedstawić to co pisze. A jak nie ma to jest źle. Najgorzej rozumieć to czego nie ma opisanego bądź jest niezrozumiałe.
Można stwierdzić na podstawie powyższych argumentów, że włączenie do ruchu jest kierunkiem jazdy po prawej stronie jezdni, na którym kierujący pojazdem jest obowiązany wymijać inny pojazd po swojej lewej stronie.
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez Synekura » niedziela 10 listopada 2013, 19:20

[/quote]Pojęcie drogi podporządkowanej ma sens jedynie na skrzyżowaniu, na co wskazuje definicja. Można jeszcze używać potocznie określenia "ciąg podporządkowany", obowiązkowo z cudzysłowem.

Oczywiście. Ale jak jest w przypadku skrzyżowania równorzędnego, na którym nie ma znaków, tylko zasada prawej dłoni? Pojazd z prawej włącza się do ruchu czy nie, po wyjeździe z drogi podporządkowanej temu skrzyżowaniu równorzędnemu? Tak już pisałem pojecie włączenie się do ruchu jest "wciśnięte" do rozdziału ruchu pojazdów w kodeksie. I nie można tego zagadnienia jednoznacznie stwierdzić.
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez taik » niedziela 10 listopada 2013, 19:55

Synekura napisał(a): Zgodnie z tym zapisem pkt 2 i kw każdy wyjazd z drogi podporządkowanej (której nie ma w kodeksie drogowym, tylko w opiniach) jest włączeniem się do ruchu na tej drodze i do stosowania się do przepisów obowiązujacych na tym rodzaju drogi.

Zapoznaj się z §1.2.2 Rozp. Dz.U. z 2002 nr 170 poz. 1393 będziesz wiedział, czym jest ta tajemnicza droga podporządkowana.
Synekura napisał(a): Najprościej wyjazd z strefy zamieszkania. I tak samo włączeniem sie do ruchu jest skręcenie w strefę zamieszkania, bo obowiązują w niej inne przepisy na drodze, z której właśnie skręciliśmy, chociażby ograniczona prędkość.

:wow: :help:
Synekura napisał(a): Najłatwiej jest przedstawić to co pisze. A jak nie ma to jest źle. Najgorzej rozumieć to czego nie ma opisanego bądź jest niezrozumiałe.

:hmm:
Synekura napisał(a): Można stwierdzić na podstawie powyższych argumentów, że włączenie do ruchu jest kierunkiem jazdy po prawej stronie jezdni, na którym kierujący pojazdem jest obowiązany wymijać inny pojazd po swojej lewej stronie.

:wow: Czy Ty jesteś trzeźwy?
Synekura napisał(a):Oczywiście. Ale jak jest w przypadku skrzyżowania równorzędnego, na którym nie ma znaków, tylko zasada prawej dłoni? Pojazd z prawej włącza się do ruchu czy nie, po wyjeździe z drogi podporządkowanej temu skrzyżowaniu równorzędnemu? Tak już pisałem pojecie włączenie się do ruchu jest "wciśnięte" do rozdziału ruchu pojazdów w kodeksie. I nie można tego zagadnienia jednoznacznie stwierdzić.

:hmm:
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez szerszon » niedziela 10 listopada 2013, 21:15

Synekura napisał(a):Chodzi o manewr. Każdy wyjazd pojazdu z drogi podporządkowanej, itd. oznacza nie inaczej włączenie się do ruchu i ustąpie pierwszeństwa pojazdom poruszającym się na tej drodze. Lepiej? :)

Lepiej..nie mówić... :D
To pojazd jadący droga podporządkowana nie jest w ruchu ? :hmm:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez BeckySahra » niedziela 10 listopada 2013, 21:28

szerszon napisał(a):To pojazd jadący droga podporządkowana nie jest w ruchu ? :hmm:

Dyskusje robisz z zartowaczem, a sam robisz bleda. W polskie prawo to "wlaczanie do ruchu" to nazwa manewra, nie jest takie cos, ze po nim jestes w ruchu, czy wlaczony do ruchu. Jesli jest inaczej pokaz takie prawo.
BeckySahra
 
Posty: 61
Dołączył(a): niedziela 26 lutego 2012, 16:21
Lokalizacja: Israel/Europe/Poland

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez szerszon » niedziela 10 listopada 2013, 21:40

Możesz z polskiego na nasze..zupełnie nie wiem o co Ci chodzi...
Wjazd z podporządkowanej na droge z pierwszenstwem nazywasz manewrem właczania sie do ruchu ?
ja to nazywam przejechaniem przez skrzyżowanie w określonym kierunku...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez BeckySahra » niedziela 10 listopada 2013, 21:50

szerszon napisał(a):To pojazd jadący droga podporządkowana nie jest w ruchu ? :hmm:

Co tu nie do rozumienie?
Sugestie dajesz, ze pojazd przed wlaczaniem do ruchu nie jest w ruchu. A to nie przewiduje polskie prawo. Nie ma "nie jest w ruchu" przed wlaczanie, nie ma "jest w ruchu" po wlaczanie, nie ma "wylaczanie z ruchu".
Po drodze, jedyny sens z tej dyskusja to ze "wlaczacz do ruchu" to jest taki "polish strange quark".
No ale jest i trudno, jak wiele dziwnych polskich pomyslow.
BeckySahra
 
Posty: 61
Dołączył(a): niedziela 26 lutego 2012, 16:21
Lokalizacja: Israel/Europe/Poland

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez szerszon » niedziela 10 listopada 2013, 22:07

Sugestie dajesz, ze pojazd przed wlaczaniem do ruchu nie jest w ruchu.

Taki drobny niuans...to ,ze gdzieś tam jedzie to nie znaczy ,ze jest w ruchu...drogowym :D
A to nie przewiduje polskie prawo.

a przewiduje,ze wjazd z podporządkowanej na droge z pierwszenstwem jest włączeniem sie do ruchu ?
Nie ma "nie jest w ruchu" przed wlaczanie, nie ma "jest w ruchu" po wlaczanie, nie ma "wylaczanie z ruchu".

jeśli jest napisane czym jest włączenie się do ruchu to chyba można sobie wydedukować, kiedy nie jest w tym "ruchu"

to jest taki "polish strange quark".
No ale jest i trudno, jak wiele dziwnych polskich pomyslow.

Podejrzewam,ze wnikliwe zapoznanie sie z PoRD spowoduję zrozumienie istoty problemu i brak nazywania wjzadu z podporządkowanej włączeniem sie do ruchu.
Życzę powodzenia :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez BeckySahra » niedziela 10 listopada 2013, 22:22

szerszon napisał(a):jeśli jest napisane czym jest włączenie się do ruchu to chyba można sobie wydedukować, kiedy nie jest w tym "ruchu"

Dedukowanie mozesz co chcesz, ale prawo takie nie ma. Znaczy dedukcja zla jest. Przyklad:
" Art. 1. 1.2) Ustawa określa: 1) zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu;"
To jakie zasady ruchu w strefach zamieszkania, jak nie jest w ruchu, bo sie nie wlaczyl? Dwa ruchy rozne sa?
BeckySahra
 
Posty: 61
Dołączył(a): niedziela 26 lutego 2012, 16:21
Lokalizacja: Israel/Europe/Poland

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez szerszon » niedziela 10 listopada 2013, 22:34

To jakie zasady ruchu w strefach zamieszkania, jak nie jest w ruchu, bo sie nie wlaczyl? Dwa ruchy rozne sa?

zaczynasz dobrze kombinować..odróżnienie ruchu na drogach publicznych od ruchu poza nimi..
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wlaczanie sie do ruchu / ustapienie pierwszesntwa

Postprzez taik » niedziela 10 listopada 2013, 22:38

BeckySahra napisał(a):Sugestie dajesz, ze pojazd przed wlaczaniem do ruchu nie jest w ruchu. A to nie przewiduje polskie prawo. Nie ma "nie jest w ruchu" przed wlaczanie, nie ma "jest w ruchu" po wlaczanie, nie ma "wylaczanie z ruchu".
Po drodze, jedyny sens z tej dyskusja to ze "wlaczacz do ruchu" to jest taki "polish strange quark".
No ale jest i trudno, jak wiele dziwnych polskich pomyslow.

BeckySahra napisał(a):Dedukowanie mozesz co chcesz, ale prawo takie nie ma. Znaczy dedukcja zla jest. Przyklad:
" Art. 1. 1.2) Ustawa określa: 1) zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu;"
To jakie zasady ruchu w strefach zamieszkania, jak nie jest w ruchu, bo sie nie wlaczyl? Dwa ruchy rozne sa?

Becky, nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi?
Oddział 2 Włączanie się do ruchu wszystko dokładnie precyzuje. Dołączanie do zbioru ściśle tam określonego czegokolwiek jest nadinterpretacją, nie ma uzasadnienia. Przecież art.17. 1 to jest katalog zamknięty.
Będziemy się spierać nad słowem pisanym?
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości