Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szymon1977 » wtorek 22 października 2013, 13:05

Jak zwykle problem z zastosowaniem przepisów przy braku zrozumienia co to jest "zmiana kierunku jazdy". Pozostałe kwestie typu będąc na skrzyżowanie jestem czy nie na drodze/jezdni/pasie ruchu lub próby liczenia dróg/jezdni na skrzyżowaniu w zasadzie można przemilczeć.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez LeszkoII » wtorek 22 października 2013, 13:57

Rothschild napisał(a):Artykuł 22.2 na pewno nie zabrania jechać zgodnie z wyznaczonym pasem ruchu.
Oczywiście, że nie zabrania, bo w tym przepisie jazda po wyznaczonym pasie ruchu niczym się nie różni od jazdy po niewyznaczonym pasie ruchu. Wyznaczony pas ruchu ma znaczenie np. przy wyprzedzaniu z prawej strony (Art. 24.10).
Co to znaczy jechać zgodnie z wyznaczonym pasem ruchu albo zgodnie z niewyznaczonym pasem ruchu?

Rothschild napisał(a):Tutaj identyczne rondo trzypasowe tyle że mniejsze - średnica wyspy 58 metrów.
Raczej 80 metrów :) Skoro mówisz o jeżdzie zewnętrzym pasem ruchu "w kółko", to bądź uczciwy i podawaj średnicę zewnętrzną ronda.
Rothschild napisał(a):Cały czas czekam na podanie przepisu (czyżby go nie było?) który zabrania jechać zgodnie z wyznaczonym - zewnętrznym pasem ruchu.
Weź sobie znajdź skrzyżowanie D1+T6a, przyjrzyj się jak przebiegają tam wyznaczone pasy ruchu i odpowiedz sobie(!) na pytanie, czy skręcając rzeczywiście skręcasz. Być może okaże się, że nie można skręcić w lewo albo w prawo :hmm:

Jeśli już chcesz na siłę porównywać pasy ruchu to szyn tramwajowych, to miej na względzie, iż tramwaj również włącza kierunkowskazy.

P.S. Dosć prowokacyjnie się tu zachowujesz. Najpierw zadajesz pytania - później mówisz, że odpowiedzi nie pasują. To w jakim celu je zadajesz?
Ostatnio zmieniony wtorek 22 października 2013, 14:00 przez LeszkoII, łącznie zmieniany 1 raz
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szymon1977 » wtorek 22 października 2013, 14:00

LeszkoII napisał(a):Skoro mówisz o jeżdzie zewnętrzym pasem ruchu "w kółko", to bądź uczciwy i podawaj średnicę zewnętrzną ronda.
Po co? Czy art.16.4. stosuje się zależnie od promienia łuku? A może art.22.2.? A tego co wyczytałem to Art.16.4. stosuje się na jezdni, a Art.22.2. przed zmianą kierunku jazdy. Przy obu art. nie odnalazłem żadnej zależności od promienia łuku (czy średnicy ronda) ani od przebywania na skrzyżowaniu czy poza skrzyżowaniem.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez LeszkoII » wtorek 22 października 2013, 14:12

szymon1977 napisał(a):Czy art.16.4. stosuje się zależnie od promienia łuku? A może art.22.2.?
No to po co na skrzyżowaniach o ruchu niekierowanym sygnalizacją ś. znajduje się więcej niż jeden pas ruch do jazdy na wprost? Według mnie przeceniasz obowiązki płynące z 16.4.(na skrzyżowaniach) Płynność ruchu, dbałość o zagospodarowanie deficytowych miejsc na skrzyżowaniu, skracanie korków.

Szymon, oczywiście że w przepisach nie ma zależności pomiędzy promieniem łuku (obwiedni SoRO) a zastosowaniem art.22. Jednak ze względu na skalę, rozmiar obwiedni - lewy kierunkowskaz będzie konieczny lub nie. To jest interpretacja! - w moim przekonaniu oparta o zdrowy rozsądek.

Poruszamy się wokół skrajnych przypadków: rondo gigant Vs mini-rondo. Nie można zunifikować sposobu pokonywania każdego skrzyżowania oRO, podobnie jak na dzień dzisiejszy nie da się zunifikować w jedną teorię: teorii kwantowej z teorią względności.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez taik » wtorek 22 października 2013, 14:43

szymon1977 napisał(a):Jak zwykle problem z zastosowaniem przepisów przy braku zrozumienia co to jest "zmiana kierunku jazdy". Pozostałe kwestie typu będąc na skrzyżowanie jestem czy nie na drodze/jezdni/pasie ruchu lub próby liczenia dróg/jezdni na skrzyżowaniu w zasadzie można przemilczeć.

Rzeczywiście, to jest właściwe ujęcie problemu. :!:
Należy się zastanowić, gdzie dochodzi do zmiany kierunku jazdy na SoRO.

Alternatywy są 4:
1) już przed skrzyżowaniem, kiedy następuje wjazd na skrzyżowanie;
2) na skrzyżowaniu, przy jeździe na obwiedni skrzyżowania;
3) na skrzyżowaniu, przy zjeździe w wylot;
4) za skrzyżowaniem, kiedy jedziemy już drogą na którą prowadzi wylot (jest to dość absurdalna alternatywa, niemniej jednak teoretycznie możliwa).

Odpowiedź na to pytanie widnieje w samym art. 22.2.
PRD napisał(a):Art. 22. 1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni — jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi — jeżeli zamierza skręcić w lewo.

Ustawodawca uzależnił zmianę kierunku jazdy od wykonania skrętu, wyraźnie wiąże zmianę kierunku jazdy od momentu wykonania skrętu kierownicą. Innymi słowy, nie ma skrętu, nie ma zmiany kierunku jazdy - to jest jasne.

Na wstępie należy również powiedzieć, że jedna zmiana kierunku jazdy, nie może odbywać się z kilku skrętów (naprzemiennie w lewo i prawo), ponieważ nie wiadomo byłoby, w którą stronę należny sygnalizować zamiar. Nie jest istotna wypadkowa kierunku jazdy, tylko rzeczywiste skręcanie kierownicą. Strona sygnalizowania uzależniona jest od jednego manewru skrętu i przypisana do konkretnego kierunku skrętu kierownicą.

Przy przejeżdżaniu przez SoRO wykonuje się trzy "skręcania".

Wjeżdżając na rondo, w rzeczy samej, wykonuje się manewr skrętu w prawo, ale nie jest to zmiana kierunku jazdy, ponieważ skręt jest podyktowany układem drogi, a nie wolą kierującego (o tym znacznie wyżej, przy definicji Stefańskiego). Sygnalizowanie kierunkowskazem w lewo przy skręcie kierownicą w prawo było by, używając eufemizmu, dość ambiwalentną czynnością.
Tym bardziej, iż nikt z dyskutujących nie podnosi obowiązku jakiejkolwiek sygnalizacji przy wjeździe "na wprost" (przeciwległy zjazd), zatem daje tym samym akceptację na powyższą logikę - iż nie dochodzi do zmiany kierunku jazdy przy wjeździe na skrzyżowanie.

Kolejnym miejscem, gdzie dochodzi do skrętu jest jazda po zakrzywionej obwiedni skrzyżowania. Tu w istocie można byłoby podjąć próbę przypisania objeżdżaniu wyspy/placu manewru zmiany kierunku jazdy. Ale z tych samych przesłanek co wyżej, należy ją odrzucić. Sama zmiana kierunku ruchu nie jest podstawą do stwierdzenia, iż odbywa się zmiana kierunku jazdy - analogicznie jak na drodze zakrzywionej w planie. I w tym przypadku nikt z dyskutujących nie podnośni obowiązku jakiejkolwiek sygnalizacji przy wjeździe "na wprost" (przeciwległy zjazd), zatem daje tym samym akceptację na powyższą logikę - iż nie dochodzi do zmiany kierunku jazdy przy jeździe na obwiedni.

Ostatnie miejsce skręcenia to miejsce opuszczenia skrzyżowania, tj. wjazd na wylot.
Skręt ten spełnia wszystkie kryteria niezbędne do zakwalifikowania skrętu jako zmiany kierunku jazdy, tj:
- jest skręt w prawo,
- skręt podyktowany jest wolą kierującego, tzn. może w miejscu w którym skręca w prawo kontynuować jazdę dalej, po obwiedni ronda.

Widać, iż miejsce opuszczenia skrzyżowania jest miejscem zmiany kierunku jazdy. To, w którą stronę wykonany jest skręt - prawo czy lewo, dyktuje dalsze postępowanie wykonania manewru, tj.: zajęcie odpowiedniego pasa ruchu oraz sygnalizowanie zamiaru zmiany kierunku jazdy odpowiednim kierunkowskazem.
Powiem szczerze, że nie znam sytuacji, w której kręcąc kierownica w prawo, migałbym kierunkowskazem w lewo.

Na koniec dodam, że powyższe zostało poczynione o jeszcze jedno założenie, nigdzie nie jest istotna geometria skrzyżowania oraz jego wielkość, ponieważ brak jest podstawy prawnej do weryfikacji takich kryteriów.
Ostatnio zmieniony wtorek 22 października 2013, 15:18 przez taik, łącznie zmieniany 3 razy
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szymon1977 » wtorek 22 października 2013, 14:52

taik napisał(a):Ustawodawca uzależnił zmianę kierunku jazdy od wykonania skrętu, wyraźnie wiąże zmianę kierunku jazdy od momentu wykonania skrętu kierownicą.
Przesadziłeś.
-----
LeszkoII napisał(a):Szymon, oczywiście że w przepisach nie ma zależności pomiędzy promieniem łuku (obwiedni SoRO) a zastosowaniem art.22. Jednak ze względu na skalę, rozmiar obwiedni - lewy kierunkowskaz będzie konieczny lub nie. To jest interpretacja! - w moim przekonaniu oparta o zdrowy rozsądek.
Nie jest pozbawione sensu, aby w miejscu, w którym kierujący ma do wyboru co najmniej dwa różne tory jazdy sygnalizował ten, który jedzie bardziej krzywo, a ten który bardziej prosto nie sygnalizował. Znam Twoją teorię i przyznać muszę, że zdrowego rozsądku Ci nie brakuje. Rzecz w tym, że Ustawodawca zobowiązuje do użycia kierunkowskazu nie tego, który jedzie bardziej krzywo, a tego, który zmienia kierunek jazdy. A wcale nie jest powiedziane, że ten który zmienia kierunek jazdy pojedzie najbardziej krzywo. Jeżeli jechał krzywo i nadal jedzie krzywo to kierunku jazdy nie zmienia. Zmienia za to kierunek jazdy, jeżeli jechał krzywo, a będzie jechał prosto.

PS. Przepraszam, za to "krzywo" ale za wszelką cenę chcę uniknąć zbieżności z terminami użytymi w PoRD.
-----
LeszkoII napisał(a):Płynność ruchu, dbałość o zagospodarowanie deficytowych miejsc na skrzyżowaniu, skracanie korków.
Powtórzę po raz kolejny: klasyczne rondo jest rozwiązaniem stosowanym przy małym i średnim natężeniu ruchu, a ponieważ przy dużym natężeniu ruchu się nie sprawdza zastępowane jest innymi rozwiązaniami. Średnia przepustowość klasycznego ronda to żaden argument - to jedna z cech tego rozwiązania. Wszelkie próby naciągania przepisów motywowane zwiększeniem przepustowości są pozbawione sensu.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez taik » wtorek 22 października 2013, 15:10

szymon1977 napisał(a):
taik napisał(a):Ustawodawca uzależnił zmianę kierunku jazdy od wykonania skrętu, wyraźnie wiąże zmianę kierunku jazdy od momentu wykonania skrętu kierownicą.
Przesadziłeś.

Nie sądzę, swoje opieram o poniższe:
„Prawo o ruchu drogowym. Komentarz” Ryszard A. Stefański
strona 262.
Ryszard A. Stefański napisał(a):Komentarz dotyczący Art. 22.
„1. Zmiana kierunku jazdy jest manewrem polegającym na kontynuowaniu jazdy w innym niż dotychczasowy kierunku, niewynikającym jedynie z przebiegu drogi, a zależnym od woli kierującego; jest nią jazda polegająca na skręcaniu zarówno w prawo, jak i lewo oraz zawracaniu. Istotą manewru jest dalsza jazda w prawo lub lewo w stosunku do tego kierunku, w jakim poruszał się pojazd do tej pory.(...)”
„2. Nie jest zmianą kierunku jazdy skręcanie wynikające z ułożenia drogi, jak też wyprzedzanie (art. 24), a także wymijanie, omijanie i cofanie (art. 23), które stanowią samodzielne manewry. (...)”

Widać, że aby zmienić kierunek jazdy, musi dojść do zmiany dalszej jazdy w lewo lub w prawo w stosunku do pierwotnego kierunku poruszania, a więc musimy skręcić kierownicą w którąś stronę.

Żebym nie został źle zrozumiany. Nie twierdzę, że skręt kierownicą to zmiana kierunku jazdy.
Uważam, że aby doszło do zmiany kierunku jazdy musimy wykonać zmianę dotychczasowej trajektorii jazdy poprzez skręt/odchylenie od osi. Jeżeli wykonamy dwa takie manewry (raz skręcimy w lewo, a później w prawo) to nie jest to jezdna "duża" zmiana kierunku jazdy tylko dwie (oczywiście, jeżeli wynikają z woli kierującego).
Ostatnio zmieniony wtorek 22 października 2013, 15:57 przez taik, łącznie zmieniany 2 razy
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szymon1977 » wtorek 22 października 2013, 15:25

taik napisał(a):Nie sądzę, swoje opieram o poniższe
A jednak. Swoje oprę o to samo:
Ryszard A. Stefański napisał(a):Zmiana kierunku jazdy jest manewrem polegającym na kontynuowaniu jazdy w innym niż dotychczasowy kierunku...
1. No więc dotychczas jechałeś łukiem w lewo i kontynuujesz jazdę tym samym łukiem w lewo. Zmieniasz kierunek jazdy? NIE
2. Czy może zmieniasz kierunek jazdy jeżeli dotychczas jechałeś łukiem w lewo a kontynuować jazdę będziesz łukiem w prawo? TAK
3. A może zmieniasz kierunek jazdy jeżeli dotychczas jechałeś łukiem w lewo a kontynuować jazdę będziesz w linii prostej? TAK
Ryszard A. Stefański napisał(a):Nie jest zmianą kierunku jazdy skręcanie wynikające z ułożenia drogi...
4. No więc droga twarda prowadzi łukiem w lewo. Czy jadąc tą drogą łukiem w lewo zmieniasz kierunek jazdy? NIE
5. Czy może zjeżdżając z tej drogi w drogę nieutwardzoną łukiem w prawo zmieniasz kierunek jazdy? TAK
6. A może zjeżdżając z tej drogi w drogę nieutwardzoną w linii prostej zmieniasz kierunek jazdy? TAK
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez taik » wtorek 22 października 2013, 15:51

szymon1977 napisał(a):1. Dotychczas jechałeś łukiem w lewo i kontynuujesz jazdę tym samym łukiem w lewo. Zmieniasz kierunek jazdy? NIE

Tu się zgadzam, nie zmieniam dotychczasowego kierunku jazdy, dodatkowo jazda w lewo nie wynika z woli kierującego, a układu drogi.
szymon1977 napisał(a):2. Czy może zmieniasz kierunek jazdy jeżeli dotychczas jechałeś łukiem w lewo a kontynuować jazdę będziesz łukiem w prawo? TAK

Tu się zgadzam, zmieniam dotychczasowy kierunek jazdy, dodatkowo zmiana ta wynika z woli kierującego, a nie układu drogi (pod warunkiem, że mówimy o skrzyżowaniu dróg, z których jedna biegnie łukiem w lewo, druga łukiem w prawo).
szymon1977 napisał(a):3. A może zmieniasz kierunek jazdy jeżeli dotychczas jechałeś łukiem w lewo a kontynuować jazdę będziesz w linii prostej? TAK

Tu się nie zgadzam. Dojeżdżam drogą zakrzywioną w planie do skrzyżowania i tam podejmuję decyzję. Na skrzyżowaniu jest możliwość kontynuowania jazdy na wprost lub skręcenia w lewo. Jazda na wprost nie jest zmianą kierunku jazdy, skręt w lewo już tak. Jadę prosto - nie zmieniam kierunku jazdy.
szymon1977 napisał(a):4. No więc droga twarda prowadzi łukiem w lewo. Czy jadąc tą drogą łukiem w lewo zmieniasz kierunek jazdy? NIE

Tu się zgadzam, nie zmieniam dotychczasowego kierunku jazdy, dodatkowo jazda w lewo nie wynika z woli kierującego, a układu drogi.
szymon1977 napisał(a):5. Czy może zjeżdżając z tej drogi w drogę nieutwardzoną łukiem w prawo zmieniasz kierunek jazdy? TAK

Tu się zgadzam, zmieniam dotychczasowy kierunek jazdy, dodatkowo zmiana ta wynika z woli kierującego, a nie układu drogi.
szymon1977 napisał(a):6. A może zjeżdżając z tej drogi w drogę nieutwardzoną w linii prostej zmieniasz kierunek jazdy? TAK

Tu się zgadzam, zmieniam dotychczasowy kierunek jazdy, bo nie kontynuuję go jadąc w lewo, ponieważ zjeżdżam z tej drogi, a zmiana ta wynika z woli kierującego.
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szerszon » wtorek 22 października 2013, 19:20

Co to za pomysł, że zmieniam kierunek jazdy za pomocą skrzyżowania?

A nie dam rady zmienic na skrzyzowaniu ? Dziwne pytanie..rozmawiamy o skrzyżowaniu to sobie na nim kierunek jazdy zmieniam..mam kaprys, a co... :D
I nie jestem tam przypadkiem...

Tej, na której akurat jestem, a na jakiejś z pewnością jestem.

:mrgreen: czyli będąc na skrzyżowaniu..na której drodze jestem...ja nie wiem, jak wiesz ..proszę bardzo..

Masz racje, żaden przepis nie zabrania jazdy wokół wyspy centralnej prawym pasem. Jedyny jaki mógłby zabronić to Art.22.2. Rzecz w tym, że na klasycznym rondzie jadąc wokół wyspy centralnej kierunku jazdy nie zmieniasz. Jedziesz tak, jak Cię "droga prowadzi". Tak samo jak na każdym innym łuku.

Nie masz racji :D szymonie..napisałeś to w taki sposób,że tak ma byc i już...a jak widzisz..tak do końca nie jest.

Skrzyżowanie zostało utworzone przez przecięcie się dróg a nie jezdni.

Skoro chcesz ustawowo..dróg posiadających jezdnie...

A czy na tym skrzyżowaniu drogi mają kilka oddzielnych jezdni czy jedną w spólną? Popatrz na rysunek i policz.

ja widze powierzchnie skrzyżowania...
dlatego pisanie , bo Art 22.2 nie zabrania itp...jest bez sensu, póki obwiednie ronda Ty nazywasz jezdnią ..nie którzy droga jednokierunkową powołując się na zarządzenia..
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szerszon » wtorek 22 października 2013, 19:43

Rothschild napisał(a):
1. O jakiej drodze mówisz?, Art. 16 mówi o jezdni (jak należy się na niej zachowywać). Na jezdni skrzyżowania należy również stosować się do Art. 16. - bo są to ogólne zasady ruchu pojazdów.

2. Nie mam zamiaru zawrócić. Mam zamiar objechać rondo dookoła prawym pasem. Co ma art. 22.2 to tego manewru? NIC - KOMPLETNIE NIC.

1.Art 16.2 jest i droga..ale dobrze..to do której jezdni mam stosować art 16 ?
Pytanie nadal aktualne...skoro skrzyżowanie to przeciecie sie ..
2. A zamierzasz kiedyś zjechać... czy tak w kółko ? Pytanie pas wewnetrzny to dla ozdoby ?

Owszem skręcenie potem w wybrany zjazd już wiąże się z art. 22.2.i należy zając koniecznie prawy pas żeby to zrobić.
Skąś juz znam tak stanowcze stanowisko...to uważasz,ze opuszczenie skrzyżowania , w tym przypadku zjazdem, jest zmiana kierunku jazdy... :hmm:

Rzecz w tym, że na klasycznym rondzie jadąc wokół wyspy centralnej kierunku jazdy nie zmieniasz. Jedziesz tak, jak Cię "droga prowadzi". Tak samo jak na każdym innym łuku.

To chyba wypowiedź szymona..ja sie pytam..jak widzicie tam łuk i widzicie drogę..to tym samym negujecie fakt istnienia skrzyżowania określonego w par 36..zrobiliście przez to droge z pierwszenstwem, która prowadzi po łuku i dlatego wychodzi Wam,że jeżdżąc w kółko nie zmieniacie kierunku jazdy..a opuszczenie ronda to zmiana kierunku jazdy...
czyli w sumie traktujecie obwiednię ronda jako samodzielną drogę...

Jedziesz tak, jak Cię "jezdnia prowadzi".

czyli jednak ...
Wszystkie wasze założenia opieraja sie na tym ,że obwiednia ronda to samodzielna droga..jezdnia...czy co tam jeszcze ..broń boże powierzchnia skrzyżowania...

==========================================

leszko
P.S. Dosć prowokacyjnie się tu zachowujesz. Najpierw zadajesz pytania - później mówisz, że odpowiedzi nie pasują. To w jakim celu je zadajesz?

Bo to jest kolejny klon, który na razie powstrzymuje nerwy...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szymon1977 » wtorek 22 października 2013, 20:31

Czy poruszający się pojazd po wjechaniu na skrzyżowanie przestaje posiadać kierunek jazdy?
-----
szerszon napisał(a):Wszystkie wasze założenia opieraja sie na tym ,że obwiednia ronda to samodzielna droga..jezdnia...czy co tam jeszcze ..broń boże powierzchnia skrzyżowania...
Nie. My tylko nie przestajemy zauważać na powierzchni skrzyżowania drogi, jezdni, pasów ruchu... choć to ostatnie to chyba i Ty zauważasz. Ciekawe jak to możliwe, skoro pas ruchu jest częścią jezdni, ta częścią drogi, a drogi podobno na skrzyżowaniu nie ma?
szerszon napisał(a):ja widze powierzchnie skrzyżowania...
A na tej powierzchni skrzyżowania linie poziome wyznaczające pasy ruchu widzisz? Przecież bez drogi i jezdni zgodnie z "220" nie jest to możliwe!
szerszon napisał(a):czyli będąc na skrzyżowaniu..na której drodze jestem...ja nie wiem, jak wiesz ..proszę bardzo.
Nie wiem. Być może na wspólne części każdej z dróg dochodzących do skrzyżowania i przecinających się na nim. Nie wiem nawet ile tych dróg jest. Dwie przecinające się na skrzyżowaniu czy może cztery łączące się na nim? Nie potrzebuję tego wiedzieć. Ty także. Aby stosować się do przepisów dotyczących drogi wystarczy sam fakt przebywania na co najmniej jednej drodze. Tak samo aby stosować się do przepisów dotyczących jezdni - wystarczy co najmniej jedna jezdnia. A istnienia zarówno drogi jak i jezdni na powierzchnie skrzyżowania zaprzeczyć się nie. Chociażby z samej definicji skrzyżowania to wynika. Drogi na skrzyżowaniu się przecinają, a nie kończą się na krawędzi skrzyżowania.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szerszon » wtorek 22 października 2013, 20:46

1.Jaka samodzielna droga... o czym ty mówisz...

2.To po czym jeżdżą samochody na skrzyżowaniu to jezdnia skrzyżowania. Myślałem że to wszyscy wiedzą...

3.Powierzchnia skrzyżowania to natomiast powierzchnia krzyżujących się dróg - czyli powierzchnia krzyżujących się jezdni, poboczy, chodników, dróg dla rowerów i co tam jeszcze tylko się krzyżuje razem wzięte.

1.To nie ja...to Wy zwolennicy jazdy w kółko pasem zewnętrznym jak na drodze i zmiany kierunku jazdy w momencie opuszczania ronda.

2. Pytam sie która jezdnia..a może plac ? przeciez skrzyżowanie mozna przecinac na wiele sposobów...myslałem,ze wszyscy to wiedzą...

3. pokaż mi te krzyżujące sie chodniki i pobocza :lol:
=================================================
Nie. My tylko nie przestajemy zauważać na powierzchni skrzyżowania drogi, jezdni,
cały czas proszę o pokazanie na powierzchni skrzyzowania,że ta część to jedna droga/jezdnia a ta to druga droga/jezdnia....i cały czas czekam na wyjaśnienie względem której tych wskazanych , mam nadzieję, dróg jezdni stosuje Art 16...no nie dajcie mi tkwić w niewiedzy, plizzzz...

A na tej powierzchni skrzyżowania linie poziome wyznaczające pasy ruchu widzisz? Przecież bez drogi i jezdni zgodnie z "220" nie jest to możliwe!

To pasy ruchu nie moga być wyznaczone na powierzchni skrzyzowania ?

Nie wiem.

myślałem ,że wiesz..przeciez jesteś zwolennikiem art 16 i gorąco zachęcasz do jego stosowania..przecież uważasz ,że zjazd z ronda to zmiana kierunku jazdy...
nie słyszałem o zmianie kierunku jak zjzad ze skrzyżowania w drogę..z drogi w drogę owszem, ale tutaj co i raz padaja gorące zaprzeczenia,że powierzchnia to droga, a za chwile w druga stronę..ja już nie wiem..nawet zarządzenie nie pomaga...
Nie potrzebuję tego wiedzieć.

nie wiesz , a chcesz stosowac przepisy odnośnie drogi..'bo droga prowadzi po łuku..która droga..a może będzie to droga,że zjeżdżając z ronda powinieneś sygnalizować lewym kierunkowskazem ?
Nie wygłupiajcie sie i uświadomcie maluczkiego..

Aby stosować się do przepisów dotyczących drogi wystarczy sam fakt przebywania na co najmniej jednej drodze.

No ale na skrzyzowaniu jestem przynajmniej na dwóch..względm której mam sie stosować...???
Zostańmy juz przy art 16.

. A istnienia zarówno drogi jak i jezdni na powierzchnie skrzyżowania zaprzeczyć się nie.
Zgadza się ..tylko problem jest natury mnogości tych dróg i jezdni..gdyby na skrzyżowaniu występowały pojedyńczo to ok..masz rację..tylko problem..nie chcą występować pojedyńczo..

Drogi na skrzyżowaniu się przecinają, a nie kończą się na krawędzi skrzyżowania.


Tu sie zgadzamy..ale dla ciebie i zwolenników twojego punktu widzenia drogi sie kończą i traktujecie obwiednię ronda jako samodzielną drogę..przykład ? Rysunek sankili z żółta drogą/jezdnią..no to jak to jest ? możecie ustalic wspólne stanowisko ?
Z leszkiem i dylkiem mam wspólne...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez LeszkoII » wtorek 22 października 2013, 21:04

Szymon,
napisałeś tak:
Szymon1977 napisał(a):Nie jest pozbawione sensu, aby w miejscu, w którym kierujący ma do wyboru co najmniej dwa różne tory jazdy sygnalizował ten, który jedzie bardziej krzywo, a ten który bardziej prosto nie sygnalizował. Znam Twoją teorię i przyznać muszę, że zdrowego rozsądku Ci nie brakuje. Rzecz w tym, że Ustawodawca zobowiązuje do użycia kierunkowskazu nie tego, który jedzie bardziej "krzywo", a tego, który zmienia kierunek jazdy.
Natomiast ja napisałem swoją interpretację, tak samo jak ktokolwiek inny jest zdany na swoją interpretację (ZMIANY)KIERUNKU JAZDY. I tutaj "jest pies pogrzebany" - ten cholerny kierunek jazdy :)
Czy nie uważasz, że zmiana kierunku jazdy na mini-rondzie powinna być postrzegana inaczej niż na rondzie GIGANCIE?
Choćby ze względów czysto praktycznych, bo na "zawczasu i wyraźnie" i tak nie ma szans przemierzając takie "mini-skrzyżowanie" z C-12?

Czy wciąż nalegasz, że z par. 36.1 płynie przesłanie, iż ten kierunek w jakim odbywa się na skrzyżowaniu ruch dookoła wyspy jest kierunkiem jazdy??? (sorry, jeśli zawarłem w pytaniu błędną tezę :D )
W toku polemik o "ruchu okrężnym", wielokrotnie przytaczałem argument znaku D-3, z którego wynika jednokierunkowość ruchu. Podnosiłem również argument ruchu z prawej strony znaku (C-9,C-10), na którym również należy stosować się do strzałki. Wklejałem nawet (niedawno i ponownie) podział znaków nakazu wg. KW - zwłaszcza punkty a.), b.) i c.).

Mam jakieś miłe przeczucie, że kiedyś dasz się przekonać :)

Najważniejsze jest to, żeby nie wziąć udziału w kolizji - i to chyba najbardziej owocne przesłanie tutejszej dyskusji o rondach.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szymon1977 » wtorek 22 października 2013, 22:17

Problemem jest ta cholerna ZMIANA kierunku jazdy. Całe szczęście, że nie powtarzasz za nikim teorii, że cały przejazd przez skrzyżowanie jest jedną wielką zmianą kierunku jazdy bo jest to oczywista nieprawda. Tak jak i ja dojeżdżasz nie zmieniając kierunku jazdy do miejsca, w którym masz do wyboru co najmniej dwa różne kierunki dalszej jazdy. Nie wiążesz w bezpośredni sposób zmiany kierunku jazdy z przebywaniem na skrzyżowaniu, i za to masz plusa. Tylko, że w tym miejscu pojawia się Twój problem. Jedyne co Cię interesuje to subiektywna ocena, czy przez to miejsce przejeżdżasz bardziej w linii prostej czy łukiem. Nie przeczę, że nie ma to sensu - bo jakaś logika w tym jest.

Rzecz w tym, że ustawodawca pisze o ZMIANIE kierunku jazdy. Więc nie sam w sobie przejazd przez miejsce, w którym mamy kilka możliwości do wyboru należy brać pod uwagę. Ażeby ocenić, czy nastąpiła zmiana, trzeba wziąć pod uwagę stan poprzedzający i następujący. Ze zmianą nie mamy do czynienia jeżeli stan następujący jest kontynuacja stanu poprzedzającego. Więc żeby ocenić czy w danym miejscu nastąpiła zmiana kierunku jazdy trzeba wziąć pod uwagę kierunek jazdy przed tym miejscem jak i za nim. Jeżeli kierunek Twojej jazdy za tym miejscem jest kontynuacją kierunku jazdy przed Tym miejscem to zmiana kierunku jazdy nie nastąpiła. Jeżeli zaś kierunek Twojej jazdy za tym miejscem nie jest kontynuacją kierunku jazdy przed tym miejscem to zmiana kierunku jazdy nastąpiła. Czy przez to miejsce przejeżdżasz w linii prostej czy łukiem nie ma znaczenia. Dla przykładu:

11. Jeżeli przed tym miejscem kierunkiem jazdy była linia prosta, a za tym miejscem kierunkiem jazdy jest ta sama linia prosta to w tym miejscu zmiana kierunku jazdy nastąpiła? NIE

12. Jeżeli przed tym miejscem kierunkiem jazdy była linia prosta, a za tym miejscem kierunkiem jazdy jest inna linia prosta to w tym miejscu zmiana kierunku jazdy nastąpiła? TAK

13. Jeżeli przed tym miejscem kierunkiem jazdy był łuk w lewo, a za tym miejscem kierunkiem jazdy jest ten sam łuk w lewo to w tym miejscu zmiana kierunku jazdy nastąpiła? NIE

14. Jeżeli przed tym miejscem kierunkiem jazdy był łuk w lewo, a za tym miejscem kierunkiem jazdy jest łuk w prawo to w tym miejscu zmiana kierunku jazdy nastąpiła? TAK

15. Jeżeli przed tym miejscem kierunkiem jazdy był łuk w lewo, a za tym miejscem kierunkiem jazdy jest lina prosta w tym miejscu zmiana kierunku jazdy nastąpiła? TAK

Co ciekawe logiki nie można także odmówić Szerszonowi, który czy nastąpiła zmiana kierunku jazdy ocenia porównując kierunek jazdy przed z kierunkiem jazdy za. Szkoda tylko, że tym czymś jest dla niego całe skrzyżowanie a to co się na nim dzieje to jedna wielka czarna dziura.

Reasumując Leszko i Szerszon obaj macie w połowie rację. Jeżeli wybrać z Was po lepszej połowie to wyprowadzicie się nawzajem z błędu.
-----
LeszkoII napisał(a):Czy nie uważasz, że zmiana kierunku jazdy na mini-rondzie powinna być postrzegana inaczej niż na rondzie GIGANCIE?Choćby ze względów czysto praktycznych, bo na "zawczasu i wyraźnie" i tak nie ma szans przemierzając takie "mini-skrzyżowanie" z C-12?
Nie. Biorąc pod uwagę, przejazd zgodny z przepisami przez mini rondo nie przejedziesz szybciej niż jakieś 20 km/h. Przy takich prędkościach nie ma problemu z wyraźnym i zawczasu zasygnalizowaniem zamiaru zmiany kierunku jazdy w prawo czym w istocie jest zjazd z klasycznego ronda. A że ktoś może wpaść na pomysł przez mini rondo przejechać na wprost "setą" w przekonaniu, że na podst. C-12+A-7 już zbliżając się do skrzyżowania, zanim na nie wjedzie ma pierwszeństwo przejazdu przed innym zbliżającym się... no cóż i takie teorie prezentowane przez instruktorów na Forum się pojawiły.
-----
LeszkoII napisał(a):Mam jakieś miłe przeczucie, że kiedyś dasz się przekonać
Przy braku kontrargumentów nie jest to możliwe.
-----
LeszkoII napisał(a):Najważniejsze jest to, żeby nie wziąć udziału w kolizji - i to chyba najbardziej owocne przesłanie tutejszej dyskusji o rondach.
Osobiście w kolizjach udziału nie biorę. A czytając teorie głoszone nie tylko w tym wątku przez ludzi z branży nie tylko na rondach dodatkowo zwiększam ostrożność.
-----
szerszon napisał(a):To nie ja...to Wy zwolennicy jazdy w kółko pasem zewnętrznym jak na drodze i zmiany kierunku jazdy w momencie opuszczania ronda.
Za całym szacunkiem Szerszon, ale od kiedy jestem na Forum to wciskasz w moje usta stwierdzenie, że obwiednia ronda to samodzielna droga, następnie to stwierdzenie negujesz. Negujesz coś, co i ja neguję. Coś w ten sposób udowadniasz? Nie, stoisz w miejscu.
Ostatnio zmieniony wtorek 22 października 2013, 23:36 przez szymon1977, łącznie zmieniany 2 razy
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 27 gości