Witam,
Dziś zostałam niedopuszczona do egzaminu praktycznego na prawo jazdy kat. B, ponieważ w dokumentach napisaną mam wadę wzorku 01.06 (soczewki/okulary), a żadnej wady wzroku NIE MAM, więc nie mam też okularów ani soczewek.
Dodam iż było to moje drugie podejście. Pierwsze odbyło się 11 pazdziernika, wówczas egzaminator zapytal czy mam wade wzroku powiedzialam ze nie na co on "widocznie jest jakis blad" i egzamin sie odbyl niestety z wynikiem negatywnym. Dziś do egzaminu nie zostałam dopuszczona mimo iż wniosłam opłatę.
W biurze obsługi klienta powiedziano mi, że nie dostanę zwrotu pieniędzy, musze uiścić wpłatę raz jeszcze by podejsc do egzaminu (lecz wczesniej musze poprawic blad w oswiadczeniu lekarskim).
Moje pytanie brzmi. Czy moge starac sie o uniewaznienie egzaminu i zwrot jego kosztów, skoro egzaminator za 1 razem dopuscil mnie mimo, iż w dokumentach stwierdzona jest wada wzroku a nie mialam ani okularow ani soczewek kontaktowych?