Kto ma pierwszeństwo?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez taik » czwartek 10 października 2013, 02:08

Według moich ustaleń, rozważana struktura to nie jest skrzyżowanie, a zjazd.
Dlaczego, o tym poniżej.

Najpierw zobaczmy, co przewiduje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.
Ustaliłem, iż aktualny na dzień dzisiejszy MPZP dla wjazdu na rozważaną działkę to MPZP z 2008 r. uchwalony uchwałą nr XXIV/182/08 Rady Miasta Kostrzyn nad Odrą – nie jest to informacja istotna, ale ją podałem, ponieważ to ustaliłem. Dlaczego to podaje, o tym zaraz.

W załączniku nr 1 do MPZP XXIV/182/08 widzimy wg oznaczenia, iż wszelkie drogi oznaczone na terenie zaznaczonym na czerwono (teren zabudowy usługowej), do którego prowadzi zjazd (oznaczyłem na różowo), to drogi wewnętrzne (oznaczyłem zieloną strzałką).

No, ale plan, planem - nie jest podstawą do określania rozważanej problematyki - jest tu tylko pomocny. Zobaczmy, co na to ewidencja gruntów. :wink:

Zauważmy jak wygląda wyrys okolic działki.

Dane o działkach:
Działka nr 116/72, obręb 4 – Śródmieście, gmina Kostrzyn nad Odrą.
Działka niezabudowana.
Działka ta leży na terenie zabudowy usługowej wg MPZP z 2008 r. (XXIV/182/08).
Działka nr 116/73, obręb 4 – Śródmieście, gmina Kostrzyn nad Odrą.
Jest to działka zabudowana, usytuowany jest na niej wielkopowierzchniowy obiekt handlowy TESCO.
Działka ta leży na terenie zabudowy usługowej wg MPZP z 2008 r. (XXIV/182/08).
Działka nr 115, obręb 4 – Śródmieście, gmina Kostrzyn nad Odrą.
Jest to teren ustanowiony jako droga.

Nie ulega wątpliwości, iż na omawianej działce, nie ma wyodrębnionego geodezyjnie pasa drogowego. Podstawą zaliczenia w drodze uchwały jest zidentyfikowanie pasa drogowego, poprzez wyodrębnienie działek, który ten pas zajmuje.
Na rozważanej działce brak jest geodezyjnie wyznaczonego pasa drogowego, tym samym nie możemy mówić o nadaniu kategorii drodze, bo nie ma czego określić kategorii.

Dla przykładu drogę, która jest wytyczona geodezyjnie, zaznaczyłem na wyrysie na czerwono. Pas drogowy, który ona zajmuje, jest określony jako działka nr 115. To jest (będzie) droga publiczna, co potwierdza powyższy MPZP.

Dodatkowo, potwierdzeniem, iż nie jest to skrzyżowanie, jest zastosowane oznaczenie poziome znakiem P-7c linia krawędziowa – przerywana wąska, które jak wiemy, służy do oznaczeń zjazdów (jak tutaj) oraz jezdni zatok przystanków. Oznaczenie krawędzi jezdni na skrzyżowaniach realizowane jest poprzez oznaczenie P-7a, którego tutaj próżno szukać.

Jeżeli powyższe kogoś nie przekonuje, to mapce wyrysu działek zaznaczyłem odcinek 20 m drogi (na zielono), który musiałby mieś twardą nawierzchnię. Zaznaczyłem do od osi drogi – bardziej korzystne dla teorii skrzyżowania (nie wnikam, czy jest to założenie prawidłowe). Jak widać ze zdjęć google’a, na takim odcinku nawierzchnia z kostki nie występuje, ponieważ kostka musiałaby dochodzić co najmniej do środkowego kępka traw! Jest to najzwyklejsze wybrukowanie do granicy pasa drogowego, w tym przypadku do linii rowu/nasypu.

Zatem ustalając ostatecznie. Nie jest to skrzyżowanie, a zjazd, czyli połączenie drogi publicznej z nieruchomością położoną przy drodze. Droga, która biegnie za zjazdem na terenie nieruchomości zabudowanej, to droga wewnętrzna.

Proszę o nie pisanie do powyższego własnych interpretacji, czy jest to skrzyżowanie czy zjazd, ponieważ ustaliłem to na podstawie dostępnych administracyjnych zasobów, a nie własnego przekonania. Ciężko jest przyjąć zasadnym, zbicie godziny poszukiwań jednym stwierdzeniem, nie popartym żadnymi dowodami; dlatego apeluję o merytoryczne dowody.

==============================

Wracając do meritum.
Ważne jest określenie, co stanowi w tym przypadku powierzchnię zjazdu: jezdnia czy chodnik.

Jest to niezmiernie istotne, ponieważ od tego uzależnia się dalsza ścieżka ustalania pierwszeństwa.
Przypomnę tylko, że jeżeli założymy, że powierzchnia zjazdu to:
1) chodnik – to wg art. 26.4; art. 27.1a; pieszy ma pierwszeństwo oraz rowerzysta ma pierwszeństwo.
2) jezdnia – to wg art. 13.3 w połączeniu z Art. 26.2.; Art. 17; pieszy oraz rowerzysta nie mają pierwszeństwa. Znaczy to tyle, że na każdym takim zjeździe nie musimy ustępować pieszemu – zwracam uwagę, że jest to dość odważna teoria. :!:

Ja, osobiście uważam, że jest tam chodnik, który jest składową drogi, z której to z kolei zjeżdżamy na nieruchomość położoną przy tej drodze (podkreślam znaczenie przyimka PRZY). Oczywiście PdR kończy się przed zjazdem oraz zaczyna za zjazdem – tu nie ma wątpliwości.

Teraz, możemy rozpocząć dyskusję, co to jest, ten omawiany zjazd. :D
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez szerszon » czwartek 10 października 2013, 06:05

sankila napisał(a):
1.Sorry, szerszon, ale tak wygląda Twoje objaśnianie przepisów. Żonglujesz numerkami artykułów i paragrafów, ale nie potrafisz uzasadnić logiki ich zastosowania. Twoja merytoryka ogranicza się do stwierdzenia "bo tak jest w przepisach", albo "bo nie ma takiego przepisu", albo "bo nie ma definicji w PORD".
Kolejny przyklad:
2. Taa, ustalę sobie pierwszeństwo w czasie zbliżania się do ronda Reagana we Wrocławiu: 16 pasów ruchu na pięciu wlotach; zakładając, że co najmniej 5 pojazdów z każdego pasa będzie w tym samym czasie na rondzie, to powinnam zapamiętać ustawienie 80 aut, żeby wiedzieć, któremu ustąpić. Co ja jestem - Rain Man?

I Ty tak na poważnie z tym art. 25 na rondzie? Bo ja coś nie wierzę, że ustawodawca żąda ode mnie takich umiejętności.

1. Argumenty adwersarzy zaczynają wprawiać mnie w zdumienie... :eek2:
A może nie tak wyglada moje tłumaczenie, a wasze zrozumienie tematu..
Czym więcej moge się podeprzeć jak nie przepisem ? Przepychanka,ze ty nie masz racji i jesteś..taki , siaki i owaki ?
To może wytłumaczysz mi logikę nagłego żonglowania przepisami, czym jest droga, jezdnia , kierunek ruchu..skoro pojawił sie na drodze tylko jeden znak mówiący z której strony nalezy ominąć wyspę...i ta rzeczona wyspa..i nic więcej...
czy to samo napiszesz autorowi artykułu z L instruktora, który tutaj wrzuciłem bodajże drugi raz ?

2. Ależ pisałem..po co bierzesz sie od razu do zdobywania Nobla... wystarczy spojrzeć na pierwszy post.
Tłumaczenie ,że jest "z prawej ręki" pozostawiam dla osób, które w żaden inny sposób nie moga zrozumieć co jest napisane w Art 25...tak samo jak na łuku...przypadek beznadziejny...robimy na obrót...to nic ,że nie rozumie o co chodzi...przynajmniej się nie zabije...

Akurat w przypadku narysowanej sytuacji Art 25 pasuje idealnie..na tradycyjnym rondzie są znaki A-7+C-12. które upraszczają sprawę i nie zmuszają do kombinowania która jest ta"prawa"
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez szerszon » czwartek 10 października 2013, 06:18

Najpierw zobaczmy, co przewiduje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.

Wykonana piękna praca...tylko po co ?
jadę sobie droga z pierwszenstwem i co mnie obchodzi status działek i jak sie mam o tym dowiedzieć w ciągu paru chwil przejeżdżając przez to skrzyżowanie...
Jedyna moja wiedza jaka mam dostepna to są znaki drogowe lub ich brak i ogólnie ? znane określenia zawarte w PoRD- czyli to co musze wiedzieć wsiadając za kierownicę
Jeśli jest to skrzyżowanie, a tak wynika ze znaków..również wynika ze znaków ,że ciąg oieszo rowerowy sie kończy to nie widze podstaw dla ustepowania pierwszenstwa rowerzyście, tutaj mamy nasz konflikt ( art 17 vs Art 27.1a) przy skręcie w podporządkowaną.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez taik » czwartek 10 października 2013, 09:44

Liczy się stan faktyczny a nie domniemany.
Jeżeli dojdzie do kolizji w tym miejscu, w sądzie pierwsze co będzie ustalane to właściwość miejscowa miejsca kolizji. Sąd (biegły) określi, iż nie jest to skrzyżowanie. Tu nie ma co dyskutować. Przepisy PRD opierają się na stanie faktycznym, podkreślam to po raz kolejny. Obecne oznakowanie nie wyklucza braku istnienia skrzyżowania, co więcej P-7c potwierdza, iż skrzyżowaniem to nie jest. Dlatego nie dyskutujmy już o tym.
Nie jest to skrzyżowanie!
Jezdnia czy chodnik - tak postawione pytanie jest właściwe.
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez ks-rider » czwartek 10 października 2013, 15:54

szerszon napisał(a):ks
nie żartuj sobie nie widać znaku,że ta część drogi przeznaczona dla tej grupy sie kończy.?..co mnie obchodzi wysokość krawężnika, wjazd itp...jest znak pionowy i związany z dalszym postępowaniem art 17...nie wiem co Ty chcesz od tych krawężników


Szerszon, alez ja sabie nie zartuje, ba, malo tego, nigdy bym sie na to nie odwarzyl :mrgreen:

1. Najpierw poprosze Ciebie abys wyjasnil mi dlaczego linia przy tym wjezdzie ( rownolegle do kraweznika ) nie jest ciagla a jest przerywana ?

2. Dlaczego nie chcesz sie ustosunkowyc do definicji a konkretnie do

jednym poziomie dróg

Jezeli masz tam nieco podniesiony kraweznik, to nie jest to juz jeden / ten sam poziom bo kraweznik jest wyzej, wiec

a. nie jest to skrzyzowanie a wjazd / wyjazd

b. zmienia sie prawo o pierszenstwie przejazdu.

3. Droda szanowny kolego obejmuje ( w sklad drogi ) rowniez i chodnik, sciezke rowerowa.
Jezeli wiec masz znak ustap pierszenstwa, to musisz przepuscic zarowno pieszych jak i rowerzystow

Jak wyglada ta kwestia na skrzyzowaniu o ruchu okreznym ? ? ? Dziala na tej samej zasadzie

Taik, b. pieknie to wytlumaczyl, moje wyrazy uznania Taik !

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez szerszon » czwartek 10 października 2013, 16:44

taik
Liczy się stan faktyczny a nie domniemany.

Oczywiście..tylko napisz mi w jaki sposób mam stwierdzić stan faktyczny widząc D-1 i A-7...co każdy kierowca powinien pomysleć widząc taką kombinację znaków ?
Chyba ,że skrzyżowanie wcześniej staniesz z ulotkami ..może ktos potraktuje Ciebie poważnie

Przepisy PRD opierają się na stanie faktycznym,

jak widać na załączonym obrazku..nie. Jeśli by nie było skrzyzowania to nie postawiliby D-1...masz może pod ręką inne miejsca niż skrzyżowanie, gdzie stawia sie D-1 ?

co więcej P-7c potwierdza,
potwierdza, ze przyszedł smutny pan i powieśił D-1 , a może i A-7. Tu nie było z pewnością skrzyżowania , dokąd nie wybudowali "codziennie niskie ceny" i pomarańcze siatka po 3,49"..przyszedł umyslny i trzepnął..i teraz biedzimy sie i udowadniamy nawzajem ..co poeta miał na mysli..tak to widzę
Jezdnia czy chodnik - tak postawione pytanie jest właściwe.

Opierając się na znakach pionowych..jezdnia.

ks
1. Najpierw poprosze Ciebie abys wyjasnil mi dlaczego linia przy tym wjezdzie ( rownolegle do kraweznika ) nie jest ciagla a jest przerywana ?

Napisałem powyżej..jest to prawdopodobnie pozostałość z czasów , gdy nie było skrzyżowania..trafiaja się takie rzeczy...nawet teraz u nas odmalowali P-4 na jednokierunkowej :lol:

2. Dlaczego nie chcesz sie ustosunkowyc do definicji a konkretnie do

jednym poziomie dróg

Jezeli masz tam nieco podniesiony kraweznik, to nie jest to juz jeden / ten sam poziom bo kraweznik jest wyzej, wiec

Chyba za bardzo sobie wziąłeś do serca "ten jeden poziom"..nie o to chodzi w definicji skrzyżowania, aby rozpatrywać 5cm :D
a. nie jest to skrzyzowanie a wjazd / wyjazd

z pewnością było... teraz poprzez D-1/A-7 już nie

b. zmienia sie prawo o pierszenstwie przejazdu.

W zależności od wysokości krawężnika...????? nie żartuj...jadąc pojazdem chcesz oceniać wysokość krawężnika / czy jest równo ? a jak będzie wystawało 1cm to juz skrzyżowanie dwupoziomowe ? :hmm:
Wybacz, ale to jest naprawdę dobry żart...
3. Droda szanowny kolego obejmuje ( w sklad drogi ) rowniez i chodnik, sciezke rowerowa.
Jezeli wiec masz znak ustap pierszenstwa, to musisz przepuscic zarowno pieszych jak i rowerzystow

Chyba rozpatrywalismy przypadek, gdy pojazd skręca z drogi z pierwszenstwem np w prawo..przeciez sie powoływałeś chyba na Art 27.1a... a teraz Ci sie odmieniło i już rozpatrujesz spod A-7 ???
Cos mi tu kręcisz..oj...kręcisz
po drugie..juz była dyskusja o A-7 wzgledem pieszych i rowerzystów...nie zmuszaj mnie, abym się znowu ze śmiechu popłakał...
masz A-7 to ustępujesz pojazdom na drodze z pierwszeństwem..
piesi i rowerzyści to inna bajka
Gdyby był oznakowany PdR to przepuściłbyś rowerzystę na podstawie D-6a...
czy jak masz w analogicznej sytuacji D-1 to uważasz ,ze masz pierwszenstwo przed pieszym lub rowerzystą ?
Skrzyżowanie równorzedne... z prawej przepuszczasz pieszych i rowerzystów zaś z lewej juz nie ???? :hmm:
To są analogie do twojej interpretacji A-7...

Jak wyglada ta kwestia na skrzyzowaniu o ruchu okreznym ? ? ? Dziala na tej samej zasadzie
Nie dziwi mnie w świetle wyżej przytoczonych przykładów twoja interpreetacja rond..przepraszam
Taik, b. pieknie to wytlumaczyl, moje wyrazy uznania Taik !


Możecie mi razem do spólki wytłumaczyć że nie ma skrzyzowania mimo że jest D-1/A-7...poczekajcie tylko moment...czipsy otworzę...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez taik » czwartek 10 października 2013, 17:28

szerszon napisał(a):Oczywiście..tylko napisz mi w jaki sposób mam stwierdzić stan faktyczny widząc D-1 i A-7...co każdy kierowca powinien pomysleć widząc taką kombinację znaków ?

Odpowiem pytaniem. powiedz mi co mam myśleć widząc tak oznaczone skrzyżowanie. Rozumiem, że wg Ciebie skręcam spod S-3 w lewo pod prąd.

Nie popierajmy swoich twierdzeń błędnymi oznaczeniami drogowymi, bo na podstawie powyższego przykładu (skrzyżowanie z S-3) można dojść do bardzo ciekawych wniosków. :(
szerszon napisał(a):
taik napisał(a): Przepisy PRD opierają się na stanie faktycznym,

jak widać na załączonym obrazku..nie. Jeśli by nie było skrzyzowania to nie postawiliby D-1...masz może pod ręką inne miejsca niż skrzyżowanie, gdzie stawia sie D-1 ?

Z tego co pamiętam w definicji skrzyżowania coś tam jest napisane o przecięciu z drogą gruntową lub z drogą wewnętrzną, a nie ma nic napisanego o znaku D-1. Coś jeszcze gdzieś mignęło o 20 m...
...ale może mi się wydaje. :wink:

Szerszon, nie idź tą drogą. :D
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez szerszon » czwartek 10 października 2013, 18:03

Odpowiem pytaniem. powiedz mi co mam myśleć widząc tak oznaczone skrzyżowanie. Rozumiem, że wg Ciebie skręcam spod S-3 w lewo pod prąd.

chyba po skręcie widzisz, jaka masz zając pozycję na drodze po zjechaniu ze skrzyżowania..czy droga w która jedziesz ma D-3 czy P-4 namalowane..kiepski przykład.

Nie popierajmy swoich twierdzeń błędnymi oznaczeniami drogowymi, bo na podstawie powyższego przykładu (skrzyżowanie z S-3) można dojść do bardzo ciekawych wniosków.

uważasz ,że linia P-7 jest prawidłowo zastosowana ? :hmm: ..nie widze problemu ze skrzyżowaniem z S-3...Ty widzisz ? :hmm:

Z tego co pamiętam w definicji skrzyżowania coś tam jest napisane o przecięciu z drogą gruntową lub z drogą wewnętrzną, a nie ma nic napisanego o znaku D-1. Coś jeszcze gdzieś mignęło o 20 m...
Wznieś sie ponad podstawowe pojęcia i przejdź do znaków drogowych...czy tam jest napisane,ze stawia się D-1 na przecięciu sie z droga wewnetrzną, gruntową , wyjazdami z obiektów itp...
Słaby argument.
Szerszon, nie idź tą drogą.

Z pewnościa jest lepsza ta droga niz zatrzymywanie sie przed każdym skrzyzowaniem i meilowanie do zarządcy drogi o status prawny okolicznych działek... :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez ks-rider » czwartek 10 października 2013, 18:52

szerszon napisał(a):ks
1. Napisałem powyżej..jest to prawdopodobnie pozostałość z czasów , gdy nie było skrzyżowania..trafiaja się takie rzeczy...nawet teraz u nas odmalowali P-4 na jednokierunkowej :lol:
2. Chyba za bardzo sobie wziąłeś do serca "ten jeden poziom"..nie o to chodzi w definicji skrzyżowania, aby rozpatrywać 5cm :D
3. z pewnością było... teraz poprzez D-1/A-7 już nie
4. W zależności od wysokości krawężnika...????? nie żartuj...jadąc pojazdem chcesz oceniać wysokość krawężnika / czy jest równo ? a jak będzie wystawało 1cm to juz skrzyżowanie dwupoziomowe ?
Wybacz, ale to jest naprawdę dobry żart...

Chyba rozpatrywalismy przypadek, gdy pojazd skręca z drogi z pierwszenstwem np w prawo..przeciez sie powoływałeś chyba na Art 27.1a... a teraz Ci sie odmieniło i już rozpatrujesz spod A-7 ???


1. He, he, czyli ktos dal ciala i blednie oznaczyl / zbudowal, nie dziw pozniej, ze toczy sie dydkusja na kilkadziesiat stron i nikt do niczego nie dochodzi bo jakis debil.......

2. Nie, tyle, ze potrafie rozroznic w zaleznosci od sytuacji oraz przepisow, czasami mam wrazenie, ze dla Ciebie to czarna magia.

3. Smiem twierdzic, ze dalej tak jest.

4. Nie, nie wysokosc a obnizony kraweznik, moze Ty nie wiesz po proszu jaka jest w tym roznica i z tad problem. Wcale nie mam zamiaru oceniac wysokosci kraweznika, tylko juz po „ okolicy “ oraz przebiegu w/w kraweznika widze o co rozchodzi sie w systemie „ droga “ / „ ruch drogowy “

Szkoda tylko, ze Ty widzisz to jako zart, Nie musisz mi mowic na co sie powolywalem, w danym przypadku / sytuacji powoluje sie na to jakie przepisy dzialaja w danej sytuacji.

Aby skrocic ta dyskusje, zaproponuje Ci, pojedz na takie w/g Ciebie „ skrzyzowanie “, odczekaj az bedzie jechal jakis rowerzysta a nastepnie skrec i wez go na rogi. Podczas rozprawy sadowej bedziesz mial mozliwosc podyskutowac z sedzia, adwokata nie bierz, bo przeciez wiesz lepiej.

Powodzenia :mrgreen:

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez rusel » czwartek 10 października 2013, 19:00

tez nie widze tu skrzyzowania, nawet jezeli postawiliby bilboard uwaga skrzyzowanie...
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez szerszon » czwartek 10 października 2013, 19:16

ks
1. He, he, czyli ktos dal ciala i blednie oznaczyl / zbudowal, nie dziw pozniej, ze toczy sie dydkusja na kilkadziesiat stron i nikt do niczego nie dochodzi bo jakis debil.......

W sumie na to wychodzi...

2. Nie, tyle, ze potrafie rozroznic w zaleznosci od sytuacji oraz przepisow, czasami mam wrazenie, ze dla Ciebie to czarna magia.

Mogę Ci tylko pozazdrościć takiej wnikliwości,że poruszając się z prędkościa dopuszczalną potrafisz odróżnic zwykłe skrzyżowanie od takiego dwupoziomowego..jak napada śniegu toteż ?
Pal licho obowiązujące znaki...
3. Smiem twierdzic, ze dalej tak jest.
taaa D-1 dla ozdoby... zblizając sie do tego, nazwijmy przecięcia sie kierunków ruchu uważasz ,ze nie jest to skrzyżowanie..jesteś w stanie rozpoznać ,że D-1 jest postawiony bez sensu...ja wymiekam przy Tobie..ciekawy jestem czy uznasz że to "skrzyżowanie" odwołuje zakazy.

4. Nie, nie wysokosc a obnizony kraweznik, moze Ty nie wiesz po proszu jaka jest w tym roznica i z tad problem.

Który to paragraf ze 170..moze cos napisali w 220 ..? jak znajdziesz to daj namiary

tylko juz po „ okolicy “ oraz przebiegu w/w kraweznika widze o co rozchodzi sie w systemie „ droga “ / „ ruch drogowy “

Aha..jednym z kryteriów pozwalającym negowac znaki drogowe jest wygląd okolicy lub wysokość krawężnika...mozesz to poprzeć przepisami ?

Aby skrocic ta dyskusje, zaproponuje Ci, pojedz na takie w/g Ciebie „ skrzyzowanie “, odczekaj az bedzie jechal jakis rowerzysta a nastepnie skrec i wez go na rogi. Podczas rozprawy sadowej bedziesz mial mozliwosc podyskutowac z sedzia, adwokata nie bierz, bo przeciez wiesz lepiej.
a ja odnoszę wrażenie, że jednak nie jesteś instruktorem. Żaden normalny instruktor nie dawałby takich "rad"
I co z tego ,ze ja miałbym rację w przypadku rowerzysty.
jest ewidentnie C-13a..jest ?
Co znaczy C-13a..możesz napisać ?
A jak juz sprawdzisz co to znaczy to napisz co w tym temacie jest napisane w Art 17..możesz napisać ?
A mógłbym mieć problemy nie z art 27.1a..jak chyba usiłujesz zasugerować tylko byłaby batalia , czy mogłem go zauważyc i nie rozjechać czy też nie mogłem. I to byłoby gwoździem programu.
oczywiscie,że broniłbym sie Art 4..dlaczego nie ?
Chociaż są przesłanki, że uczestnik ruchu może nie przestrzegać przepisów...wszak to rowerzysta :mrgreen:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez ks-rider » czwartek 10 października 2013, 21:09

szerszon napisał(a):1. Mogę Ci tylko pozazdrościć takiej wnikliwości,że poruszając się z prędkościa dopuszczalną potrafisz odróżnic zwykłe skrzyżowanie od takiego dwupoziomowego..jak napada śniegu toteż ?

2. a ja odnoszę wrażenie, że jednak nie jesteś instruktorem. Żaden normalny instruktor nie dawałby takich "rad"

3. I co z tego ,ze ja miałbym rację w przypadku rowerzysty.


1. Och nie widze w tym nic specjalnego, ile lat jestem w Niemczech pisalem i jak dotad skuchy nie bylo. Przypadek ?

Snieg nie gra tu toli bo mozna rozroznic wjazd / wyjazd od skrzyzowania.

2. Nie bede pisal jakie ja odnosze wrazenie, bo chyba nie o to tu chodzi, Russel jako egzaminator bedzie napewno osoba bardziej kompetentna niz Ty a jakos tez tam skrzyzowania nie widzi, wiec cala Twoja argumentacja jak Panu Bogu kula w plot.

3. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Sprobuj, i nie zapomnij napisac cos na Forum jak juz pojdziesz na wiezienie otwarte, :mrgreen:

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez szerszon » czwartek 10 października 2013, 22:07

Snieg nie gra tu toli bo mozna rozroznic wjazd / wyjazd od skrzyzowania.

jak Ci postawią znaki określające pierwszeństwo na skrzyżowaniach to chyba z linijka będziesz latał i udowadniał ,że to skrzyżowanie dwupoziomowe..przez grzeczność nie napisze co o tym sądzę..
2. Nie bede pisal jakie ja odnosze wrazenie, bo chyba nie o to tu chodzi, Russel jako egzaminator bedzie napewno osoba bardziej kompetentna niz Ty a jakos tez tam skrzyzowania nie widzi, wiec cala Twoja argumentacja jak Panu Bogu kula w plot.

mozliwe ,ze nie widzi skrzyżowania... z pierwszego zdjęcia wcale to nie wynika i na tej podstawie tez bym twierdził,że nie ma skrzyżowania.
Po podaniu linka sprawdziłem z obu stron oznakowanie na drodze z pierwszenstwem i z niego wynika, że za pomocą znaków jednak zrobiono skrzyżowanie.
Jedną z przesłanek, która zamydla obraz jest pół Sahary naniesione na drodze podporządkowanej co sugeruje drogę gruntową..drugą, jak wspominałem wcześniej ta nieszczęsna P-7..pozostałość jeszcze sprzed okresu Tesco
Sprobuj, i nie zapomnij napisac cos na Forum jak juz pojdziesz na wiezienie otwarte,
Nawet nie chce mi sie z Toba dyskutowac w tym temacie...co ja moge zrobić, gdy przedstawiam Ci argumentacje na podstawie przepisów, a Ty mi tu poza emotkami niewiele masz do powiedzenia.
tak jak w przypadku skrzyżowania tak i tutaj stosuje się najprostsze przepisy niepodlegające interpretacji na 40 stron..przeciez nie będę Ci , podobno instruktorowi, tłumaczył rzeczy oczywistych..jakoś zapomniałeś języka na moją odpowiedź , gdy sugerowałeś ,ż e w związku z A-7 mam ustapić pieszym i rowerzystom...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez ks-rider » czwartek 10 października 2013, 22:33

szerszon napisał(a):1. jak Ci postawią znaki określające pierwszeństwo na skrzyżowaniach to chyba z linijka będziesz latał i udowadniał ,że to skrzyżowanie dwupoziomowe..przez grzeczność nie napisze co o tym sądzę..
2. mozliwe ,ze nie widzi skrzyżowania... z pierwszego zdjęcia wcale to nie wynika i na tej podstawie tez bym twierdził,że nie ma skrzyżowania.
3. ...co ja moge zrobić, gdy przedstawiam Ci argumentacje na podstawie przepisów, a Ty mi tu poza emotkami niewiele masz do powiedzenia.
4. nie będę Ci , podobno instruktorowi, tłumaczył rzeczy oczywistych..jakoś zapomniałeś języka


1. Jak do tej pozy a jezdze juz 35 lat nie musialem nigdy z linijka biegac. :mrgreen: Nigdzie tez nie piusalem o skrzyzowaniu dwupoziomowym -> to tylko i wylacznie Twoj wymysl. Chcesz wiec sam z siebie sie wysmiewac, czy sam siebie obrazac ? :mrgreen:

2. Sam zawsz mowilem, ze jezeli na jakimkolwiek Forum 99, 99 % ludzi wypowiada sie pro, to nie znaczy, ze tak bedzie, jak widac tu w tym konkretnym przykladzie wyjatek potwierdza regole :mrgreen:

3. Tyle, ze Twoja argumentacja nijak ma sie do mojej wiedzy, do wiedzy innych ktoirzy po wypowiedziach Maja naprawde pojecie Twoje zas argumentacje sa rodem z kosmosu.

Nie zawsze ten kto pisze trylogie ma racje. Napisalem krotko i na temat.

4. Tlumaczyc mi nie musisz, bo mam oczy i widze - tam niema skrzyzowania - kropka. Argumentuj wiec dalej o czyms czego niema i co niema zastosowania. Zmieni to fakty ? Nie sadze.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez szerszon » czwartek 10 października 2013, 23:42

1. Jak do tej pozy a jezdze juz 35 lat nie musialem nigdy z linijka biegac. Nigdzie tez nie piusalem o skrzyzowaniu dwupoziomowym -> to tylko i wylacznie Twoj wymysl. Chcesz wiec sam z siebie sie wysmiewac, czy sam siebie obrazac ?

zacytowac twój post , gdzie wyboldowałeś i powiekszyłeś z definicji skrzyżowania fragment o poziomie ? czy to ja uzależniam pierwszeństwo od wysokości krawężnika... chyba sie Ciebie żarty trzymają..zamiast ciągnąć w stronę pyskówki poparłbyś swoje teorie jakimiś pasującymi przepisami-nic takiego nie widzę, poza chęcią popisania i nabijania postów.
2. Sam zawsz mowilem, ze jezeli na jakimkolwiek Forum 99, 99 % ludzi wypowiada sie pro, to nie znaczy, ze tak bedzie, jak widac tu w tym konkretnym przykladzie wyjatek potwierdza regole

Ale to jest na poziomie, "bo mi sie wydaje...to po co są znaki ? prosiłem..przedstaw mi miejsca poza skrzyżowaniem czyli droga wewnetrzna, gruntowa, wyjazd z obiektu , gdzie na przecięciu sie kierunków ruchu stawia sie D-1..i co / i nic..a co w zamian ? nic...przepychanka..
3. Tyle, ze Twoja argumentacja nijak ma sie do mojej wiedzy, do wiedzy innych ktoirzy po wypowiedziach Maja naprawde pojecie Twoje zas argumentacje sa rodem z kosmosu.
I sam zobacz..zero konkretów..piszesz dla samego pisania ?
Udopwodnij ,że moja argumentacja jest z kosmosu, a twoja jedynie słuszna...nie widze tego...
Z czego wniosek..poza trollowaniem, a do tego sprowadza się twój ostatni ( i nie tylko) post
Napisalem krotko i na temat.

:hmm: kiedy ?
- kropka.

Padłem rażony siłą argumentu...
czyms czego niema i co niema zastosowania.

nie ma i już....taaaa...
Zmieni to fakty ? Nie sadze.

znaków nie ma ? Fatamorgana...?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 15 gości
cron