maryann napisał(a):Tak... W Poznaniu skręcamy w lewo... - to równie precyzyjne opisanie manewrów jak powiedzieć "na rondzie skręcam w lewo".
Pomijając sarkazm...nieuzasadniony chyba mozna sie skoncentrować na skryżowaniu
Zjeżdżając ze skrzyzowania w kształcie X też sie włączasz do ruchu...Jeśli to nie droga, to zjeżdżając z ronda włączasz się do ruchu...
Krótkie pytanie do Ciebie
Co jest napisane w paragrafie 36 ze 170 ?
Jest mowa o drodze czy skrzyżowaniu ?
scooby14444 napisał(a):1. A o strzałkach przed rondami sprzecznymi z C-12 już pisałem wcześniej.
2. Zobacz jak wyglądają ronda np. w Niemczech. Tam jednak żaden "myśliciel" nie wpadł na to że na rondzie można skręcić w lewo.
3.Jeszcze raz zapytam, czy skrzyżowanie dwóch sznurówek sprawia że któryś element łączących się sznurówek nie jest sznurówką?
4.I do jednej i do drugiej. Powierzchnia skrzyżowania jest wspólna dla dwóch dróg
1. I co z tego ,ze pisałeś..też Ci napisałem,że nie mozna z tym sie absolutnie zgodzić...a tu tak to powtarzasz jakbysmy przeszli nad tym do porządku dziennego...sorki...nie da sie
2.Powiedz mi...co mnie obchodzą Niemcy ???????? Tu jest Polska.
Będę sie wybierał do Niemiec to zafunduje sobie ichniejszy PoRD i będę sie stosował.
Nie ma problemu.
3. Jak się sznurówki przetna jak skrzyzowanie to pogadamy..na razie jest to "skrzyżowanie wielopoziomowe-zależy ile sznurówek weźmiesz

4. Czyli nie droga a drogi..przynajmniej dwie, nieprawdaż ?
Paragraf 36.1taik napisał(a):Dobrze zacznijmy zatem od początku.
Pytanie kierowane do: szerszon, LeszkoII, dylek.
Jaka jest Wasza interpretacja znaczenia znaku nakazu C-12 (ale ogólnie, nie na rozważanym skrzyżowaniu w Kołobrzegu)?
objezdżamy wyspę po stronie wskazanej na znaku.