kurs na motocykl

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Re: kurs na motocykl

Postprzez oskbelfer » piątek 19 lipca 2013, 10:51

Naczelnik wydiząłu komunikacji chuba nie wie co mówi, ale chciałbym przeczytać ten artykuł, niestety w wersji elektronicznej w necie nie znalałem. Może Szanowny Pan EdwardP udostępni link lub np skan tego artykułu.

Tak na marginesie to że ktoś jest naczelnikiem to żaden argument, a za przykład niechaj służy odwołanie dyrektora Bogdanowicza z ministerstwa infrastruktury - własnie za "jajca" związane z nauką jazdy.

Czuje że w kolejce do odwołania będzie "fachowiec" z wydziału Pabianice....
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: kurs na motocykl

Postprzez JAKUB » piątek 19 lipca 2013, 21:11

W bajki wierzysz? Przyjaciele królika go obronią.
Nie matura lecz chęć szczera, zrobi z ,.... ( nas debili - O TAKE POLSKE WALCZYLIŚMY)
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: kurs na motocykl

Postprzez EdwardP » sobota 20 lipca 2013, 11:37

Obrazek
Proszę bardzo.
EdwardP
 
Posty: 5
Dołączył(a): piątek 12 lipca 2013, 15:17

Re: kurs na motocykl

Postprzez basta » sobota 20 lipca 2013, 12:12

Cytuję zalecania z ustawy i nic nie pisze o aucie ewentualnie o motocyklu bo jak można dobrze szkolić siedząc w aucie a druga sprawa dwa cytaty przytoczę i mam pytanie którym śladem ma jechać kursant ?prawego czy lewego koła?
Cytat z rozporządzenia do ustawy :
1.,,Wskazówki metodyczne - Realizacja zajęć w naturalnych warunkach terenowych. W zależności od warunków instruktor po wstępnym instruktażu może jechać drugim motorowerem lub motocyklem, obserwując jazdę kierującego lub obserwować jazdę, stojąc z boku drogi.,,
2.cytat drugi ,, Wskazówki metodyczne - Dobrą metodą jest demonstracyjny przejazd przez zakręt instruktora z osobą szkoloną w roli pasażera.,,
3.cytat ,, Wskazówki metodyczne - Proponuje się metodę jazdy śladem instruktora w pierwszej fazie nauki, a następnie instruktor jedzie za osobą szkoloną, obserwując jej technikę jazdy.,,
i tak dalej i tak dalej nic nie wyczytałem o tym żeby instruktor musiał jeździć autem
Więc zachęcam do poczytania rozporządzenia ,, Dz U 2012 poz.1019,, życzę miłej lektury i nie straszenia ludzi.
Po za tym zwracam uwagę że to są tylko zalecenia metodyczne a nie rozkazy !!!!!
basta
 
Posty: 18
Dołączył(a): środa 03 marca 2010, 12:40

Re: kurs na motocykl

Postprzez basta » sobota 20 lipca 2013, 12:56

oskbelfer napisał(a):Naczelnik wydiząłu komunikacji chuba nie wie co mówi, ale chciałbym przeczytać ten artykuł, niestety w wersji elektronicznej w necie nie znalałem. Może Szanowny Pan EdwardP udostępni link lub np skan tego artykułu.

Tak na marginesie to że ktoś jest naczelnikiem to żaden argument, a za przykład niechaj służy odwołanie dyrektora Bogdanowicza z ministerstwa infrastruktury - własnie za "jajca" związane z nauką jazdy.

Czuje że w kolejce do odwołania będzie "fachowiec" z wydziału Pabianice....


Gazeta nazywa się Życie Pabianic
www.zyciepabianic.pl
meil:redakcja@zyciepabianic.pl
basta
 
Posty: 18
Dołączył(a): środa 03 marca 2010, 12:40

Re: kurs na motocykl

Postprzez ks-rider » sobota 20 lipca 2013, 13:23

basta napisał(a):...nic nie pisze o aucie ewentualnie o motocyklu bo jak można dobrze szkolić siedząc w aucie


Basta, zadalem Ci pytanie czy byles szkolony czy sam szkolisz. Odpowiedziales, ze szkolony, wiec poiprzestan moze na tym, ze jako szkolony nie masz o tym pojecia.

To, ze gdzies tam nic nie pisze, nie znaczy, ze niema, czy nie wolno. W PL masz dwie rozne szkoly " szkolenia " motocyklisty. Jedni szkola tak, a inni inaczej - czyli juz nie jest dobrze, bie jest rozbieznosc.

Niemcy Maja znacznie wieksze " tradycje " w skoleniu jednosladow, ktore wyksztaltowyly ichnie przepisy na ten temat. Tyle, ze zycie podyktowalo przepoisy, a nienjakis papierowy tygrsy ktory w doopie byl i goowno widzial. Dochodzi pozniejh do powstania nowych przepisow ktore swoimi elementami sa totalnie oderwane od rzeczywistosci / terezniejszosci ( bo jak w silniku na wtrysku chcesz sprawdzic poziom paliwa w gazniku czy inne p i e r d o l y z wystawianiem reki w celu sygnalizowania kierunku jazdy ?

Pytasz, jak mozna dobrze szkolic ?

To moze pojedz do Niemiec i zobacz jak oni to robia, bedziesz wiedzial i nie bedziesz zadawal pytan, na ktore masz bledna swiadomosc, i brak jakiejkolwiek wyobrazni.

Jezeli wie sie co sie robi to mozna, Problem w tym, ze trzeba wiedziec. Wiedze nie zawsze masz podana na srebrnej tacy, czasami zdobywasz ja latami a czasami latwiej przejac od kogos kto ja ma.

:wink:
Ostatnio zmieniony sobota 20 lipca 2013, 13:27 przez ks-rider, łącznie zmieniany 1 raz
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: kurs na motocykl

Postprzez ks-rider » sobota 20 lipca 2013, 13:26

basta napisał(a):Skoro szkolisz może zainteresuj tematem innych szkolących .pozdrawiam


Zainteresowac to trzeba by bylo najpierw tych z ministerstwa, niestety sa tak przekonani o swojej kompetencji, ze niedopuszczaja do siebie nawet przypuszczenia, ze moga sie mylic, byc w bledzie, wiec co chcesz zmienic ?

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: kurs na motocykl

Postprzez basta » sobota 20 lipca 2013, 13:34

ks-rider napisał(a):
basta napisał(a):...nic nie pisze o aucie ewentualnie o motocyklu bo jak można dobrze szkolić siedząc w aucie


Basta, zadalem Ci pytanie czy byles szkolony czy sam szkolisz. Odpowiedziales, ze szkolony, wiec poiprzestan moze na tym, ze jako szkolony nie masz o tym pojecia.

To, ze gdzies tam nic nie pisze, nie znaczy, ze niema, czy nie wolno. W PL masz dwie rozne szkoly " szkolenia " motocyklisty. Jedni szkola tak, a inni inaczej - czyli juz nie jest dobrze, bie jest rozbieznosc.

Niemcy Maja znacznie wieksze " tradycje " w skoleniu jednosladow, ktore wyksztaltowyly ichnie przepisy na ten temat. Tyle, ze zycie podyktowalo przepoisy, a nienjakis papierowy tygrsy ktory w doopie byl i goowno widzial. Dochodzi pozniejh do powstania nowych przepisow ktore swoimi elementami sa totalnie oderwane od rzeczywistosci / terezniejszosci ( bo jak w silniku na wtrysku chcesz sprawdzic poziom paliwa w gazniku czy inne p i e r d o l y z wystawianiem reki w celu sygnalizowania kierunku jazdy ?

Pytasz, jak mozna dobrze szkolic ?

To moze pojedz do Niemiec i zobacz jak oni to robia, bedziesz wiedzial i nie bedziesz zadawal pytan, na ktore masz bledna swiadomosc, i brak jakiejkolwiek wyobrazni.

Jezeli wie sie co sie robi to mozna, Problem w tym, ze trzeba wiedziec. Wiedze nie zawsze masz podana na srebrnej tacy, czasami zdobywasz ja latami a czasami latwiej przejac od kogos kto ja ma.

:wink:

odpowiedziałem byłem szkolony doszkalam się jako motocyklista głównie pod okiem Tomka kulika.pozdrawiam
basta
 
Posty: 18
Dołączył(a): środa 03 marca 2010, 12:40

Re: kurs na motocykl

Postprzez basta » sobota 20 lipca 2013, 13:41

ks-rider napisał(a):
basta napisał(a):Skoro szkolisz może zainteresuj tematem innych szkolących .pozdrawiam


Zainteresowac to trzeba by bylo najpierw tych z ministerstwa, niestety sa tak przekonani o swojej kompetencji, ze niedopuszczaja do siebie nawet przypuszczenia, ze moga sie mylic, byc w bledzie, wiec co chcesz zmienic ?

:wink:

Z tego co słyszałem to połowa Warszawy szkoli w taki sposób że wtedy kiedy trzeba wsiada instruktor ma motocykl razem z kursantem jako plecak.W Lublinie też tak szkolą czyli mam pytanie :
Czy pan Edward słusznie ta metodę nazywa ,,Skandaliczne szkolenie,, ?
Czy ma podstawy prawne aby tak pisać ?
pozdrawiam
basta
 
Posty: 18
Dołączył(a): środa 03 marca 2010, 12:40

Re: kurs na motocykl

Postprzez basta » sobota 20 lipca 2013, 13:49

W tym szkoleniu aut za motocyklami nie widzę !
Dla zainteresowanych treningami na torze, na zachętę przedstawiam foto relację z dzisiejszego winklowania"
https://plus.google.com/photos/11315699 ... banner=pwa
basta
 
Posty: 18
Dołączył(a): środa 03 marca 2010, 12:40

Re: kurs na motocykl

Postprzez dylek » sobota 20 lipca 2013, 14:23

basta napisał(a):W tym szkoleniu aut za motocyklami nie widzę !

"Plecaków" na motocyklach też jakoś na tych fotach nie zauważyłem...
A co do Lublina...fakt...widywałem instruktora z jednej, no może dwóch szkół na mieście siedzącego jako plecak....raczej rodzynki z kategorii ciekawostek niż standard choćby kilkuprocentowy ogółu szkoleń...

W dyskusji o tym jak lepiej szkolić włączę ARTYKUŁ ... instruktor jechał w blaszance...przodem przed kursantem. Czy będąc plecakiem mógłby lepiej poprowadzić szkolenie ?
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: kurs na motocykl

Postprzez ks-rider » sobota 20 lipca 2013, 18:35

basta napisał(a):Z tego co słyszałem to połowa Warszawy szkoli w taki sposób że wtedy kiedy trzeba wsiada instruktor ma motocykl razem z kursantem jako plecak.W Lublinie też tak szkolą


Wiec zapytam, czego niby ma dowiesc, ze pol W-wy tak szkoli i pol, Lublina ?

dylek napisał(a):W dyskusji o tym jak lepiej szkolić włączę ARTYKUŁ ... instruktor jechał w blaszance...przodem przed kursantem. Czy będąc plecakiem mógłby lepiej poprowadzić szkolenie ?


Dylek,

wypadki sie zdazaja, zadal bym wiec pytanie, jak daleko bylo posuniete szkolenie tego kursanta ?

Co szkolacy z nim przecwiczyl ?

Osobiscie b. zadko puszczam kursanta za soba, co najwyzej, gdy szkole go w nocy.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: kurs na motocykl

Postprzez basta » sobota 20 lipca 2013, 22:42

ks-rider napisał(a):
basta napisał(a):Z tego co słyszałem to połowa Warszawy szkoli w taki sposób że wtedy kiedy trzeba wsiada instruktor ma motocykl razem z kursantem jako plecak.W Lublinie też tak szkolą


Wiec zapytam, czego niby ma dowiesc, ze pol W-wy tak szkoli i pol, Lublina ?

dylek napisał(a):W dyskusji o tym jak lepiej szkolić włączę ARTYKUŁ ... instruktor jechał w blaszance...przodem przed kursantem. Czy będąc plecakiem mógłby lepiej poprowadzić szkolenie ?


Dylek,

wypadki sie zdazaja, zadal bym wiec pytanie, jak daleko bylo posuniete szkolenie tego kursanta ?

Co szkolacy z nim przecwiczyl ?

Osobiscie b. zadko puszczam kursanta za soba, co najwyzej, gdy szkole go w nocy.

:wink:

Moim skromnym zdaniem skoro instruktorzy w Warszawie w tak dużym ruchu decydują się na szkolenie kursanta metodą na plecak to znaczy że sami czują się bezpieczniej a przede wszystkim są świadomi swoich umiejętności panowania nad motocyklem i szkoleniem dając gwarancję bezpieczeństwa również swojemu kursantowi.pozdrawiam
basta
 
Posty: 18
Dołączył(a): środa 03 marca 2010, 12:40

Re: kurs na motocykl

Postprzez basta » sobota 20 lipca 2013, 22:49

Dylek jeździsz autem za kursantem czy motocyklem?
Czy jesteś czynnym motocyklistą ?czy tylko z prawem jazdy kat.A?
basta
 
Posty: 18
Dołączył(a): środa 03 marca 2010, 12:40

Re: kurs na motocykl

Postprzez ks-rider » niedziela 21 lipca 2013, 19:37

basta napisał(a):Moim skromnym zdaniem skoro instruktorzy w Warszawie w tak dużym ruchu decydują się na szkolenie kursanta metodą na plecak to znaczy że sami czują się bezpieczniej a przede wszystkim są świadomi swoich umiejętności panowania nad motocyklem i szkoleniem dając gwarancję bezpieczeństwa również swojemu kursantowi.pozdrawiam


Wiec na przsypadku Niemiec zapytam, jak potrafia szkolic tam w takim Berlinie, Hamburgu czy Monachium ?

Skoro nie boja sie puscic kursanta przed soba i instruowac go z innego pojazdu ktorym w danym momencie jada ?

Jak daja sobie rade szkolac w terenie niezabudowanym przy 100 km/h, autostradzie 130 km/h czy jezdzie nocnej ?

Co jest leprze, byc swiadomym swoich umiejetnosci ? Czy byc swiadomym / pewnym umiejetnosci swojego kursanta ?

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość