1. Nie rozumiem ,dlaczego mam walić w ciemno ? To chyba nie jest określenie żywcem wzięte z PoRD...

ale jak widać ,taka jest uroda twoich postów.
"walę" w jasno...nie ma oznaczonego PdP/R
2.Możesz mi wskazać , gdzie napisali,ze do
oznaczenia miejsca PdP/R nie trzeba stosować znaków D-6 ?
Znaki poziome stosuje sie w celu "oznaczenia powierzchni jezdni" ( 220 pkt 4.2.1 załącznik 2)
Co zrobisz jak nie będzie widać znaków poziomych ? Jest to miejsce oznaczone, czy nie ma ? Pojawia sie i znika ?
Jednak jeszcze ra polecę zapoznać się
Jest znak jest przejście
Nie ma znaku nie ma przejścia
Nie ma takiej sytuacji,że
"Nie ma znaku jest przejście"
3.W Belgii może istnieje , bo chyba link dotyczy tego państwa
Zaczekam na holenderskie...
taka to "dyskusja" z Tobą...ehhh
4. Kierowca musi wiedzieć dostatecznie wcześnie poprzez zobaczenie znaku pionowego,że zbliża sie do miejsca gdzie powinien zastosować sie do par 47.4
Nie wiem jak tego nie mozna pojąć..ale jak sie myli Belgię z Holandią..
5.
Art 17.1.3a Rowerzysta wjeżdżający na PdR z DDR lub PDR nie włącza się do ruchu.
Weźmy już przypadek, że masz ten znak D-6 (nadal czekam na przepis nakazujący używanie tego znaku) to z jakiej paki nadal nie masz pierwszeństwa przed rowerzystą? Jedziesz prosto więc?
Nie kwestionuję,że rowerzysta nie jest włączającym sie do ruchu wjeżdżając na przejazd.
Tu sie kłania zrozumienie czym może byc narażenie rowerzysty na niebezpieczeństwo.
jest to sytuacja bardzo płynna i skłaniam sie ku twierdzeniu,aby rowerzysty nie zmusić do zejścia z roweru.
6. czym są znaki poziome...
patrz pkt 2
i 220 zał 2 pkt1.2
Oznacza sie
powierzchnie jezdni, abys nie petał sie w odległości 50m od przejścia i przejazdu uzurpując sobie prawo,ze jeszcze jesteś na przejściu/przejeździe
Takie stare indiańskie powiedzenie
"Prawo jest jak płot, tygrys przeskoczy, wąż się prześlizgnie,
a bydło ma się nie rozłazić"
=========================
chyba sie oddaliliśmy od rond
