I znowu problemy ze zrozumieniem. Ty mówisz o tym czy prowadzi w tym kierunku. Tak prowadzi. Przepis mówi o tym, czy jest wyznaczona dla danego kierunku. I nie nie jest.szerszon napisał(a):1. Nie wymagam, abyś jechał DDR , której...nie ma.
Z dotychczasowej dyskusji wynika,ze Ty nie chcesz jechać DDR która jest, bo " nie prowadzi w twoim kierunku", a prowadzi, tylko według Ciebie jest 'po niewłaściwej stronie"
A czy nie wymagasz jazdy po DDR, której nie ma? Wymagasz bo cały czas tłumaczę jaka jest sytuacja. Jadę jezdnią i gdzieś tam z lewej pojawia się DDR. Ja o tym nie wiem bo nic mi nie nakazuje szukać ani tym bardziej zwracac uwagę na znaki umieszczone po lewej stronie jezdni (w większości przypadków lewej stronie lewej jezdni drogi dwujezdniowej, wielopasmowej co daje jakieś 3,5+3,5+2+3,5+2 = 15 metrów z lewej

Który mnie nie dotyczy bo jestem z jego lewej strony. I cały czas uważasz C-13 za wyrocznię.szerszon napisał(a):I to jest twój jedyny znak, który determinuje pozostałe twoje zachowanie na drodze.
I co w związku z tym? Jedzie to niech se jedzie. Ale pewnie chodzi ci o jego możliwość przecięcia jezdni? A od czego jest znak D-6a/b i oznakowanie poziome?szerszon napisał(a):3. To niedobrze. Bo z tej lewej daleko może zbliżać się rowerzysta po DDR z prędkością, która może sprawić Ci problem.
Nie. A może znowu masz na myśli przecięcie się kierunków ruchu? No to znowu są odpowiednie znaki.szerszon napisał(a):Również poza jezdnia mogą znajdować się inne części drogi...torowisko ...tez Ciebie nie interesuje ?
Ja mam jeden. Art 33.1 wraz z definicją z KW jakby ktoś nie rozumiał.szerszon napisał(a):na co Ty wymyślasz dziwne "kontrargumenty".
tak nie napisałem i ciężko się przyznać do błędu.szerszon napisał(a):Wybacz, nie będę cytował ponieważ
Na zachodzie infrastruktura nie powstawała w taki sposób. Czyli wybudujemy połowę. Szkoda, że dróg tak nie budują. Po jednym pasie.szerszon napisał(a):Tam jest już infrastruktura rowerowa rozbudowana. W Polsce dopiero powstaje...ale czy to jest powód, aby nie stosować się do przepisów ?
A do przepisów oczywiście się stosuję (z lewej). A z prawej to zalezy od mojego bezpieczeństwa. Dla Twojej wiadomości jedną sprawę już miałem w sądzie bo bałwan przecinał DDR, skosił mnie i uciekł z miejsca zdarzenia (miał pecha, klasyfikacja jako wypadek, dostał słoną grzywnę i zawiasy). To jest to bezpieczeństwo prowadzenia DDR z dala od jezdni, gdzieś za drzewami, przy ogrodzeniu bez zachowania jakiejkolwiek widoczności rowerzysta - inny uczestnik byle tylko kierowcom się dobrze jechało.
Jak nie lubisz to nie wyprzedzaj. Nikt cię nie zmusza.szerszon napisał(a):5. Jazda samochodem i wyprzedzanie rowerzysty też może być nieprzyjemne
Oczywiścieszerszon napisał(a):Wiesz gdzie się kończy twoja wygoda i wolność ? Czy mam Ci napisać ?
A gdzie w przepisie jest mowa o kierunku jazdy?szerszon napisał(a):Wszystko jest jasno określone, a że nie chcesz odróżnić kierunku jazdy
Takie trudne pytanie? Czy droga jest drogą o ruchu prawostronnym czy nie? Prosta odpowiedź. Do wyboru: tak, nie.szerszon napisał(a):Przecież już Ci napisałem,ze w Polsce obowiązuje ruch prawostronny.
Bo dalej jest już tylko o jezdni.szerszon napisał(a):Zatrzymałeś się na Art 16.1 i...klops.
I zapomniałem:
http://goo.gl/maps/PohLO
Powodzenia w szukaniu znaku po prawej stronie. Pytanie do Ciebie: mam się stosować czy nie?