Jeszcze raz ponawiam moje pytanie bo zostało bez odpowiedzi...
Mam pewną watpliwosc dotyczaca zjazdu w dol z wiaduktu w Łodzi na Maratońskiej ze skretem w lewo w Waltera Janke. Jedziemy droga podporzadkowana, mamy dwa pasy do skretu w lewo.
http://i48.tinypic.com/30ivy9i.jpg
Moje pytanie brzmi-czy moge dojechac do punktu 2 po ustapieniu pierwszenstwa jadacym z lewej i zatrzymac sie w celu ustapienia pierwszenstwa tym z prawej? Co jezeli osoby jadace z prawej skrecajacy w lewo beda chcieli zawracac przy wysepce? Czy nie wjada wtedy na moj pas ruchu? Jak sie zachowac? Nigdy nie mialem tutaj problemu bo jakos zawsze zdarzalo sie ze bylo pusto, ale teraz mam watpliwosci...
Dodam ze po wjezdzie nie ma wyznaczonych pasów ruchu, zadnych lini podwójnych ciaglych, NIC.
Idealna sytuacja byloby czekanie az bedzie zupelnie pusto i wtedy szybko smignac do punktu 3,ale co jezeli juz sie tak zdarzy ze ktos mi wyjedzie z mojej prawej strony gdy ja jestem w punkcie 2? Puszczam, to oczywiste, ale co jezeli bedzie zawracac? Odpowiecie-zawroci na szeroko, ale...no wlasnie ale...