BOReK, Akurat to jest normalne. Nie wiem na czym to polega, ale zawsze odpalone auto po podniesieniu kręci kolami. Chyba, że łożyska, lub co innego stawia zbyt duży opór.
Samo zostawianie na biegu nie wpływa na zużycie skrzyni bardziej niż każde inne wrzucanie biegu.
Na zgaszonym silniku możemy wrzucać bieg bez sprzęgła.
Ręczny lepiej unieruchamia samochód, na biegu auto ma trochę luzu, więc jeśli je dobrze bujniemy, to można przejechać kawałek (taki hardkorowy przykład). Na biegu się nic nie zużywa, bo nie ma co

. Ręczny to najczęściej linka może się zerwać od naciągania.
Jak zamarznie to puknąć czymś delikatnie w bęben/ zacisk, ew. delikatnie ruszyć. Oczywiście zamarznięty ręczny można spuścić. Ale tylko wajchę - hamulce będą dalej trzymać, a linka będzie luźno.