Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześnie? o.O

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowanie,światła a pas wjazdowy

Postprzez Henq » środa 12 grudnia 2012, 12:58

Drezyna napisał(a):Źle rozumiesz. Skręca i zmienia pas ruchu, to chyba jasne i oczywiste.

Jak może skręcać i zmieniać pas ruchu?
Skręca i wjeżdża (skoro "zajmuje" wg Ciebie nie istnieje) na pas ruchu, nie może skręcac i zmieniac pasa skoro cały czas jedzie tym samym pasem. Jedzie prosto skręca w na pas 1 lub jedzie prosto i skręca na pas 2 lub jedzie prosto i skręca na pas 3.
Zmiana pasa odbyła by się gdyby skręcał na pas 1 i z niego na pas 2 lub 3 i analogicznie:
skręca na pas 2 i amienia na pas 1 lub 3
skręca na pas 3 i zmienia na pas 1 lub 2.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez LeszkoII » środa 12 grudnia 2012, 15:28

Według mnie pojęcie "zajęcie pasa ruchu" stanowi niepisaną zasadę, podobnie jak niepisaną zasadą jest "zamek błyskawiczny", uprzejmość na drodze itp. Skoro używa się pojęcia "zajęcie pasa" to powinno być również określenie "zwolnienie pasa". PoRD nie różnicuje, określając je po prostu zmianą pasa ruchu.
Co ciekawe w samej definicji pasa ruchu użyte jest słowo "podłużny".
7) pas ruchu — każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi;
Czy jezdnia o zakrzywionym kierunku lub owalna np. na skrzyżowaniu okrężnym może zawierać pasy ruchu? Można tego tak dosłownie nie interpretować i przyjąć, że to co nie jest poprzeczne jest podłużne.
( http://antonimy.net/antonim/pod%C5%82u%C5%BCny )
Wobec powyższego uznaję, że poniższy rysunek przedstawia dwie odrębne sytuacje.
Obrazek
Samochodzik zmienia drogę na skrzyżowaniu, zatem również jezdnię, która posiada pas ruchu. Zmiana kierunku jazdy na skrzyżowaniu zawsze oznacza zmianę pasa ruchu(którą w nomenklaturze zwyczajowej zwie się zajęciem pasa nowej drogi). Nie można traktować dwóch jezdni jako jedną - co za tym idzie - nie można traktować dwóch pasów ruchu jako jeden. Manewr samochodzika przyjęło się nazywać potocznie "zajęciem pasa ruchu" jezdni/...drogi.
Motocyklista natomiast zmienia pas ruchu pozostając na tej samej jezdni oraz drodze lub nie pozostając(to zależy czy wjeżdża w nową drogę czy kontynuuje jazdę na drodze z której wjechał na skrzyżowanie).
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez lith » środa 12 grudnia 2012, 15:45

Manewr samochodzika przyjęło się po prostu nazywać zmianą kierunku jazdy/skręcaniem w prawo...
Skręcając mogę zajęć/zacząć jechać/wjechać na- słowo nie ma znaczenia dowolny pas ruchu. I to 'zajęcie pasa' to nie jest osobny manewr, więc nie jest nigdzie w pordzie opisane. Po prostu skręcając kończę manewr zmiany kierunku jazdy na wybranym pasie.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez Henq » środa 12 grudnia 2012, 15:54

lith napisał(a):...kończę manewr zmiany kierunku jazdy na wybranym pasie.

No dokładnie w przypadku drogi trzypasmowej są to pasy 1,2,3 w przypadku dwupasmowej pasy 1,2 a w przypadku jednopasmowej nie ma problemu zostaje tylko jedno rozwiązanie. Natomiast manewr zmiany pasa ruchu polega na rozpoczeciu z jednego pasa a skończeniu na drugim pasie ale równoległym do niego, w przypadku prostopadłego jak to sie upiera @Drezyna :) jest to skręcanie.

Aha w przypadku samochodzika na zdjęciu nie ma możliwości wybrania pasa na którym skończy manewr widzimy wyraźnie jest narysowana linia ciągła wiec defacto może wjechac tylko na jeden pas jechać nim do lini przerywanej i dopiero wtedy zmienić pas na inny czyli przepuścić auta jadące tym pasem, ale ma pierwszeństwo przed autami zmieniającymi na ten sam pas z lewej strony.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez LeszkoII » środa 12 grudnia 2012, 16:14

PoRD nie rozróżnia zmiany pasa ruchu od tego "naszego" zajmowania pasa. Zmiana to po prostu zmiana a że po skręcie na skrzyżowaniu zmieniamy przy okazji drogę to zmieniamy również pas. Tutaj widzę lukę. Wyobraźmy sobie wlot podporządkowany, którym wjeżdża na skrzyżowanie samochodzik A przecinając drogę z pierwszeństwem. Na wlocie drogi z pierwszeństwem znajduje się samochodzik B i chce skręcić w prawo. Zmienia pas ruchu czyli powinien ustąpić pierwszeństwa pojazdowi już na tym pasie się znajdującemu. Szukam zapisu, z którego wynika wyższość znaków drogowych nad przepisami o zmianie pasa ruchu.
"Zajęcia pasa"="konsekwencja zmiany kierunku jazdy". Nie dotyczy drogi, która nie posiada pasa ruchu.
Ostatnio zmieniony środa 12 grudnia 2012, 16:19 przez LeszkoII, łącznie zmieniany 1 raz
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez Henq » środa 12 grudnia 2012, 16:18

LeszkoII napisał(a):Szukam zapisu, z którego wynika wyższość znaków drogowych nad przepisami o zmianie pasa ruchu.

Najpierw jest kierujacy ruchem, potem sygnalizacja świetlna, potem znaki i na końcu przepisy ogólne. Jest to w kodeksie.
A tu masz artykuł ładnie rozpisany o hierarchi na drodze:
http://www.word.siedlce.pl/artykuly/hierarchia-na-drodze,2,2,752,739,752
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez lith » środa 12 grudnia 2012, 16:24

@LeszkoII
Ale pord odróżnia zmianę kierunku jazdy od zmiany pasa. Jak skręcasz to nie zmieniasz wszystkich pasów po kolei. Skręcając z lewego pasa w prawo na lewy pas skręcasz z lewego na lewy, a nie 'zmieniasz z lewego na środkowy, ze środkowego na prawy, z prawego na prawy na nowej drodze, z prawego na środkowy i ze środkowego na lewy. To już podpada pod rozbijanie g. na atomy. Tak samo jakieś zabawne rozkminy, że jak przejeżdżam przez pas pod kątem 44 stopni to go zajmuję, bo jadę bardziej wzdłuż... a jak 46 stopni to go nie zajmuję, tylko przejeżdżam w poprzek.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez Drezyna » środa 12 grudnia 2012, 16:26

LeszkoII napisał(a): Tutaj widzę lukę.

To chyba nie jest luka, tylko niektóre środowiska usilnie promują coś zniezgodnego z przepisami. Zmiana pasa to zmiana pasa. Jak zaczniemy uznawać tylko niektóre zmiany pasa, to potem tylko niektóre wyprzedzania i niektóre przekroczenia prędkości. Obłęd.

lith - co ty opowiadasz? Jak zmieniasz na autostradzie pas z pierwszego na piąty, to masz ustapić pierwszeństwa po kolei wszystkim jadącym po kolejnych pasach.
Na rondzie możesz zmieniać i kierunek i pasy, chyba nie zaprzeczysz.
Nie opowiadajcie przypowiastek, tylko napiszcie , dlaczego waszym zdaniem zmiana pasa czasem jest, a czasem nie jest zmianą pasa?
Ostatnio zmieniony środa 12 grudnia 2012, 16:30 przez Drezyna, łącznie zmieniany 1 raz
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez lith » środa 12 grudnia 2012, 16:30

'Zmiana pasa ruchu przy zmianie kierunku jazdy' jest takim samym tworem 'wyprzedzanie samochodu jadącego z prędkością 0 km/h' Skoro 'jedzie' to przecież wyprzedzanie. Co więcej jedzie, bo przecież zatrzymanie wynikające z warunków ruchu to nie zatrzymanie :P
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez LeszkoII » środa 12 grudnia 2012, 16:35

Tak jest to art.5 ust.1. Jeśli zatem potraktować zmianę kierunku jako przyczynę zmiany pasa ruchu, to zachowanie na skrzyżowaniu równorzędnym wynika z przepisu o zmianie pasa ruchu(w szczególności zapis o pierwszeństwie wjeżdżających na pas ruchu z prawej strony). Tak czy nie?
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez Drezyna » środa 12 grudnia 2012, 16:35

lith napisał(a):'Zmiana pasa ruchu przy zmianie kierunku jazdy'

No to wyobraź sobie skrzyżowanie z wyznaczonymi trzema pasami ruchu w prawo. Skręcasz i zmieniasz pas z pierwszego na trzeci przejeżdżając przez linie. I co, nie zmieniasz pasa? A może nie skręcasz? Można ostatecznie skręcać, zmieniać pas, wyprzedzać, przekraczać predkość i trąbić jednocześnie...
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez LeszkoII » środa 12 grudnia 2012, 16:49

Drezyna napisał(a):(...)Na rondzie możesz zmieniać i kierunek i pasy, chyba nie zaprzeczysz.
Nie opowiadajcie przypowiastek, tylko napiszcie , dlaczego waszym zdaniem zmiana pasa czasem jest, a czasem nie jest zmianą pasa?
Wprawdzie to nie było do mnie, ale przypatrzcie się poniższej sytuacji. Załóżmy, że rysuneczek przedstawia fragment skrzyżowania okrężnego o specyficznej geometrii.
Obrazek
Prosze nie sugerować się bezsensownością strzałek i założyć, że zielona strzałka oznacza opuszczenie ronda.
Pytanie: 1. Czy strzałki czarne stanowią zmiany pasa ruchu?
Nie znam przypadku ażeby dosłownie JEDNOCZEŚNIE zmienić kierunek jazdy i pas ruchu. Musielibyśmy sie poruszać zygzakiem, takimi "schodkami" o kącie 90 stopni.
Ostatnio zmieniony środa 12 grudnia 2012, 16:50 przez LeszkoII, łącznie zmieniany 1 raz
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez lith » środa 12 grudnia 2012, 16:50

Jeżeli nie są wymalowane P-1d to ciężko określić czy zmieniam czy nie skoro nie jest żaden pas 'na sztywno' przypisany jako kontynuacja poprzedniego. Według mnie nie zmieniam. Jak mam wymalowane P-1d i jadę wzdłuż nich to przekraczając je rzeczywiście zmieniam pas ruchu.

Tu znowu zbliżamy się do odróżniania kierunku ruchu i kierunki jazdy... i łapania się za słówka.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez szerszon » środa 12 grudnia 2012, 16:52

Właśnie to chciałem przeczytać.
Zmiana kierunku jazdy, a zmiana pasa to są dwie różne sprawy.
Jeśli chcesz pod zmianę kierunku podłączyć zmianę pasa...
Zmianą pasa nazywasz przecięcie poprzecznych pasów :eek2:

Kiedyś jeden z kolegów już ie obecnych na forum, usiłował stosować Art 22 o zmianie pasa przy skręcie z podporządkowanej na drogę z pierwszeństwem.

A w jaki sposób Drezyna zmieniasz kierunek jazdy ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zmiana pasa, czy zmiana kierunku? A może obie jednocześn

Postprzez LeszkoII » środa 12 grudnia 2012, 17:00

szerszon napisał(a):Kiedyś jeden z kolegów już ie obecnych na forum, usiłował stosować Art 22 o zmianie pasa przy skręcie z podporządkowanej na drogę z pierwszeństwem.
I słusznie usiłował, jeśli pierwszeństwo nie wynikało z sygnałów i znaków drogowych.
EDIT(godz. 19:08): ... i przy założeniu, że każdy wlot na skrzyżowanie to odrębna droga...
/wcześniej przypisałem swoje słowa szerszonowi, za tą nieumyślność przepraszam :D /

Tak w ogóle nakręcając się w fanatyzmie interpretacyjnym, sugeruję, iż zmiana wyznaczonego pasa ruchu w ogóle jest sprzeczna z przepisem, który nie pozwala na jednoczesne zajmowanie więcej niż jednego pasa ruchu :lol: Takie chwilowe zajęcie 2 pasów jest na szczęście dozwolone, zatem nie ma czegoś takiego w manewrze zmiany pasa, co wskazywałoby na zajmowanie 2 pasów w jego trakcie.
Ostatnio zmieniony środa 12 grudnia 2012, 20:13 przez LeszkoII, łącznie zmieniany 4 razy
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 35 gości