glupia sytuacja na drodze

[aguusia88]

wczoraj wracajac do domu spotkala mnie sytuacja ktora kazdego by spowodowala w stan oslupienia przez dobra godzine.a to ze zarzadcy drog sa niekiedy kretynami wiedzialam od dawna ale to przeszlo wszystko wszelkie granice

jade sobie lewym pasem ta droga (juz od luzszego czasu tak jechalam bo ja jakos zwawiej jechalam tym lewym pasem i pokolei auta wyprzedzalam ktore byly na prawych pasach)



czarny prostokacik to ja
w pewnym momencie widze przed soba czerwone swiatlo, sadzilam z poczatku ze to czerwone dla wszystkich
ale przy spojrzeniu sie dokladnie mysle, dlaczego ten pas ma czerwone a obok sie pali zielone? widze co? lewoskret bezkolizyjny. mowie, nie no zart zaczelam przeklinac pod nosem co za debile pracuja na tej drodze

przede mna "ktos" na obcych blachach tez musial byc w szoku skoro nie ruszyl na zielonym swietle wiec go trabnelam.

po odjechaniu tego "ktosia" zauwazylam zolte strzalki namalowane na tym pasie. nie zdziwiloby mnie to, gdyby przeorganizowali to skrzyzowanie ale namalowali normalna strzalke bialka, bo przeciez remontu nie ma, a pas przede mna byl do zwezenia, ale nic, pas sie dalej ciagnie.

mogli przeciez dac strzalke bezkolizyjna i do jazdy na wprost. ale nie bo po co

przejechalam prosto bo jaki mialam wybor, jak mialam jechac prosto a nie wciskac sie w centrum miasta, pasa przeciez tez nie moglam zmienic

moze mi podpowiedzcie co z tym fantem robic, bo chyba zarzadcy drog maja ludzi za idiotow

[lith]

nic nie robić ;] Właśnie zauważać takie rzeczy jak zmieniona organizacja ruchu.

[Cyberix]

No właśnie, zauważyć nową lub zmienioną organizacje ruchu.
Wczoraj puszczono ruch przez ryneczek który był zamknięty od 2 lat. Różnica jest taka, że pewien odcinek 100 m jest jednokierunkowy. Stoi znak nakaz jazdy prosto (aby nie skręć w te jednokierunkową), jest namalowana wysepka i ciągłe linie, jest i znak zakaz wjazdu. I co? I nic, ludzi walą pod prąd jeden za drugim...

[aguusia88]

ano, u nas bylo podobnie. przez lata byla droga dwu kierunkowa, jezdzily po niej autobusy, kiedy zbudowano galerie przekierunkowano calkowicie droge, w strone centrum i galerii zbudowana nowa 2 pasowa a ta stara zrobila sie jednokierunkowana od str centrum. przez jakis czas ludzie sie motali i wjezdzali w jednokierunkowa droge

nawet widzialam jak 2 auta znalazly sie przodem do siebie na jednym pasie bo ktos postanowil sobie zrobic skrot na wylotke do centrum

jak wspominam to wtedy uczylam sie jezdzic po nowej drodze, bo egzamin mialam jakos w pazierniku czyli wtedy kiedy otwierali galerie i drogei z miejsca intstruktorzy mieli mobilizacje do jazdy po nowej drodze i uczenie kursantow prawidlowej jazdy

[Zonaimad]

Nie zauważam zmienionej organizacji ruchu? Wina zarządcy!

Naprawdę coś jest w tej teorii, o której pisałem w temacie o pani od tui.

[aguusia88]

naprawili to oznakowanie. moze na czas remontow zrobili dodatkowy skret. ale jak przejezdzalam ostatnio to nie ma nakazu skretu i zoltej poziomej strzalki