Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez miczun » poniedziałek 29 października 2012, 17:27

Dziś odbył się mój egzamin na prawo jazdy. Trafiła mi się niesamowita menda! W 39 minucie oblał mnie przy samym wordzie, kazał mi przed wjazdem do ośrodka zawrócić na rondzie. Wjeżdżając zauważyłem kierowcę który zbliża się do ronda, ale na nim nie jest. Więc wjechałem, gdy byłem na rondzie on dopiero wjeżdżał. I wtedy egzaminator mnie zatrzymał. Przypominam! Było to w 39 minucie egzaminu, a można jechać maksymalnie 40. Podobno doszło by do kolizji. Nawet gdyby to przecież nie z mojej winy. Kiedy ja byłem na rondzie, go jeszcze nie było! Chciałbym się odwołać. Wiecie może gdzie mam napisać? Znalazłem maila do tego ośrodka. I co wtedy jeżeli ja miałem rację? Została mi minuta do końca egzaminu, manewr zawracania na rondzie już miałem więc dostane pieniądze czy prawo jazdy? I nie będę miał problemów jeżeli to nie będzie moja racja?
miczun
 
Posty: 7
Dołączył(a): poniedziałek 29 października 2012, 17:18

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez Borys_q » poniedziałek 29 października 2012, 17:39

Było to w 39 minucie egzaminu, a można jechać maksymalnie 40.


40 minut to jest minimum maksimum jest nie określone. Musisz stworzyć odwołanie od egzaminu skierowane do marszałka województwa, złożyć je u dyrektora twojego wordu i czekać.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez miczun » poniedziałek 29 października 2012, 17:41

To dlaczego niektórzy kończą np. w 25minucie egzaminu.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 29 października 2012, 17:41 przez miczun, łącznie zmieniany 1 raz
miczun
 
Posty: 7
Dołączył(a): poniedziałek 29 października 2012, 17:18

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez axel234 » poniedziałek 29 października 2012, 17:41

Na początek spróbuj ochłonąć, przespać się z tym, przemyśleć na spokojnie czy faktycznie egzaminator niesłusznie przerwał ci egzamin. I dopiero potem zastanawiaj się nad odwołaniem. A jak się odwołać? Zapytaj w sekretariacie w WORDzie, tam ci wszystko powiedzą.

Niektórzy kończą szybciej ponieważ zdążyli w tym czasie wykonać wszystkie zadania przewidziane na egzaminie.
axel234
 
Posty: 138
Dołączył(a): środa 17 października 2012, 23:32

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez Borys_q » poniedziałek 29 października 2012, 17:45

To dlaczego niektórzy kończą np. w 25minucie egzaminu.


Bo w szczególnym przypadku prawo pozwala skrócić egzamin, ale maksimum nie ma.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez miczun » poniedziałek 29 października 2012, 18:14

Na pewno nie był na rondzie jak ja wjeżdżałem. Może egzaminatorowi chodziło o to że powinienem w ogóle nie wjeżdżać widząc że on ma wysoką prędkość.
miczun
 
Posty: 7
Dołączył(a): poniedziałek 29 października 2012, 17:18

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez Anett » poniedziałek 29 października 2012, 18:56

Zależy kto i jak to interpretuje
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez miczun » poniedziałek 29 października 2012, 19:10

Na prawdę tak ciężko wam napisać kto miał w końcu rację przyjmując moje wyjaśnienie? Wjeżdżając do ronda tamtego samochodu nie było, on dopiero dojeżdżał. Powinienem to zgłosić w końcu za to nie zdałem? To było moje ostatnie zadanie do wykonania na egzaminie ;(
miczun
 
Posty: 7
Dołączył(a): poniedziałek 29 października 2012, 17:18

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez Anett » poniedziałek 29 października 2012, 19:40

Ja te dziś miałam egzamin i również nie zdałam ale to i innej paki, żadno wymuszenie ani nic tylko brak kierunku (x2) przy parkowaniu. \
Zawsze czekam aż rondo z lewej strony będzie puste, by mieć 100% pewność że nie doczepi się o to że wymusiłam czy coś. Ile razy ronda robiłeś? Ja kilka (3-4) i wszystkie okej były. Jeździłam 11.00-12.25 .
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez MEL » poniedziałek 29 października 2012, 19:52

Przyznaj się, że wymusiłeś....
I tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką
MEL
 
Posty: 410
Dołączył(a): niedziela 28 października 2007, 17:31
Lokalizacja: Nibylandia

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez miczun » poniedziałek 29 października 2012, 20:09

To było do mnie? Gdybym wiedział że wymusiłem to bym do was nie pisał, ale i tak widzę że nie ma co.
Oczywiście! Nie ważne jaka z egzaminatora będzie <&%#$@> to i tak zawsze wina zdającego. Niecałe 10 metrów od WORD'a zażądał ode mnie, zawrócenia na drodze, parkowania i zawrócenia na rondzie. Powtarzam 10-20 metrów od samego ośrodka! Ewidentnie widać że czegoś na mnie szukał. Trafiło na zawracanie na rondzie, zatrzymał pojazd chociaż moim zdaniem nie powinien. Gdy wypisywał ten papierek nie dał mi nawet dojść do słowa.
Ale tzw. MEL była tam, wszystko widziała i wie najlepiej.

Miałem około 6-7 rond.
miczun
 
Posty: 7
Dołączył(a): poniedziałek 29 października 2012, 17:18

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez rusel » poniedziałek 29 października 2012, 20:19

w kwestii egzaminu nie jest istotne czy do osrodka pozostalo 1km czy 10metrow, 39minuta egzaminu nie jest niczym wyjatkowym, egzamin nie mogl byc wczesniej dokonczony jezeli byly pojedyncze bledy i trzeba bylo zadania w innym miejscu powtarzac, zadanie zawracanie na skrzyzowaniu jest obowiazkowym zadaniem, jezeli byles na rondzie a na nie wjezdzal z duza predkoscia samochod i egzaminator stwierdzil ze wobec kierujacego nie reagowales stwierdzil ze nie zastosowales sie do art 3 czyli nie zachowales zasady ograniczonego zaufania a i taki obowiazek spoczywa na zdającym jezeli ma mozliwosc uniknac zdarzenia

przeczytaj z arkusza komentarz do przerwania egzaminu to bedzie wiecej wiadomo
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez MEL » wtorek 30 października 2012, 11:12

Pewnie, że widziałAM. Idź złożyć skargę na wynik i zapodaj nam filmik z egzaminu to wtedy ocenimy. Cała Polska trzyma za Ciebie kciuki !
I tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką
MEL
 
Posty: 410
Dołączył(a): niedziela 28 października 2007, 17:31
Lokalizacja: Nibylandia

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez Asilma » wtorek 30 października 2012, 17:33

miczun napisał(a):Na prawdę tak ciężko wam napisać kto miał w końcu rację przyjmując moje wyjaśnienie? (


To jest tekst roku :D

Nie no w 39 minucie, tuż pod WORD-em to mozna nawet po pieszym przejechać i tak powinno się zdać :lol:
Asilma
 
Posty: 61
Dołączył(a): wtorek 29 listopada 2011, 16:39

Re: Nie zgadzam się z wynikiem końcowym egzaminu.

Postprzez aknx777 » wtorek 30 października 2012, 17:34

miczun napisał(a):
Trafiła mi się niesamowita menda! W 39 minucie oblał mnie przy samym wordzie,


No fakt, faktycznie menda, jak on mogl ? Dobrze, ze nie przy wyjezdzie, bo chyna napisal bys, ze ch** ( sorry )

miczun napisał(a):
kazał mi przed wjazdem do ośrodka zawrócić na rondzie.


No jak on mogl wydac Ci przeprowadzenie tak trudnego manewru
miczun napisał(a):

Wjeżdżając zauważyłem kierowcę który zbliża się do ronda, ale na nim nie jest. Więc wjechałem, gdy byłem na rondzie on dopiero wjeżdżał.


Jak oznaczony byl ten ruch okrezny ? Pomyslales, ze wjezdzajacy na skrzyzowanie ( ruchu okreznego ) mogl miec pierszenstwo ?

miczun napisał(a):
Przypominam! Było to w 39 minucie egzaminu, a można jechać maksymalnie 40.


Ja rowniez Przypominam, ze egzamin moze trwac dluzej. W przypadku gdy trwa 25 min to egzaminowany jechal dobrze – lepiej niz srednia krajowa.

miczun napisał(a):
Podobno doszło by do kolizji. Nawet gdyby to przecież nie z mojej winy.


Kwestia oznakowania – kto mial pierszenstwo !

:wink:
aknx777
 
Posty: 96
Dołączył(a): sobota 27 października 2012, 15:31

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 23 gości