Borys_q napisał(a):Działa działa, czemu zimna butelka od piwa się poci.
Schłodzone powietrze przy powierzchni butelki osiąga punkt rosy i następuje skraplanie. Więcej sobie poszukaj jak chcesz, ale ze zmianami ciśnienia to nie ma nic wspólnego.
Mój błąd - faktycznie to, co w każdej klimie samochodowej jest jako osuszacz, to osuszacz czynnika. Standardowo osuszanie zachodzi na chłodnicy powietrza przez skraplanie, ale to prowadzi właśnie do zagrzybienia. Niektóre nowsze i bardziej rozbudowane układy mają jeszcze wstępny filtr działający podobnie jak osuszacz czynnika, tylko osuszający i filtrujący powietrze zanim wpadnie ono dalej, właśnie w celu zapobiegania pleśni - ale to chyba tylko w stacjonarnych i rzadko się to spotyka.
Obieg wewnętrzny to jest tylko do szybszego nagrzania/schłodzenia wnętrza. Powietrze trzeba co jakiś czas wymienić, żeby się nie udusić i wilgoć wykopać z kabiny - człowiek się poci i zwykle w środku jest bardziej wilgotno niż na zewnątrz.

Na obiegu zewnętrznym zasysane jest powietrze z zewnątrz, a powietrze z wewnątrz jest wypychane (zazwyczaj są do tego kanały z tyłu kabiny, mogą być niedrożne).