oskbelfer napisał(a):róznica nie duża
Czyli nie było zmuszenia do istotnej zmiany prędkości.
oskbelfer napisał(a):Zmiana pasa ruchu ?
Być może, a może ciągłe przebywanie na lewym pasie zanim Ty się na nim pojawiłeś.
oskbelfer napisał(a):Zajechanie komuś drogi ?
Raczej nie.
oskbelfer napisał(a):Nie ustapienie pierwszeństwa przy zmianie pasa ruchu?
Bez zmuszenia do istotnej zmiany prędkości zdecydowanie nie.
oskbelfer napisał(a):takie zachowanie chyba wg prd nie jest właściwe ?
Jeżeli nie byłeś zbyt blisko i tamten zmianą pasa ruchu (a nie samym przebywaniem na lewym pasie ruchu) nie zmusił Cię do to istotnej zmiany prędkości to jest to jak najbardziej właściwe zachowanie i zgodne z PoRD. Zwłaszcza jeżeli po zakończeniu wyprzedzania grzecznie na lewy pas zjechał. Chyba, że w między czasie migałeś mu długimi, trąbiłeś lub siedziałeś mu na zderzaku, a tamten pokazał Ci środkowy palec, to już jest niewłaściwe zachowanie, choć w mojej czysto subiektywnej ocenie moralnie może się czuć usprawiedliwiony.
oskbelfer napisał(a):Czyli gdyby jechał 80 prawym a ja 140 lewym ----- to wtedy nie "piałbyś o rety " ?

Gdybyś wyjechał zza górki lub zza zakrętu i zobaczył będący na lewym pasie pojazd, a na prawym sznur ciężarówek lub chociażby koleiny to owszem, napisałbym "o rety". Gdybyś próbował rozpędzić się do 140 km/h widząc jadący lewym pasem lub wjeżdżający na lewy pas z prędkością 80 km/h pojazd także napisałabym "o rety". Nie napisałbym "o rety" chyba tylko, jeżeli zmieniając pas nie ustąpiłby Ci pierwszeństwa przejazdu. A co oznacza ustąpienie pierwszeństwa przejazdu... celem przypomnienia odsyłam do Kodeksu.