Klimatyzacja egzamin

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez Mas74 » sobota 14 lipca 2012, 10:47

rusel napisał(a):szanowny kolego to sie idzie z tym do lekarza i przedstawia orzeczenie lekarskie

Podaj w wykazie kodów ograniczających te które należałoby wbić w PJ alergika -astmatyka?
107? Może 05-05?
Dobry prawnik i zaczyna się zabawa. On Ci udowodni dyskryminację ze względu na wiele czynników. O tym mówię.
Karta motorowerowa - połowa lat 80-tych. Pierwszy własny pojazd na benzynę 1984r (Komar)
Kategoria B - 04.09.1991
Kategoria A - 12.06.2012
Obrazek
Mas74
 
Posty: 305
Dołączył(a): niedziela 08 stycznia 2012, 17:34

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez rusel » sobota 14 lipca 2012, 11:05

Podaj w wykazie kodów ograniczających te które należałoby wbić w PJ alergika -astmatyka?


na co mi kod?, przedstawiasz mi orzeczenie, klime wylaczam i ide na reke

nic nie przedstawiasz nie mam obowiazku niczego wylaczac


Dobry prawnik i zaczyna się zabawa. On Ci udowodni dyskryminację ze względu na wiele czynników. O tym mówię.


dobry prawnik takiej sprawy sie nie podejmie zeby sie nie osmieszyc, poza tym nie wiem o czym mowisz...bo to co wczesniej napisales to jakis jeden wielki bełkot


przednie koła przekroczyły linie zatrzymania podczas prób ruszenia stwarzając możliwe zagrożenie ciężko się nie zgodzić z tym (na karcie znajduje się strzałka od tego punktu z podpisem przerwanie).


to sie zdecyduj mozliwosc stworzenia zagrozenia kontra brak checi wylaczenia klimatyzacji
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez raksod » sobota 14 lipca 2012, 11:20

Cytuj:
przednie koła przekroczyły linie zatrzymania podczas prób ruszenia stwarzając możliwe zagrożenie ciężko się nie zgodzić z tym (na karcie znajduje się strzałka od tego punktu z podpisem przerwanie).


to sie zdecyduj mozliwosc stworzenia zagrozenia kontra brak checi wylaczenia klimatyzacji


Pozwolę sobie przypomnieć całość i proszę nie cytować moich wypowiedzi wyrywając je z kontekstu. Dodam tylko że "możliwe" bo nikogo na tym skrzyżowaniu zwyczajnie nie było.


"Niestety w tym momencie muszę przerwać pana egzamin z powodu utraty kontroli nad pojazdem" - słowa egzaminatora w chwili zakończenia egzaminu (cytat z karty w polu uwagi "utrata panowania nad pojazdem"). Po zatrzymaniu w bezpiecznym miejscu i analizie dodał jeszcze punkt 4.2 "Przejazd przez skrzyżowanie oznakowane znakami ustalającymi pierwszeństwo" jako niezaliczony (pierwszy błąd), powód - przednie koła przekroczyły linie zatrzymania podczas prób ruszenia stwarzając możliwe zagrożenie ciężko się nie zgodzić z tym (na karcie znajduje się strzałka od tego punktu z podpisem przerwanie).


na co mi kod?, przedstawiasz mi orzeczenie, klime wylaczam i ide na reke

nic nie przedstawiasz nie mam obowiazku niczego wylaczac


Dobrze wiedzieć że jako egzaminator zająłeś takie stanowisko - wiem jakiej postawy mogę się już spodziewać. Zakładając że się z Tobą zgodzę że nie masz takiego obowiązku spytam wprost - proszę wskazać mi podstawę prawną która daje Ci prawo ingerencji w przyrządy pojazdy mające wpływ na jego prace (w tym wypadku jazdę) w innym wypadku niż przerwanie egzaminu. Ubiegając - takimi przyrządami nie są: lusterka egzaminatora, fotel egzaminatora, pasy egzaminatora, okno po stronie egzaminatora, system monitorujący przebieg egzaminu.


@Mas74

Z doświadczenia wiem że w kontaktach z różnymi urzędami pomoc prawnika jest zbędna do momentu wkroczenia na drogę sądową. W większości urzędnicy nie znają prawa myśląc, że sami je tworzą a jakiekolwiek zwrócenie im uwagi uważają za "obrazę majestatu" kierując się podejściem tym które panowało za czasów poprzedniego ustroju. Przez co ślepo brną upierając się przy swojej "racji" aż ktoś z "góry" w końcu się zdenerwuje i o dziwo wtedy da się coś łaskawie załatwić.
raksod
 
Posty: 13
Dołączył(a): czwartek 12 lipca 2012, 00:22

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez skov » sobota 14 lipca 2012, 16:45

raksod, wpływ klimatyzacji na silnik będzie porównywalny z tym jakby egzaminował cię egzaminator ważący 120kg zamiast 75kg instruktora na szkoleniu.
Klimatyzacja oraz ogrzewanie w samochodzie jest jakby dobrem wspólnym kierowcy i pasażerów, więc tak jak w życiu trzeba się porozumieć co do intensywności ich stosowania. Jeżeli jest gorąco albo duszno nie dziw się, że egzaminator będzie wolał jeździć z włączoną. Klimatyzacja pomaga kierowcy i pasażerom w podróży a nie przeszkadza. Egzaminator w samochodzie spędza większość czasu w trakcie swojej pracy, więc woli chłodniej niż cieplej, szczególnie w tych najgorętszych miesiącach w roku.
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez Mas74 » sobota 14 lipca 2012, 18:09

rusel napisał(a):na co mi kod?, przedstawiasz mi orzeczenie, klime wylaczam i ide na reke

nic nie przedstawiasz nie mam obowiazku niczego wylaczac


Dobry prawnik i zaczyna się zabawa. On Ci udowodni dyskryminację ze względu na wiele czynników. O tym mówię.


dobry prawnik takiej sprawy sie nie podejmie zeby sie nie osmieszyc, poza tym nie wiem o czym mowisz...bo to co wczesniej napisales to jakis jeden wielki bełkot

Doktor za bardzo nie ma wytycznych co wstawić jeśli nie ma kodu (służba zdrowia - sam w niej siedzę wiec wiem). Nie ma śmiesznych spraw, na wszystkim da się zarobić (dla Twojej wiedzy kancelaria bierze procent od odszkodowania jakie zasądzi sąd, w interesie kancelarii jest by odszkodowanie było jak najwyższe, znam prawników hobbystów którzy uwielbiają niejasne sprawy i z lubością by się "ośmieszyli").
Wiem że nie wiesz o czym mówię, gdybyś wiedział to z odszkodowań za wysłuchiwanie obelg pod swoim adresem miałbyś spora sumkę.
Czy to od swoich pracodawców (brak należytej ochrony podczas sprawowania funkcji służbowych) czy po linii KC od sprawcy (sam o tym piszesz że to nagminne zjawisko w innym wątku).
Dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie... No to idę sobie gdzie indziej pobełkotać....
Karta motorowerowa - połowa lat 80-tych. Pierwszy własny pojazd na benzynę 1984r (Komar)
Kategoria B - 04.09.1991
Kategoria A - 12.06.2012
Obrazek
Mas74
 
Posty: 305
Dołączył(a): niedziela 08 stycznia 2012, 17:34

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez rusel » sobota 14 lipca 2012, 19:45

raksod to nie osrodek ma Ci coś udowodnic i egzaminator tylko Ty powolując się na konkretny paragraf i chcialbym żebyś taką podstawę tutaj nam wszystkim przedstawil

Ośrodek na czas egzaminu pod postacią osoby egzaminującej użycza pojazd przystosowany do egzaminowania, w ktorym zgodnie z dopuszczeniem do egzaminu masz wiedze i prawo poslugiwania się mechanizmami sterującymi pojazdem do ktorej zaliczamy wszystkie mechanizmy wymienione w instrukcji egzaminowania, nie ma podstawy żeby twierdzic ze klimatyzacja jest takim elementem

Działanie klimatyzacji nie ma wplywu na zachowanie się pojazdu oraz innych uczestnikow ruchu wobec Ciebie. Egzaminator ma prawo ingerować w każde użycie tych mechanizmów od kierunkowskazu, światla przeciwmglowego, okna itp. Na egzaminie jestes w duzym stopniu ubezwlasnowolniony bo nie posiadasz dokumentu stwierdzającego kwalifikacje do kierowania pojazdem, nie jestes jego wlascicielem i na ten czas wszystko co robisz jest pod stałą kontrolą...jeżeli mam taką wolę to nawet zmieniam ustawienie zaglowka ktory sobie ustawiles..nie musze mowic dlaczego...

Natomiast Ty musisz teraz udowodnic ze dzialanie świadczące o możliwości stworzenia zagrozenia z czym się zgodziles co bylo podstawą przerwania egzaminu mialo jakikolwiek związek z działająca klimatyzacją...

A teraz powiem Ci jedno, dziennie egzaminator jak sie ulozy przeprowadza nawet 20 egzaminow, nie spodziewaj sie ze za kazdym razem bedzie wital Cie solą i chlebem. Przychodzą do mnie ludzie ktorzy nie zgadzają się na uczestniczenie w egzaminie np na Fordzie bo wiedzą że jest w obwodzie Renault...twierdzą że nie mają obowiązku zdawać na takim samochodzie bo uczyli się na innym....i nikt ich do niczego nie będzie zmuszał...tak więc ktoś coś twierdzi...ale daje im zawsze możliwość rezygnacji z egzaminu jeżeli nie życzą sobie takiego samochodu....nic poza tym a resztą zajmą się ci prawnicy co niektorzy tutaj tak namolnie nimi straszą tylko najpierw muszą się uporać z radcą prawnym zatrudnionym przez word :wink:
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez Mas74 » niedziela 15 lipca 2012, 01:00

Radca prawny nie jest organem który rozstrzyga, on jest doradcą firmy w sprawach prawnych. Oczywiście może występować przed sądem czyli w "starciu" z tym co wnosi sprawę. ( w firmie w której pracuję też takiego posiadamy, opiniuje, sprawdza zgodność aktów prawnych etc. - nawet w tej chwili leży u niego pewna moja sprawa i jestem żywo zainteresowany jego opinią). Ma pewne uprawnienia ale nie rozstrzyga sprawy! To domena innych, w zależności od rodzaju sprawy. Nie wiem czy dobrze płacą radcy organy samorządowe (WORD chyba takowym jest?) ale on jest raczej etatowcem - w starciu z dobrze wyszkolonym komercyjnym procentowcem może być ciekawie. Chętnie bym popatrzył na taki pojedynek.
I na marginesie, ja nikogo nie straszę (co mi po tym? już Waszym klientem nie jestem, to raczej osoby z WORD mogą trafić do mnie :lol: - robota stresująca , nie służy zdrowiu) tylko stwierdzam że jak ktoś będzie dobry w klockach prawnych to może naprawdę dziać się oj dziać się... zwłaszcza przy naszym prawie które zawiera luki i szeroką możliwość interpretacji i ten wygrywa który lepiej się w tej mętnej wodzie porusza, jeśli ktoś się taką sprawą zajmie to nie będzie to leszczyk... Mniej pewności siebie a więcej pokory czasem wychodzi na zdrowie...
I tym akcentem kończę z mojej strony tę dysputę, bo na moje to akurat sprawa klimy w tym wypadku moim zdaniem jest na straconej pozycji.
Karta motorowerowa - połowa lat 80-tych. Pierwszy własny pojazd na benzynę 1984r (Komar)
Kategoria B - 04.09.1991
Kategoria A - 12.06.2012
Obrazek
Mas74
 
Posty: 305
Dołączył(a): niedziela 08 stycznia 2012, 17:34

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez rusel » niedziela 15 lipca 2012, 10:18

I tym akcentem kończę z mojej strony tę dysputę, bo na moje to akurat sprawa klimy w tym wypadku moim zdaniem jest na straconej pozycji.


mozna bylo wczesniej..
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez Kamasek » niedziela 15 lipca 2012, 17:49

@raksod
Ja jeździłem na jazdach Clio i Fiestą MK3. Zdawałem fiestą. Po wyjechaniu z górki otwarłem szybę, a egzaminator jak tylko wsiadł poprosił o zamknięcie i włączył klime czym mi nie ukrywam pomógł.

Trochę nie rozumiem jak przy takim lekkim samochodzie z silniczkiem 1.4D może przeszkadzać klima. Pamiętam jak raz tocząc się po parkingu Clio 1.5D wrzuciłem drugi bieg(zazwyczaj jeździłem 1.2 LPG 75KM i nie było czegoś takiego). Tak szarpnęło, że wgniotło mnie w fotel.
Raz przypadkiem Fiestą ruszyłem z trójki też się udało.
5.06.2012r.-prawko zdane za pierwszym podejściem
Obrazek
Kamasek
 
Posty: 348
Dołączył(a): wtorek 05 lipca 2011, 06:43

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez vanRafell » poniedziałek 16 lipca 2012, 06:59

Temat rewelacja :D Widzę że inni mieli o niebo lepsze warunki do zdawania egzaminu niż ja. A mimo wszystko nie udało Wam się.
Poniedziałek, godzina 12. Żadnej chmury na niebie tylko żar lejący się z nieba. Po samym oczekiwaniu w chłodnym holu już się gotowałem. Egzamin trwał 41 minut. W samochodzie otwarte były jedynie przednie szyby, u mnie i u egzaminatora. Czułem jak pot spływa mi po czole, lał się po oczach. Nawet nie zwracałem na to uwagi bo byłem skupiony na jeździe. Ten Pan który siedział obok nawet dla mnie nie "istniał". Najważniejsze było zrobić swoje bezbłędnie, słuchać poleceń, wrócić do ośrodka, zabrać papierek z napisem "Pozytywny" i wrócić do domu. A tutaj widzę że ludziom przeszkadza włączona klima, pierdnięcie egzaminatora, wytarcie nosa chusteczką czy napisanie sms-a.
Ogólnie nie przeszkadza mi co robi Pan egzaminator, grunt żeby mnie nie dotykał ani nie kierował głupich uwag pod moim adresem.
A gdyby zaczął nucić jakąś piosenkę? Mi to na rękę, świetnie działa na rozładowanie napięcia. Niektórym na pewno przeszkadzałoby w ustąpieniu pierwszeństwa.
A różnica samochodów na egzaminie? Uczyłem się jeździć na Putno, Corsa'ie, Yaris'ie. Z Colt'em nie miałem nic wspólnego a mimo wszystko na nim zdawałem i ani razu mi nie zgasł. Tylko wcześniej przeczytałem skróconą instrukcję w PDF ale to inna bajka. Jedyna różnica to hamulce które są ostre jak brzytwy :twisted:
Tak zauważyłem że ludzie wymyślają naprawdę historię rodem ze "Star Trek". Ale dobrze że są takie tematy. Przynajmniej humor się poprawia człowiekowi z rana :)
vanRafell
 
Posty: 5
Dołączył(a): czwartek 05 lipca 2012, 08:24
Lokalizacja: Den Haag

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 16 lipca 2012, 18:00

... a ja słyszałem, ze chyba Pomorzu czy Wybrzeżu egzaminator wystawił komuś ocenę negatywną tylko za to że ktoś śmierdział. Ten ktoś odwołał się od decyzji do marszałka..., marszałek zlecił pobranie próbki potu od delikwenta i po badaniach decyzje N podtrzymał, wydał jednak zalecenie aby zdający stosował dezodorant...

wydaje się że ktoś robi sobie tutaj jaja, bo wymyślając temat klimatyzacji która ponoć ma wpływ na wynik egzaminu można śmiało takiego delikwenta kierować na specjalistyczne badania lekarskie i psychotesty czy przypadkiem u niego z głowa wszystko ok...., marszałek również może "goscia" wysłać na badania...
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez szerszon » poniedziałek 16 lipca 2012, 23:05

Pierwszy rozsądny post.Bo czytając ten wątek nie mogłem wyjść z podziwu....
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez karolaczek » czwartek 26 lipca 2012, 00:10

Bardzo tak nie ładnie wyśmiewać kolegę. Klimatyzacja to bardzo poważny problem na egzaminie. Jak za głośno dmucha, to się nie można skupić, z kolei za słabo ustawiona może spowodować, że będzie się pocić czoło i pot zaleje oczy, ustawienie klimatyzacji powinno być komisyjnie przed egzaminem, bo przecież podczas jazdy kręcenie pokrętłem może być bardzo niebezpieczne dla innych uczestników ruchu drogowego. Warto także w tym miejscu zwrócić uwagę na kolor tapicerki, żeby nie był zbyt agresywny, a z drugiej strony nie może być za łagodny, bo spowoduje u zdającego senność, podobnie jak kolor nadwozia i rodzaj felg, przecież nie mają prawa dawać samochodu z alu felgami jak się ktoś uczy na stalowych to niedopuszczalne!
Jak dla mnie to powinieneś się odwołać, a jak nie uwzględnią, to idź z tym do Sądu Najwyższego. To nie są przelewki.
karolaczek
 
Posty: 2
Dołączył(a): środa 25 lipca 2012, 23:18

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez raksod » poniedziałek 30 lipca 2012, 09:54

Witam.

Nie było mnie jakiś czas. Co do przebiegu sprawy - na wspomnianym przez mnie spotkaniu zespół egzaminatorów nadzorujących udzielił mi wyczerpujących odpowiedzi na moje pytania, bardzo dokładnie wytłumaczył wpływ klimatyzacje na prace silnika w tym modelu jak również określił reguły jej używania w trakcie egzaminu. Panowie przyznali mi racje ze praca sprężarki zdecydowanie zmniejsza moc pojazdu nie ma natomiast wpływu na moment obrotowy czyli "ruszanie". Stwierdzili że egzaminator może obsługiwać przyrządy jak również kierujący jednak zalecany w takich sytuacjach jest kompromis i "poproszenie" (w cudzysłowie ze względu na to że egzaminowany wg. Panów nie musi prosić jednak ja uważam że forma grzecznościowa jest zdecydowanie bardziej na miejscu) o wyłączenie/zredukowanie/włączenie. W przypadku alergii należy poinformować o tym egzaminatora przed egzaminem i nie trzeba mieć żadnego dokumentu (trzeba wyraźnie zaznaczyć). Wspólnie doszliśmy do wniosku, że przekazywanie sprawy do Urzędu Marszałkowskiego jest raczej bezcelowe.

Natomiast w dniu dzisiejszym zdałem egzamin na kategorie B przy włączonej klimatyzacji :wink: (1 błąd - skręcałem z 1 kierunkowej w lewo z prawego pasa). W trakcie egzaminu egzaminator popełnił błąd wnikający trochę z jego nie uwagi co do mojej jazdy. Ze względu na dzisiejsze doświadczenia odnoszę wrażenie, że stosownym było by napisanie pochwały co do poprzedniego egzaminu. W pewnym sensie jestem zadowolony z tego że musiałem 2 raz podchodzić - uważam że moja jazda była zdecydowanie lepsza niż poprzednim razem oraz sytuacja z niesłuszną próba przerwania dała mi do zrozumienia ze egzaminator też człowiek (miny ludzi gdy im mówię posępnie "No depnął mi hamulec... ale się pomylił" są warte tych 112zl i nerwów :)

Dziękuję wszystkim osobą które zawarły głos w tej dyskusji.

Mam nadzieje że treści zawarte w tym wątku pomogą komuś. Temat uważam za zamknięty.

Serdecznie pozdrawiam

http://www.trasy.prawojazdy.com.pl/rout ... dex/id/963 jeśli jest ktoś zainteresowany.


P.S taki mały offtop - jeśli ktoś ma problemy z koncentracją/nerwami polecam pare łyków napoju energetycznego*


*całkiem dobry efekt placebo
raksod
 
Posty: 13
Dołączył(a): czwartek 12 lipca 2012, 00:22

Re: Klimatyzacja egzamin

Postprzez jpl » poniedziałek 30 lipca 2012, 12:21

Patrząc na "Szczegóły trasy" - nie dziwię się, że zdałeś, nawet w takiej "skomplikowanej" sytuacji. :wink:

Gratulacje :!: :D
jpl
 
Posty: 235
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 00:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości