Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez thecubabuba » wtorek 29 maja 2012, 21:03

oskbelfer napisał(a):tylko szymon, to nie było do Ciebie tylko do kolegi który zdaje na c+ e :) , a jesli instruktorzy nie wiedza to jest to skandlaiczne :)

inną kwestią jest to jak kierowca który ma kategorie C tego nie wie, a wczesniej miał chyba B :)?

A więc Ci odpowiem.
Co lekcje instruktor kazał inaczej używać kierunkowskazów na tym rondzie więc to chyba oczywiste, że mam wątpliwości. Zresztą przeczytałem już troche tematów w internecie na temat tego typu rond i tytle co tematów tyle sposobów na "wrzucenie" kierunkowskazu.
A jak jesteś taki mądry to mi napisz jak poprawnie użyć kierunkowskazów, akurat może twoja "wiedza" przyda mi sie na egzaminie.
thecubabuba
 
Posty: 8
Dołączył(a): poniedziałek 28 maja 2012, 21:39

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez dylek » wtorek 29 maja 2012, 21:17

thecubabuba - tylko jeden przepis w całym PoRD nakłada na ciebie obowiązek uzywania kierunkowskazów
Brzmi on:
"Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru."
Odpowiedz sobie na pytania w oparciu o ten zapis i będziesz wiedział.
Czy dla ciebie skręt w lewo na tym rondzie to:
a) zmiana kierunku w lewo, czy może
b)jazda prosto z wyjazdem w prawo ?
Jeśli b) to nie migaj przed wjazdem, a włącz prawy do zjazdu.
Jeśli a) to włącz lewy zawczasu...
A teraz wyjazd jeśli jednak uznałeś, że w lewo to w lewo, a nie prosto+w prawo.
Czy wyjeżdżając z ronda zmieniasz kierunek jazdy na "w prawo", lub pas ruchu na bardziej prawy ?
Jeśli tak to włącz prawy kierunkowskaz.
Jeśli natomiast uważasz, że wyjeżdzasz z ronda prosto bez zmieniania pasa.... to masz odpowiedź, że prawy jest zbędny.
Inaczej tego nie rozgryziesz, jeśli sam sobie w głowie nie poukładasz pewnych rzeczy..
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez szymon1977 » wtorek 29 maja 2012, 23:04

dylek napisał(a):Czy dla ciebie skręt w lewo na tym rondzie to:
a) zmiana kierunku w lewo, czy może
b)jazda prosto z wyjazdem w prawo ?
(...)
Inaczej tego nie rozgryziesz, jeśli sam sobie w głowie nie poukładasz pewnych rzeczy.

Dylek jesteś już blisko wyjaśnienia koledze istoty sprawy. Blisko, ale niestety trzeba gryźć dalej i ułożyć sobie pewne rzeczy w głowie troszkę dokładniej. Przejazd przez to skrzyżowanie w lewo nie jest jedną wielką zmianą kierunku jazdy w lewo. Owszem, przejeżdżając przez to skrzyżowanie w lewo występuje zmiana kierunku jazdy w lewo, ale trzeba jeszcze sprecyzować, w którym miejscu.
16-2.jpg

Otóż w miejscu zaznaczonym na czerwono A-B-C oraz E-F jedziemy bez zmiany kierunku jazdy, czyli zgodnie z kierunkiem jazdy wynikającym z oznakowania. Także w miejscu zaznaczonym na pomarańczowo C-D nie zmieniamy kierunku jazdy. Zmiana kierunku jazdy podczas zaznaczonego przeze mnie przejazdu przez skrzyżowanie następuje tylko w miejscu zaznaczonym na żółto D-E, i jest to jedyna zmiana kierunku jazdy, którą mamy obowiązek sygnalizować kierunkowskazem.

Skoro już wiemy, że przejeżdżając przez skrzyżowanie będziemy zmieniać kierunek jazdy w lewo, wiemy już, że zobowiązani jesteśmy zasygnalizować ten zamiar lewym kierunkowskazem. Jak pisze Kodeks
Kodeks napisał(a):zasygnalizować zawczasu i wyraźnie ... oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru
Na pewno więc zobowiązani jesteśmy zaprzestać sygnalizowania w punkcie E. Ale kiedy rozpocząć? W punkcie D? Chyba to nie jest rozpoczęcie zawczasu. W punkcie C? Dlaczego nie? W punkcie B? Raczej nikogo taką sygnalizacją w błąd nie wprowadzimy. W punkcie A? Hmmm... Osobiście na dużym skrzyżowaniu bym tego nie robił, a na małym owszem. Przepisy tego już nie precyzują, więc sam musisz zadecydować.
Ostatnio zmieniony środa 30 maja 2012, 11:05 przez szymon1977, łącznie zmieniany 1 raz
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez thecubabuba » środa 30 maja 2012, 20:35

Tak więc:
Dzisiaj mialem egzamin.
Oczywiście pojawiłem się na tym niefortunnym rondzie, tak jak czułem.
Prawidłowy przejazd przez ww. rondo powinien odbyć się przy jeździe na wprost i w prawo z prawym kierunkowskazem. Przy skręcaniu w lewo i zawracaniu z lewym i prawym kierunkowskazem.
Ja mialem zawracanie i przy zjezdzie z ronda nie wrzucilem prawego kierunkowskazu (błąd).
Mimo wszystko egzamin zdałem za pierwszym razem. Pozdrawiam
thecubabuba
 
Posty: 8
Dołączył(a): poniedziałek 28 maja 2012, 21:39

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez Cyberix » środa 30 maja 2012, 21:15

W jakim mieście miałeś ten egzamin i jak nazywa się to rondo ?
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez szymon1977 » środa 30 maja 2012, 21:34

oskbelfer napisał(a):Instruktorzy na C+E też nie wiedzą jak sygnalizować manewry ? :)
Egzaminatorzy się mylą, co tam instruktorzy.

Thecubabuba: gratulacje!
Ostatnio zmieniony środa 30 maja 2012, 22:06 przez szymon1977, łącznie zmieniany 1 raz
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez thecubabuba » środa 30 maja 2012, 21:43

Cyberix napisał(a):W jakim mieście miałeś ten egzamin i jak nazywa się to rondo ?

Koszalin, Rondo Ignacego Jeża

szymon1977 napisał(a):Thecubacuba: gratulacje!

Dzięki :)

PS. Nie jest to rondo turbinowe.
thecubabuba
 
Posty: 8
Dołączył(a): poniedziałek 28 maja 2012, 21:39

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez dylek » środa 30 maja 2012, 22:02

thecubacuba - dołączam się do gratulacji...
Co do oceny twojego przejazdu przez p. egzaminatora uczucia mam mieszane...
Z jednej strony cieszę się, że wreszcie zaczyna się zauważać potrzebę lewego kierunku przy skręcie w lewo/zawracaniu i odchodzi się od tego udawania, że w kółko=prosto...
Z drugiej jednak strony pozostaje we mnie niesmak nad tym kultem "obowiązkowego" prawego zjazdowego....
Powiem ci, że szczerze mam chęć zapytać egzaminatora jak uzasadnia obowiązek migania prawym kierunkiem na pasie oznaczonym do jazdy tylko na wprost lub na pasie oznaczonym prosto/lewo.
Moim zdaniem nie popełniłeś tam błędu, a to egzaminator tutaj błądzi w jakiś nadinterpretacjach przepisów ;)
Niemniej to nieważne dla ciebie już teraz. Gratki i tyle. :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez Cyberix » środa 30 maja 2012, 22:12

Tutaj jest ładnie to opisane:
http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120418/PRAWO_JAZDY/120419668

dylek napisał(a):Powiem ci, że szczerze mam chęć zapytać egzaminatora jak uzasadnia obowiązek migania prawym kierunkiem na pasie oznaczonym do jazdy tylko na wprost lub na pasie oznaczonym prosto/lewo.

To jakaś głupota, podobna do jazdy na wprost z kierunkowskazem przy pierwszeństwie łamanym i sygnalizowanie "opuszczania drogi z pierwszeństwem" :eek2:

szymon1977 napisał(a):PS. Nie jest to rondo turbinowe.

Dlaczego to nie jest rondo turbinowe?
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez dylek » środa 30 maja 2012, 22:20

Cyberix napisał(a):Dlaczego to nie jest rondo turbinowe?

Bo rondo turbinowe wygląda TAK
W turbinie zaczynasz wewnętrznym...i bez zmian pasa lądujesz na wylocie na zewnetrzym, a aby się kręcić w kółko musisz ciągle zmieniać pas do wewnątrz, bo cię turbina próbuje z ronda wyrzucić siłą odśrodkową :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez szymon1977 » środa 30 maja 2012, 22:23

dylek napisał(a):Z jednej strony cieszę się, że wreszcie zaczyna się zauważać potrzebę lewego kierunku przy skręcie w lewo/zawracaniu i odchodzi się od tego udawania, że w kółko=prosto...
Gdybyś zwrócił uwagę na różnicę w oznakowaniu poziomym tego skrzyżowania w stosunku do klasycznego rondo to zorientowałbyś się, że od niczego się nie odchodzi. I gdybyś się jeszcze nie zorientował to sygnalizowanie na tym skrzyżowaniu zmiany kierunku jazdy w lewo podczas przejazdu przez to skrzyżowanie w lewo wynika z tej samej teorii, z której wynika niesygnalizowanie przejazdu w lewo przez klasyczne rondo.

dylek napisał(a):Z drugiej jednak strony pozostaje we mnie niesmak nad tym kultem "obowiązkowego" prawego zjazdowego....
Tak, zdecydowany niesmak. Ta sama teoria, która nakazuje włączanie prawego kierunkowskazu podczas opuszczania klasycznego ronda tutaj nakazuje opuszczać skrzyżowanie bez kierunkowskazu.

dylek napisał(a):Powiem ci, że szczerze mam chęć zapytać egzaminatora jak uzasadnia obowiązek migania prawym kierunkiem na pasie oznaczonym do jazdy tylko na wprost lub na pasie oznaczonym prosto/lewo.
Pal licho strzałki na pasach. Kodeks nakłada obowiązek sygnalizowania zmiany kierunku jazdy i zmiany zajmowanego pasa ruchu. Wypadałoby zapytać egzaminatora wprost, w którym miejscu zauważył tutaj zmianę kierunku jazdy w prawo, zmianę pasa ruchu z lewego na prawy, ...albo co jeszcze innego zauważył, co Kodeks zobowiązuje sygnalizować prawym kierunkowskazem.

szymon1977 napisał(a):PS. Nie jest to rondo turbinowe.
Cyberix napisał(a):Dlaczego to nie jest rondo turbinowe?
Nie wiem, nie znam się na tym i nic takiego nie pisałem :-)
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez Cyberix » środa 30 maja 2012, 22:27

dylek napisał(a):W turbinie zaczynasz wewnętrznym...i bez zmian pasa lądujesz na wylocie na zewnetrzym, a aby się kręcić w kółko musisz ciągle zmieniać pas do wewnątrz, bo cię turbina próbuje z ronda wyrzucić siłą odśrodkową

No i z tego ronda przecież wyrzuca. Aby kręcić się po rondzie (jechać w lewo) musisz ciągle zmieniać pas.... tyle, że jest to rondo turbinowe z dwoma wyrzucającymi pasami a nie z jednym...
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez kopan » środa 30 maja 2012, 23:27

Dylek oznakowanie poziome na tym rondzie turbinowym z linku jest takie jak mówię od zawsze - jak widać tak się sygnalizuje i znakuje.
Po drugie sygnalizowanie na rondzie z tego wątku ma być zgodne z oznakowaniem poziomym i pionowym - czyli żaden zjazdowy kierunkowskaz w prawo.
W Tarnowie mamy podobne rondo.
Historia sygnalizowania jest taka.
1. Ustalili że tak jak z znakami kierunki na pasach ruchu.
2. Ale kilku - 3 osoby na 25 egzaminatorów było wyznawcami szkoły dla .... że jest jakiś zjazdowy kierunek w prawo i walili że to błąd.
3. ......
No to zgadnijcie jak teraz w Tarnowie uczą sygnalizować na tym rondzie.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez thecubabuba » czwartek 31 maja 2012, 07:56

Cyberix napisał(a):Dlaczego to nie jest rondo turbinowe?

Egzaminator stwierdził, że na rondzie turbinowym musi występować np. krawężnik oddzielający pasy.
dylek napisał(a):Powiem ci, że szczerze mam chęć zapytać egzaminatora jak uzasadnia obowiązek migania prawym kierunkiem na pasie oznaczonym do jazdy tylko na wprost lub na pasie oznaczonym prosto/lewo.

Powiedział, że obowiązek wrzucenia kierunkowskazu mamy zawsze przy zmianie kierunku jazdy a według niego zjazd z ronda jest taką zmianą. Dodał, że tylko przy jezdzie na wprost przecież nie wrucamy kiernukowskazu czyli np. jeźdżąc w kółko na rondzie :D ps. dzieki za gratki :)


O tym artykule w czasie egzaminu rozmawialiśmy także :) I przez taki artykuł można oblać egzamin...
thecubabuba
 
Posty: 8
Dołączył(a): poniedziałek 28 maja 2012, 21:39

Re: Rondo turbinowe - kierunkowskazy

Postprzez Cyberix » czwartek 31 maja 2012, 08:29

thecubabuba napisał(a):O tym artykule w czasie egzaminu rozmawialiśmy także :) I przez taki artykuł można oblać egzamin...

Artykuł jest dobry, nawet bardzo dobry. To egzaminatorzy są wyznawcami dziwnych ideologii! Pewnie jedna, dwie, trzy skargi skierowane gdzie trzeba i panowie egzaminatorzy zostaną ustawieni.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości