Kto ma pierwszeństwo ?

[szymon1977]

A Ty Szymon widziałes obrazek na poczatku wątku?

Tak. Tylko ja nie pisałem o sytuacji z obrazka, tylko o sytuacji opisanej później z tablicą odsuniętą od skrzyżowania. W sytuacji z obrazka wyjeżdżający na skrzyżowanie ze strefy ustępuje wszystkim, w tym wyjeżdżającemu z B-20/A-7. Tutaj wątpliwości być nie może.

[oskbelfer]

To teraz jeszcze opisz --- sytuację ze strefą "odsuniętą" od drogi poprzecznej

1. Czy od końca strefy do poprzeczej jest droga publiczna ?
2. A może od końca strefy do drogi poprzecznej jest dojazd do obiektu przydrożnego ?

innymi słowy jak zdefinujesz "ziemie niczyją" ?:)

[szymon1977]

innymi słowy jak zdefinujesz "ziemie niczyją" ?:)

Nie zdefiniuję, coś takiego nie istnieje, to tylko Wasz wymysł. Jest to droga publiczna, droga twarda. Nawet jeżeli pomiędzy A-7 i D-41 jest tylko 7m.
-----
A wracając do błędnego oznakowania A-7+D-41 na jednym słupku. Mamy obowiązek ustąpić pierwszeństwa każdemu, w tym także wyjeżdżającemu spod B-20. Ustąpić, czyli nie zmusić do znacznej zmiany prędkości itd. itp. Jeżeli tamten zwolni, albo nawet zatrzyma się (bo nie wie, że mamy D-41) to nie zastanawiamy się dlaczego to zrobił i przejeżdżamy przed nim. Nie zmusimy już go bowiem do znacznej zmiany prędkości itd., itp. Nasz przejazd będzie więc zgodny zarówno z A-7 jak i B-20. Pozostaje udać się do Zarządu Dróg i zgłosić błędne oznakowanie. Ja raz zgłosiłem i zostało poprawione, więc może warto. Może właśnie drogowcy wyjazd ze strefy od skrzyżowania odsuną?

[szerszon]

szymonie, ej, a definicja drogi twardej jak sie ma do tych Twoich 7 metrów ?

[oskbelfer]

szymonie, i dlaczego droga publiczna ?

[Amos]

Bo nie wewnętrzna. Albo albo.

Poza tym, jak dla mnie, to strefa zamieszkania bądź droga wewnętrzna to nie są obiekty przydrożne.

[oskbelfer]

a co to jest dla Ciebie obiekt przydrożny ?:) a zwłaszcza dlaczego nie wewnętrzna -- i nie mam tu na myśli braku oznakowania jako droga wewnętrzna ?

[Amos]

Obiekt przydrożny to dla mnie coś konkretnego, jednostkowego, jeśli można tak rzec - restauracja, hotel, stacja benzynowa, market czy parking, ale nie całe osiedle z blokami, sklepami, itp.

Luknąłem w ustawę o drogach publicznych i już wiem, co to droga publiczna, a co wewnętrzna, jednak niewiele to zmienia w naszych rozważaniach, bo definicje z UoDP nie mają wpływu na pierwszeństwo przejazdu.

A, definicja drogi twardej nie mówi nic o jej kategorii - droga może być drogą gminną (publiczną), potem oznakowaną wewnętrzną, potem przebiegać przez strefę zamieszkania i w końcu stać się drogą wewnętrzną nieoznakowaną i cały czas być drogą twardą, jeśli tylko cała jej nawierzchnia jest bitumiczna, betonowa, itp.

[szerszon]

Tylko ta droga twarda, przytoczona przez Ciebie, nie zawsza tworzy skrzyzowanie....

[xyz22]

Dzisiaj jadąc "L-ką" wyjeżdzałem ze strefy zamieszkania, gdy zapaliło się zielone światło ustąpiłem pojazdowi "2". Instuktor powiedział, że nie powinienem się zatrzymywać tylko jechać, jednak ja uważam, że wyjeżdżając ze strefy dobrze zrobiłem. Pytanie do forumowiczów - jak powinienem zachować się w tej sytuacji - jechać czy ustąpić?

[kajak]

Co jest ważniejsze? Znaki czy sygnalizacja świetlna?

[xyz22]

Kolejność zawsze jest taka
1.Policjant
2.Sygnalizacja świetlna
3.Znaki drogowe
4.Zasady ogólne

Tylko męczy mnie ta strefa zamieszkania.

[szerszon]

Tylko męczy mnie ta strefa zamieszkania.

Znak jak każdy inny...

[szymon1977]

Tylko męczy mnie ta strefa zamieszkania.

Znak jak każdy inny...

Małe sprostowanie: znak znakiem, a obowiązek ustąpienia pierwszeństwa przejazdu podczas wyjeżdżania ze strefy zamieszkania wynika z przepisu ogólnego, przepisu ustawy Art.17.1.1. oraz Art.17.2. Jedyne co wynika ze znaków D-40/D-41 to początek i koniec strefy zamieszkania. Choć w tym przypadku akurat ta "drobna" nieścisłość nie ma żadnego znaczenia, bo zgodnie z Art.5.1. oraz Art.5.3. stosujemy się do sygnalizacji świetlnej.

[szerszon]

Nie mam zamiaru sie spierać, ale gdyby nie było znaku to sobie Art 17 mógłbyś....