Woźniaka i aleja Legionów. Problem który kosztował oblanie.

[Kamix997]

Witam. Na samym początku przepraszam, jeśli napisałem coś nie tak, w nie w tym miejscu, ale jestem nowy, proszę o wybaczenie . Dzisiaj miałem egzamin w Bytomskim WORD-zie. Niestety nie udało mi się osignąc oceny pozytywnej. Najbardziej boli to że uczono mnie inaczej, a na egzaminie wymagano ode mnie czego innego. Na załaczniku niebieską linią jest zaznaczony mój tor jazdy, czerwonym tor jazdy który później wskazał mi egzaminator. Jechaliśmy Woźniaka od strony Strzelców Bytomskich. Dojechaliśmy do skrzyżowania, ustawiłem się przy prawej krawędzi jazdy, po czym wjechałem na wysepkę przy prawej stronie. I usłyszałem "Niestety ale osiagnął Pan wynik negatywny ponieważ miał Pan jechać...". Według egzaminatora miałem na Woźniaka ustawic sie przy lewej krawędzi jezdni, i na wysepke wjechac przy lewej stronie co wydaje mi sie wbrew logice. Rozmawiałem z moim instruktorem i powiedział mi że zrobiłem dobrze, a oblałem bo widocznie było postanowionie to juz przed moim wejściem do samochodu. Rozmawiał z innymi egzaminatorami którzy również mówią że jezdzi sie tam tak jak ja pojechałem...Ale szczerze to cieżko mi teraz powiedziec kto ma racje...Wierze że ile osób tyle bedzie poglądów, ale mimo wszystko bardzo bym prosił o odpowiedz i pomoc bo chciał bym poznac wasze zdanie, a w czwartek mam egzamin poprawkowy i chciałbym wiedziec jak sytuacja sie ma . Z góry dziękuje i pozdrawiam

[Cyberix]

Obawiam się, że egzaminator mógł mieć rację, bowiem wyjeżdżałeś z ulicy jednokierunkowej. Skręcałeś w lewo zatem powinieneś ten manewr rozpocząć od lewej krawędzi (tak jak zaczyna się czerwona). Ty natomiast pojechałeś od prawej krawędzi o na dodatek odbiłeś w prawo.
Z naprzeciwka żaden samochód nie może wjechać w ulice z której wyjechałeś, zatem manewr możesz dalej kontynuować trzymając się lewej krawędzi, wtedy pojazdy wyjeżdżające z naprzeciwka i skręcające w prawo będą z twojej prawej strony (miniecie się bezkolizyjnie). Tor niebieski jest nieprawidłowy, bo trzymasz się prawej krawędzi skręcając w lewo i tworzysz kolizyjne minięcie się na skrzyżowaniu.

[dylek]

Szukając na necie znalazłem coś takiego :
(Widok z Legionów na dojeździe do Woźniaka)
Wynikało by z tego, że Woźniaka w miejscu gdzie wyjeżdżałeś jest jednokierunkowa...
A w związku z tym

Art. 22. 1.Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
2.Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.

Może to o to chodziło, zważywszy, że napisałeś :

Jechaliśmy Woźniaka od strony Strzelców Bytomskich. Dojechaliśmy do skrzyżowania, ustawiłem się przy prawej krawędzi jazdy, po czym wjechałem na wysepkę przy prawej stronie.

?

EDIT : w trakcie analizowania posta Cyberix mi się wciął ze swoim :d
Ale cieszę się, że myślimy podobnie

[M.S.]

Potwierdzam przedmówców. Tu chodziło o ustawienie się na Woźniaka, a nie późniejszy tor jazdy.

[oskbelfer]

. Rozmawiał z innymi egzaminatorami którzy również mówią że jezdzi sie tam tak jak ja pojechałem...Ale szczerze to cieżko mi teraz powiedziec kto ma racje...Wierze że ile osób tyle bedzie poglądów, ale mimo wszystko bardzo bym prosił o odpowiedz i pomoc bo chciał bym poznac wasze zdanie, a w czwartek mam egzamin poprawkowy i chciałbym wiedziec jak sytuacja sie ma . Z góry dziękuje i pozdrawiam

A mnie interesuje dlaczego inni egzaminatorzy, mają odmienne zdanie od tego, który Ciebie egzaminował ? Coś mi tutaj "niepasi"

A to odbijanie w prawo niebieskiego --- to już zupełnie nie rozumiem

Zaczynam węszyć Art 22.3 , ale to tylko drobna dygresja --- bo raczej dylek i cyberix mają rację Nie znam topografii i nie analizowałem map

[szymon1977]

Na zdjęciu skrzyżowania (google mapy) nie widać, aby tor jazdy pojazdu skręcającego w lewo był w jakikolwiek sposób wyznaczony, nie są także rozdzielone pasy uchu dla kierunków przeciwnych na samej przełączce.

037-01v2.png

Tor jazdy pojazdu zielonego wydaje mi się być prawidłowy. To od decyzji kierującego zależy przecież (żaden przepis tego nie określa, ani nie wynika to z oznakowania poziomego) czy będzie się mijać z pojazdem skręcającym w lewo z przeciwka kolizyjnie czy bezkolizyjnie. W tym przypadku kierujący wybrał tor jazdy kolizyjny, ale przecież żaden przepis mu tego wprost nie zabrania. Proszę także zwrócić uwagę na geometrię skrzyżowania. Gdyby kierujący z drogi podporządkowanej wyjechał na wprost i zatrzymał się na przełączce stałby dokładnie na przeciwko pojazdu czarnego jadącego z przeciwka. Pewne skręcenia w prawo celem uniknięcia tego wydaje się być prawidłowe... choć na moim rysunku chyba trochę z tym skręceniem przesadziłem.

037-02.png

Prawidłowy wydaje się być także tor jazdy pojazdu pomarańczowego. Na przełączce jest na tyle dużo miejsca, że jeżeli ustawi się przy lewym krawężniku nie będzie przeszkadzał skręcającym w lewo pojazdom jadącym z przeciwka. Żaden przepis jednak nie nakazuje takiego toru jazdy.

O ile celowe wydaje się przejechanie przez skrzyżowanie tak, jak pojazd pomarańczowy to tor jazdy pojazdu zielonego pomimo, że jest pewnym błędem "taktycznym" to chyba raczej nie jest niezgodny z przepisami?

EDIT: Poprawiony rysunek.

[lith]

Sorry, ale zielony wjeżdża niby z lewego, a w trakcie przejazdu przez skrzyżowanie jakby nigdy nic przesuwa się na prawy. To w końcu skręca w lewo z prawego, czy z lewego? I jak zielony jedzie jak pokazałeś to co ma się stać z pojazdem jadącym ewentualnie prawym pasem prosto? Wyparować ma?

[szymon1977]

Ja tam dwóch pasów nie widzę. A jeżeli są to zielony oczywiście powinien zostawić odpowiednią ilość miejsca dla jadącego na wprost. Dlatego właśnie napisałem, że...

na moim rysunku chyba trochę z tym skręceniem przesadziłem.

Specjalnie dla Ciebie rysunek poprawiłem.

A jakieś konkrety odnośnie sytuacji czy tylko nic nie wnoszące do dyskusji komentarze odnośnie symbolicznie narysowanego rysunku?

[Cyberix]

Trasa czarna która pojechał na egzaminie jest najbardziej kolizyjną wersją.

[szymon1977]

Trasa czarna która pojechał na egzaminie jest najbardziej kolizyjną wersją.

Całkiem możliwe. Ale w rzeczywistości nie jadą wszyscy na raz, a nawet jeżeli to punkty kolizyjne nie utworzą się w takiej ilości, jeżeli tylko kierowcy ustąpią pierwszeństwa. Co więcej, w pewnej sytuacji - gdy jadący z przeciwka pojazd czarny skręcając w lewo także wybierze kolizyjny sposób minięcia się na krzyżowaniu jest to jedyny prawidłowy tor jazdy.

tworzysz kolizyjne minięcie się na skrzyżowaniu.

Jeżeli pojazd czarny będzie jedynym pojazdem na skrzyżowaniu to zależnie od jego toru jazdy może okazać się, że zielony jadąc właśnie w ten sposób uniknie utworzenia kolizyjnego toru jazdy.

Ale nie w tym rzecz, aby licytować się, w ilu przypadkach lepszy jest tor jazdy pomarańczowy a w ilu zielony. Krótkie pytanie, krótka odpowiedź: czy taki tor jazdy - chodzi o mój zielony jest niezgodny z przepisami? Nie chodzi mi o to, czy jest błędem, ani jak poważnym. Pytam w prost, czy jest niezgodny z przepisami?

037-01v2.png

[Cyberix]

...że Woźniaka w miejscu gdzie wyjeżdżałeś jest jednokierunkowa...
A w związku z tym

Art. 22. 1.Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
2.Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.

Może to o to chodziło, zważywszy, że napisałeś :

Jechaliśmy Woźniaka od strony Strzelców Bytomskich. Dojechaliśmy do skrzyżowania, ustawiłem się przy prawej krawędzi jazdy, po czym wjechałem na wysepkę przy prawej stronie.

Czego jeszcze oczekujesz w tym temacie?

[maryann]

Tutaj te przerwa w Aleji Legionów utworzona na okolioczność skrzyżowania się z Woźniaka jest przeznaczona do ruchu dwukierunkowego. W takich okolicznościach przepis skręt w lkewo opisuje jasno: nie przy lewej krawędzi tylko ustawić się trzeba przy osi jezdni.

037-02.png

Prawidłowy wydaje się być także tor jazdy pojazdu pomarańczowego. Na przełączce jest na tyle dużo miejsca, że jeżeli ustawi się przy lewym krawężniku nie będzie przeszkadzał skręcającym w lewo pojazdom jadącym z przeciwka. Żaden przepis jednak nie nakazuje takiego toru jazdy.

Owszem, ale to jednoznacznie widać tylko na miejscu w określonej sytuacji- dwie osobówki skręcające w lewo miną się prawymi bokami, ale choć jeden będzie grubszy, to chyba już nie. Na pewno więc bezdyskusyjny jest tor podobny do twojego zielonego. Bliższe trzymanie się prawej na pewno było przyczyną oblania.

[szymon1977]

Wszyscy skupiliście się na torze jazdy moim pomarańczowym, bezkolizyjnym sposobie pokonania skrzyżowania. Czytając Wasze wypowiedzi można odnieść wrażenie, że jest to jedyny zgodny z przepisami sposób skręcenia w lewo.

Czego jeszcze oczekujesz w tym temacie?

Potwierdzenia, że tor jazdy zielonego jest zgodny z przepisami i nie byłby przyczyną "oblania " egzaminu.

Na pewno więc bezdyskusyjny jest tor podobny do twojego zielonego.

Dokładnie o to mi chodziło.

[Cyberix]

http://zapodaj.net/images/8cec8b6a5085.png
Nadal uważam, że zielony za bardzo pcha się w prawą stronę. Ale może się czepiam

[oskbelfer]

Oczywiście Cyberix, że mas rację bezsens totalny, kierunek w lewo a jedzie w prawo -- no chyba że był to zestaw C+E