kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez BlueDevil » niedziela 29 kwietnia 2012, 18:42

http://naforum.zapodaj.net/8fe805a047fb.jpg.html

witam
krotki opis zdarzenia:

drogą B porusza się pojazd żółty, droga z pierwszeństwem, przed skrzyżowaniem ograniczenie do 70km/h
drogą A porusza się pojazd zielony, droga podporządkowana, brak ograniczenia prędkości, zatem dozwolone 90km/h, brak znaku ostrzegawczego o zbliżaniu się do skrzyżowania, brak znaku A7 z tabliczką podająca dokładną odległość do znaku STOP, brak znaku poziomego uzupełniającego do znaku STOP, znak STOP umieszczony na pokrzywionym "patyku" na wysokości mniej więcej 170cm, tarcza obrócona przez jakiegoś dowcipnisia równolegle do osi drogi A
obie drogi poza terenem zabudowanym, kierujący pojazdem zielonym wjeżdża na skrzyżowanie przekonany o swoim pierwszeństwie (nie widzi znaku ustalającego pierwszeństwo, ma wolna prawą), zostaje uderzony przez kierującego pojazdem żółtym
policja fotografuje oznakowanie, za winnego kolizji uznaja kierującego autem zielonym, mandat 500zl 6 pkt, jednocześnie sugerują sądzenie się z zarządca drogi

moje pytanie: czy pan z zielonego pojazdu powinien przyjac mandat, czy można wgl w jakimś stopniu obwinić zarządce drogi, czy powinien to byc raczej osobny pozew przeciw zarządcy i czego właściwie mógłby kierujacy się domagać
Avatar użytkownika
BlueDevil
 
Posty: 462
Dołączył(a): środa 13 stycznia 2010, 23:42
Lokalizacja: Miasto Jedno Na Sto

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez oskbelfer » niedziela 29 kwietnia 2012, 18:52

może powinien poprosić policjantów, aby byli jego swiadkami i pomogli mu z zarządcą drogi..., ciekawy temat -- może ktoś będzie w temacie obeznany
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez adama35 » poniedziałek 30 kwietnia 2012, 23:24

Nie przyjęcie mandatu nic by mu nie dało bo zbliżając się do skrzyżowania powinien zachować szczególną ostrożność a to wygląda tak skoro znak był mało czytelny to powinien spojrzeć przed siebie jaki jest znak po drugiej stronie jego drogi znaki STOP USTĄP I DROGA Z PIERWSZEŃSTWEM są kształtami inne od pozostałych.
adama35
 
Posty: 7
Dołączył(a): środa 10 listopada 2004, 01:04

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 30 kwietnia 2012, 23:43

adasiu, a możesz podać przepis który nakazuje kierowcy patrzeć i zgadywać co jest z drugiej strony znaku ?
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez BlueDevil » wtorek 01 maja 2012, 10:08

adama35 napisał(a): to powinien spojrzeć przed siebie jaki jest znak po drugiej stronie jego drogi



to akurat nie ma kompletnie nic do rzeczy jaki znak jest po drugiej stronie drogi, taka sama szczególną ostrożność powinien zachować kierujący na drodze z pierwszeństwem
Avatar użytkownika
BlueDevil
 
Posty: 462
Dołączył(a): środa 13 stycznia 2010, 23:42
Lokalizacja: Miasto Jedno Na Sto

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez adama35 » wtorek 01 maja 2012, 10:25

Jest pewien przepis Art.3.1.z którego można wyczytać definicję która jest opisana w art.2.22.
zobowiązuje uczestników ruchu,osoby znajdujące się na drodze oraz osoby znajdujące się w poblizu drogi do zachowania ostrożności.Jednakże w ruchu drogowym są sytuacje,w których zachowanie ostrożności nie jest wystarczające do uniknięcia niebezpieczeństwa.Niezbędna jest wówczas ostrożność wzmożona do granic maksymalnych i to w układzie dynamicznym.
Odsyłam do lektury K.D. pana Sobonia czy pana Wasiaka.
adama35
 
Posty: 7
Dołączył(a): środa 10 listopada 2004, 01:04

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez oskbelfer » wtorek 01 maja 2012, 11:01

tylko, gdzie Soboń napisał, że kierowca ma widzieć odwrócone znaki :) ?

Będąc pewnego razu w miescie stołecznym Kraków, musiałem wezwać policjantów z wydziału ruchu drogowego, tamtejszej komendy miejskiej, aby wytłumaczyli "fachowcom" ze straży miejskiej również krakowskiej iż ich interpretacja własnie typy adama35 - o postawionym "plecami" znaku to czysta bzdura :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez lith » wtorek 01 maja 2012, 11:16

Jeżeli z mojej strony nie widać znaku regulującego pierwszeństwo, to równie dobrze może być to pierwszeństwo łamane. Jak 1 znak zniknął to równie dobrze mogły przecież i 2.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez adama35 » wtorek 01 maja 2012, 12:05

A znaki które sa innego kształtu co pozostałe przysypie śnieg to co tez ich nie musisz widzieć,i wjedziesz prosto pod pociąg bo znak STOP jest niewidoczny.
adama35
 
Posty: 7
Dołączył(a): środa 10 listopada 2004, 01:04

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez Tomasz2222 » wtorek 01 maja 2012, 13:51

Panie Adamie jak jest znak Stop przed przejazdem kolejowym tak też musi być krzyż świętego Andrzeja on również upoważnia pojazdy do zatrzymania się i upewnienia czy nie nadjeżdża czasem pociąg,a mogę być pewny jak większość forumowiczów i forumowiczek że owe znaki nawet gdy są zasypane śniegiem doskonale je widać a przynajmniej ich sylwetkę.

posty scalone przez moderatora (chcesz coś dopisać - edytuj poprzedniego posta!)

A co do znaków drogowych to czytałem na WP bodajże że kierowcy jednego z miast zbulwersowani jeżdżącymi L-kami i torującymi ulice bo wolno jadą bo stają nie tam gdzie trzeba i tym podobnie więc kierowcy z zemsty odwracali znaki drogowe ale moim zdaniem to nie jest mądre posunięcie ponieważ myli wielu innych kierowców nie tylko kursantów i instruktorów L-ek ale też i tych którzy już mają prawo jazdy w kieszeni.
Tomasz2222
 
Posty: 40
Dołączył(a): środa 09 listopada 2011, 18:36

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez lith » wtorek 01 maja 2012, 13:57

@Tomasz2222, adama35
To trzeba jakiegoś specjalnego upoważnienia do tego, żeby się zatrzymać nie wpaść pod pociąg?
Jak nie będzie stopu, a będzie coś jechało to się przecież zatrzymam i przepuszczę... z resztą mam taki obowiązek i wcale on z ewentualnego 'stopu' nie wynika.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez BlueDevil » wtorek 01 maja 2012, 14:54

ale w tej sytuacji z obrazka znak STOP nie jest odwrócony tyłem tylko bokiem, tarcza jest ustawiona idealnie wzdłuż osi jezdni, dodatkowo na pochylonym, pokrzywionym czymś co przypomina kawałek drzewa,

najważniejszym jednak zaniedbaniem jest brak A7 odpowiednio wcześniej przed skrzyżowaniem, nie ma ograniczenia prędkości wiec teoretycznie na to skrzyżowanie auta mogły by wpadać z prędkością 90km/h
Avatar użytkownika
BlueDevil
 
Posty: 462
Dołączył(a): środa 13 stycznia 2010, 23:42
Lokalizacja: Miasto Jedno Na Sto

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez lith » wtorek 01 maja 2012, 15:47

O, a ta droga 'podporządkowana' miała wcześniej pierwszeństwo. Tak, że zielony mógł zakładać, że będzie je miał dalej? Jeżeli tak to nie było nigdzie 'D2-koniec drogi z pierwszeństwem'?
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez maryann » środa 02 maja 2012, 14:37

BlueDevil napisał(a): zielonym wjeżdża na skrzyżowanie przekonany o swoim pierwszeństwie
Na jakiej podstawie? Z powodu braku znaków i pędzącego żółtego z lewej? Naiwność. Powinien zachować się jak na równorzędnym i zależnie od widoczności potrzebne mogło być nawet zatrzymanie się i sprawdzenie prawej. Tak stosując art.3.1. na pewno zauważyłby, że żółty po pierwsze nie zamierza jemu ustąpić, po drugie ma ku temu ważkie argumenty, po trzecie prawdopodobnie wtedy dostrzegłby, choćby kątem oka, STOP.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: kolizja drogowa na zle oznakowanej drodze

Postprzez BlueDevil » czwartek 03 maja 2012, 11:10

lith napisał(a):O, a ta droga 'podporządkowana' miała wcześniej pierwszeństwo. Tak, że zielony mógł zakładać, że będzie je miał dalej? Jeżeli tak to nie było nigdzie 'D2-koniec drogi z pierwszeństwem'?


już 3ci raz pisze ze nie ma żadnego innego znaku nawet ograniczenia prędkości

maryann napisał(a):
BlueDevil napisał(a): zielonym wjeżdża na skrzyżowanie przekonany o swoim pierwszeństwie
Na jakiej podstawie?


jak to ja jakies?? brak znakow ustalajacych pierwszenstwo, wolna prawa strona
juz pisalem, takim samy brakiem ostrożności wykazał się drugi kierowca, nawet jeśli miał pierwszeństwo nie zauważył ze auto po jego prawej nie zamierza mu ustąpić??
Avatar użytkownika
BlueDevil
 
Posty: 462
Dołączył(a): środa 13 stycznia 2010, 23:42
Lokalizacja: Miasto Jedno Na Sto

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości