Pojazd uprzywilejowany.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez kopan » środa 18 kwietnia 2012, 15:23

dylek napisał(a):Tak, masz rację...
Faktycznie wszystkie równe, a art 5 równiejszy...
Nikt tu ci nie wmawia, że stawiasz jeden art. ponad innymi...
A Cyceron nie miał na mysli ciebie pisząc swoją sentencję...


To odpowiedź na zadane 2 pytania ??
Mam rację.
To mam rozumieć że prawdą jest że art 5 tyczy wszystkich sytuacji gdy mamy pomiędzy uczestnikami ruchu konflikt wynikły z dyspozycji wynikających z rożnych przepisów.
Rozstrzyga co stosujemy a czego nie stosujemy.
Decyduje że jeden z przepisów staje się nieważny i nie jest stosowany - w tej konkretnej sytuacji drogowej.

Oraz rozumie że drugie pytanie o zasadę ważniejszy przepis szczegółowy od ogólnego też popierasz.

No wreszcie jakiś postęp.

No to teraz zastosuj te dwie podstawowe regulacje do tych poniższych przepisów:

Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
38) pojazd uprzywilejowany - pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych ….


Art. 5. 3.
Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.

Art. 9. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.


A to pomocniczy cytat pokazujący że nie przypadkowo w definicji pojazdu uprzywilejowanego wpisano sygnały świetlne
Art. 54. 1. Pojazd wykonujący na drodze prace porządkowe, remontowe lub modernizacyjne powinien wysyłać żółte sygnały błyskowe.


No to chyba teraz jest jasne że wobec sygnału świetlnego pojazdu uprzywilejowanego, to że jedziemy drogą z pierwszeństwem żadnego pierwszeństwa nam nie daje przed pojazdem uprzywilejowanym.
Sygnał świetlny pojazdu uprzywilejowanego zobowiązuje nas do stosowania art 9 mówiącego o sposobie zachowania sie wobec poj. uprzywilejowanego.
Nie widzimisię to go przepuszczę.
Było pierwszeństwo ale go nie ma bo sygnały świetlne.

Cały wywód maryaan to niestety nieprawda.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez Drezyna » środa 18 kwietnia 2012, 15:51

Brawo, tylko jedno ale...
Art. 5.3. Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.
To sygnały świetlne mają pierwszeństwo, nie pojazd uprzywilejowany. I nie przed kierowcą na drodze z pierwszeństwem, a przed znakami drogowymi. Tak więc rozumiem, że konkluzja brzmi: znaki drogowe ustępują pierwszeństwa sygnałom świetlnym. I trzeba było tak od razu :idea:
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez kopan » środa 18 kwietnia 2012, 19:03

Widzę że same mocne marketingowe argumenty Ci pozostały i stosujesz już wyłącznie takie.

Z cytowania przepisów i objaśniania nie zostawało nic - po jednej odpowiedzi na Twoje wyjaśnienia. Takie mocne te argumenty były żeś nie mógł ich obalić no to się systematycznie z każdej kwestii wycofujesz rakiem z marketingową zasłoną.
Miałem nadzieję że z Tobą to merytorycznie się porozmawia, ale z Tobą to merytoryka się kończy gdy udowodni się tobie że nie masz racji to i tak nie koniec rozmowy z Tobą, bo przechodzisz na marketing - zero argumentów a wycieczki osobiste .

Szerszon
Dyskutuje szukając argumentów w przepisach ostatnio wysnuwał wnioski że art. 9 jest z działu:
Druga podpowiedż- Zasady ogólne
Czy Ciebie nie zastanawia, że ten "sporny" artykuł jest umieszczony w miejscu, gdzie jeszcze nie ma mowy o pierwszenstwie, właczaniu sie do ruchu, co oznacza sygnał zielony, co czerwony, co przedstawiają znaki ?

No i ma z tego coś wynikać tylko nie powiedział co.

Ano szerszon wynika.
Ten dział jest adresowany do uczestników ruchu i innych osób znajdujących się na drodze plus organy państwa i parę drobnych ogólnych przepisów.
Dlatego w tym dziale siedzi art. 9 bo określa zachowanie <<< uczestników ruchu i innych osób znajdujących się na drodze>>>
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez Drezyna » środa 18 kwietnia 2012, 19:48

Art. 5. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.


Jaki sposób zachowania jest nakazany przez niebieskie światła błyskowe?
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez dylek » środa 18 kwietnia 2012, 20:41

kopan napisał(a):
Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
38) pojazd uprzywilejowany - pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych ….
No nieźle naginasz pod siebie przepisy...
By była jasność to pełny zapis :
pojazd uprzywilejowany - pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych i jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie, jadący z włączonymi światłami mijania lub drogowymi; określenie to obejmuje również pojazdy jadące w kolumnie, na której początku i na końcu znajdują się pojazdy uprzywilejowane wysyłające dodatkowo sygnały świetlne w postaci czerwonego światła błyskowego;
A teraz wkomponuj to w swoją interpretację stosowania się do sygnałów świetlnych.
Najlepiej chyba jak ołóweczkiem sobie dopiszesz, że:
Art. 5. 3.
Sygnały świetlne z jednoczesnym sygnałem dźwiękowym o zmiennym tonie jadące z włączonymi światłami mijania lub drogowymi mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.

Kwestia druga to to, iż sobie wymyśliłeś że art taki to szczegółowy, a taki to nieszczególny i na tej podstawie coś tam wywodzisz...
Tyle, że nie na tym taki rozdział polega, że się wywyższa jeden art ponad drugi...
Złe założenie początkowe .... i zawędrowałeś w ślepą uliczkę z której - pomimo motania - nie umiesz wybrnąć, a honor nie pozwala przyjąć pomocnej dłoni...
Stąd odsyłacz do Cycerona.

P.S. Mod wyciął do kosza mój post o lekarzu, co kazał przytakiwać z adnotacją, że nie wie o co chodzi... ;)
Koffany modku - chodzi o to, że wcale nie tak dawno w innym wątku dokładnie to samo pisał kopan. Do niego było to skierowane i na bank on wie o co chodzi :D

tak więc dalej uważam, że skoro proste argumenty nie pomagają wybrnąć z zaułka w który kopan zaszedł - to pozostaje zgodnie z zaleceniem lekarza przytakiwać :D
tak, masz rację... itd :P

Dyskusja merytoryczna kończy się w momencie, gdy argumenty trafiają w próżnię ... Dalej to już tylko kabaret.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez Drezyna » środa 18 kwietnia 2012, 20:52

Toż kopanie wim, żeś to wykombinował i ze trudem czytom, nawet i kumom, ale skądeś te wiedze nabrał czyli ze jakiegoż źródła? Zacytujżeno przepis co nam powiada nakazanie, iż: "niebieski sygnał błyskowy nakazuje kierowcy przestrzeganie art.9", czy jakoś tako podobnie brzmiące objawienie. Ale ze księgi przepisowej przeze ministeryja podpisanej, a nie z prawideł ręką kopana w kajecie spisanych :wow:
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez kopan » środa 18 kwietnia 2012, 21:21

No poprawa dwie kwestie plus marketing.

Kwestia pierwsza
Sygnał świetlny by był sygnałem świetlnym to wymaga odpowiedniego opakowania.
Te na skrzyżowaniach są opakowane w sygnalizatory.
Nasz błyskowy niebieski musi być przyczepiony do pojazdu zdefiniowanego w def. pojazdu uprzywilejowanego.
sygnał świetlny do kierowania ruchem jest przyczepiony do osoby kierującej ruchem.

Bez odpowiedniego tego co go nadaje nie ma sygnału świetlnego rozumianego jak w PORD.

To proste.
Bo jakby było inaczej to w Boże Narodzenie stosował byś się do światełek choinki stojącej na skrzyżowaniu.

Czy to wyjaśnienie cie satysfakcjonuje ??
Czy masz jakieś zapytania w tej kwestii ??

Druga kwestia.
Nie ja sobie wymyśliłem że ten art to nieszczegółowy a ten szczególny - to to twoje wymysły - ja mówię o przepisie ogólnym i szczególnym.
Nie tylko ja a wszyscy co cokolwiek się na rzeczy znają.

Podałem ci zastosowanie tej zasady na przykładzie [znaku "zakaz ruchu" i art. 8]
Byś zrozumiał użyłem marketingowej mowy a Ty - nic nie zrozumiałeś.

Dyskusja merytoryczna kończy się w momencie, gdy argumenty trafiają w próżnię ... Dalej to już tylko kabaret.

Zgadza się ja na twoje argumentami odpowiadam a Ty na moje próżnią LUB marketingiem.

Tam wcześniej są dwa kluczowe pytania na które nikt nie odpowiedział - więc by nie być gołosłownym jak to ......

To odpowiedz na nie.
Może rusel w wucecie je przeczyta to może odpowie, albo go przeczyści i nogi mu przestaną cierpnąć.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez oskbelfer » środa 18 kwietnia 2012, 22:50

Kopan tyko to co piszesz nie jest zgodne z art 32 ust 6 pkt a Konwencji Wiedeńskiej
Ostatnio zmieniony czwartek 19 kwietnia 2012, 12:41 przez oskbelfer, łącznie zmieniany 1 raz
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez Drezyna » środa 18 kwietnia 2012, 23:03

Czysty marketing bez treści. Sygnał niebieski jest tylko jednym z warunków dla oznaczenia pojazdu uprzywilejowanego. Sam w sobie niczego nie oznacza i nie wymusza żadnego zachowania innych kierowców. Twoja analiza nie ma żadnej wartości, to niestety bełkot. Lex specialis derogat legi generali nie ma tu najmniejszego zastosowania. Art. 9 stosujemy jak inne, sygnały i znaki nie określają innego zachowania. Jedynie osoba uprawniona mogłaby nakazać odmienne zachowanie na mocy art. 5. Jesteś przekornym idealistom lub kompletnie nie rozumiesz przepisów. Uprzywilejowanych niebieskich snów!
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez kopan » środa 18 kwietnia 2012, 23:57

Ależ Drezyna nie wyobrażaj sobie że tak ścisłe analityczne myślenie jak TY posiada każdy.
Chcąc mnie przekonać należy powolutku.
Zadałem ci pytanie bo miałem wątpliwości w pewnej kwestii.
Rusz to pytanie i pojedziemy dalej bo tamte zasadnicze zastrzeżenia mnie gnębią i nie jestem zdolny do dalszego dyskutowania z Tobą.
Pokonaj pierwszy kamień milowy w twojej wyśmienitej .......
No i se pogadamy o następnych .....
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez Radhezz » czwartek 19 kwietnia 2012, 14:45

Czytam, czytam, i nie wiem czy śmiać się czy płakać... Porównywanie niebieskiego światła błyskowego do sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu to jeden z największych absurdów jakie w życiu słyszałem. Jak jedzie śmieciarka z żółtym kogutem to ktoś przed nią hamuje, bo zaraz zacznie błyskać na czerwono? :lol:

A bardziej serio to i tak interpretacja "sygnał świetlny bo się świeci" to też mocna przesada - w aucie wiele lampek się świeci w czasie jazdy, ale nie czyni to z nich sygnalizacji świetlnej.

O tym że do uprzywilejowania muszą być spełnione 3 wcześniej wspomniane warunki to już w ogóle całkiem nie ma co dyskutować...

Ehh, super normalnie, trochę to przypomina próbę narzucenia kierującego pojazdem operacyjnym/wozem bojowym konieczności posiadania uprawnień na poj. uprzywilejowane, w momencie kiedy nie używają ona świateł błyskowych ani syren.

A teraz ciekawostka: kiedy samochód policji/straży/pogotowia porusza się z włączonymi kogutami, ale bez syren, to należy go traktować jakby koguty były żółte.
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez oskbelfer » czwartek 19 kwietnia 2012, 16:44

Radhezz, coraz bardziej zaczynam Cię lubić, chyba nadajemy na tych samych częstotliwościach :)

Radhezz napisał(a): Jak jedzie śmieciarka z żółtym kogutem to ktoś przed nią hamuje, bo zaraz zacznie błyskać na czerwono? :lol:


Zarąbiście, takie porównanie nie przyszo by mi do głowy, a szyderca to ja jestem niezły :)



Radhezz napisał(a):A teraz ciekawostka: kiedy samochód policji/straży/pogotowia porusza się z włączonymi kogutami, ale bez syren, to należy go traktować jakby koguty były żółte.


Hmm, kodeks tego nie precyzuje, więc ja jednak nadal traktowałbym ten pojazd jako uprzywilejowany :) Oczywiscie jesli stoi i tylko błyska na niebiesko -- to troszkę to dziwne, ale można zrozumieć :)

Pamętajmy też o kolumnach uprzywilejowanych z błyskowym barwy czerwonej :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez kopan » czwartek 19 kwietnia 2012, 17:10

Czytam, czytam, i nie wiem czy śmiać się czy płakać... Porównywanie niebieskiego światła błyskowego do sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu to jeden z największych absurdów jakie w życiu słyszałem. Jak jedzie śmieciarka z żółtym kogutem to ktoś przed nią hamuje, bo zaraz zacznie błyskać na czerwono?

No jest nad kim zapłakać do śmiechu nic niema.

Po pierwsze poczytaj to co napisałem i porównaj jak się to ma do tej twojej relacji.
A z pięć razy albo do skutku aż będziesz zdolny do złożenia poprawnej relacji.

Po drugie płakać.
No bo jak ktoś jedzie pojazdem uprzywilejowanym myśląc że inni uczestnicy ruchu usuwają mu się z drogi na zasadzie uprzejmości to ja dziękuje.

Jak się śmiać to się śmiejmy.

Zapraszam do kabaretu.

Według Was sygnał świetlny pojazdu uprzywilejowanego to nie ten z art 5. czyż nie takkk.
I nie ma najmniejszego znaczenia dla hierarchii przepisów. tak dobrze rozumiem.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez Radhezz » czwartek 19 kwietnia 2012, 18:09

oskbelfer napisał(a):Radhezz, coraz bardziej zaczynam Cię lubić, chyba nadajemy na tych samych częstotliwościach :)

Radhezz napisał(a): Jak jedzie śmieciarka z żółtym kogutem to ktoś przed nią hamuje, bo zaraz zacznie błyskać na czerwono? :lol:


Zarąbiście, takie porównanie nie przyszo by mi do głowy, a szyderca to ja jestem niezły :)
Do usług ;)

oskbelfer napisał(a):
Radhezz napisał(a):A teraz ciekawostka: kiedy samochód policji/straży/pogotowia porusza się z włączonymi kogutami, ale bez syren, to należy go traktować jakby koguty były żółte.


Hmm, kodeks tego nie precyzuje, więc ja jednak nadal traktowałbym ten pojazd jako uprzywilejowany :) Oczywiscie jesli stoi i tylko błyska na niebiesko -- to troszkę to dziwne, ale można zrozumieć :)
Nic wielkiego, to czysta logika powinna zadziałać ;)
Pojazdy wysyłające żółte sygnały błyskowe mogą:
-wykonywać na drodze prace porządkowe, remontowe lub modernizacyjne,
-nie stosować się do przepisów o obowiązku jazdy po jezdni lub przy jej prawej krawędzi oraz o zatrzymaniu i postoju,
-zagrażać bezpieczeństwu w ruchu drogowym ze względu na konstrukcję, ładunek lub nietypowe zachowanie.

Ustępowanie takiemu pojazdowi nie stanowi błędu, ale w takiej sytuacji niebieskie sygnały stanowią ostrzeżenie w punktach jak wyżej, czyli tak jak żółte. Trochę to bywa śmieszne jak czasem się trafi taka powolna jazda z kogutami dla widoczności, a ludzie boją się wyprzedzać w mieście "bo uprzywilejowany", a ja np. osłaniam kolegów którzy idą przodem i neutralizują plamę oleju ;)

oskbelfer napisał(a):Pamętajmy też o kolumnach uprzywilejowanych z błyskowym barwy czerwonej :)
Owszem, ale to polski wymysł. W innych krajach o ile czerwony w ogóle stanowi jakieś wyróżnienie, to oznacza auto kierującego akcją. Zresztą sporo można by było na ten temat napisać: we Francji uważa się za uprzywilejowane na naszych zasadach wyłącznie pojazdy emitujące światło błyskowe obrotowe niebieskie. Czyli wszelkie lampy stroboskopowe pełnego uprzywilejowania tam nie dają. W Hiszpanii do niedawna karetki i straż jeździły (tzn. dalej jeżdżą, ale przepisy im się zmieniły, więc nowe już są po nowemu) na sygnałach żółtych + syrena ;)

kopan napisał(a):No bo jak ktoś jedzie pojazdem uprzywilejowanym myśląc że inni uczestnicy ruchu usuwają mu się z drogi na zasadzie uprzejmości to ja dziękuje.
Wiesz, zapewne nie masz uprawnień na poj. uprzywilejowane, więc jakoś nie masz możliwości się przekonać... A tak to chętnie bym Cię wsadził w jakiś wóz operacyjny i puścił na sygnale... Jak spowodujesz wypadek albo i kogoś potrącisz to się będziesz najpierw policji tłumaczył, a potem prokuratorowi "bo ja miałem pierwszeństwo". Życie to nie film, a już zwłaszcza nie amerykański gdzie można jeździć pełnym gazem bodaj po chodnikach jeździć, a ludzie spod kół uciekają, bo ja błyskam i wyję... Taki "Kojak" albo inny filmowiec to by tak mógł, ale jak wiadomo w filmach amunicja też się nie kończy, a główny bohater kładzie złoczyńcę jednym strzałem z 300 metrów, strzelając z "biodra" ofkors :mrgreen:

kopan napisał(a):Według Was sygnał świetlny pojazdu uprzywilejowanego to nie ten z art 5. czyż nie takkk.
I nie ma najmniejszego znaczenia dla hierarchii przepisów. tak dobrze rozumiem.
Dokładnie tak.
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Pojazd uprzywilejowany.

Postprzez kopan » piątek 20 kwietnia 2012, 00:04

Jeśli dokładnie tak, to wyjeżdżając z drogi podporządkowanej (pojazd uprzywilejowany) jest normalnym pojazdem nie ma zastosowania art 9 bo, to art ustawy i wobec znaków drogowych traci moc.

Art 9 miałby zastosowanie jedynie w sytuacji równorzędnej.

Takim rozumowaniem sprowadziłeś prawa pojazdu uprzywilejowanego do praw tramwaju.

Ten Twój kurs na pojazdy uprzywilejowane prowadził tramwajarz. ??

No i jeśli twierdzisz że oczywiście tak, to możesz jechać na czerwonym ale musisz ustąpić pierwszeństwa tym co mają zielone.

Ci co mają zielone mają cię w nosie bo ich obowiązuje zielone a zachowanie z art. 9 jest sprzeczne z sygnalizacją i na mocy art. 5.1. nie obowiązuje.
Ostatnio zmieniony piątek 20 kwietnia 2012, 07:45 przez kopan, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości