dylek napisał(a):Tak, masz rację...
Faktycznie wszystkie równe, a art 5 równiejszy...
Nikt tu ci nie wmawia, że stawiasz jeden art. ponad innymi...
A Cyceron nie miał na mysli ciebie pisząc swoją sentencję...
To odpowiedź na zadane 2 pytania ??
Mam rację.
To mam rozumieć że prawdą jest że art 5 tyczy wszystkich sytuacji gdy mamy pomiędzy uczestnikami ruchu konflikt wynikły z dyspozycji wynikających z rożnych przepisów.
Rozstrzyga co stosujemy a czego nie stosujemy.
Decyduje że jeden z przepisów staje się nieważny i nie jest stosowany - w tej konkretnej sytuacji drogowej.
Oraz rozumie że drugie pytanie o zasadę ważniejszy przepis szczegółowy od ogólnego też popierasz.
No wreszcie jakiś postęp.
No to teraz zastosuj te dwie podstawowe regulacje do tych poniższych przepisów:
Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
38) pojazd uprzywilejowany - pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych ….
Art. 5. 3.
Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.
Art. 9. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.
A to pomocniczy cytat pokazujący że nie przypadkowo w definicji pojazdu uprzywilejowanego wpisano sygnały świetlne
Art. 54. 1. Pojazd wykonujący na drodze prace porządkowe, remontowe lub modernizacyjne powinien wysyłać żółte sygnały błyskowe.
No to chyba teraz jest jasne że wobec sygnału świetlnego pojazdu uprzywilejowanego, to że jedziemy drogą z pierwszeństwem żadnego pierwszeństwa nam nie daje przed pojazdem uprzywilejowanym.
Sygnał świetlny pojazdu uprzywilejowanego zobowiązuje nas do stosowania art 9 mówiącego o sposobie zachowania sie wobec poj. uprzywilejowanego.
Nie widzimisię to go przepuszczę.
Było pierwszeństwo ale go nie ma bo sygnały świetlne.
Cały wywód maryaan to niestety nieprawda.