I rzeczywiście czytasz nie to, co powinieneś- bo kierowców obowiązuje kodeks drogowy, a nie 220(to bardziej elektryków?), Konwencja Wiedeńska ani regulamin izby wytrzeźwień...
Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym jest jak najbardziej elementem krajowego porządku prawnego i jak najbardziej obowiązuje w tym miejscu i w każdym innym na naszych drogach.
