Voith napisał(a):Sensem z tego co wiem było dostosowanie do przepisów unijnych i "aktualizacji wyglądu prowadząego".
Na pewno na B się robi badania? Wydaje mi się że tylko od C1 w górę są wymagane badania.
No nie wiem, nie będę się kłócić. Nie mam znajomych bez C, którzy by musieli jakoś tak na dniach zmieniać prawka "bo coś". Ale swój pogląd na temat badań na B przy upływie terminu ważności biorę z tego, że kiedyś termin ważności oznaczało badanie lekarskie. Czyli ważność dokumentu=ważność zaświadczenia lekarskiego - jak się kończyła ważność prawka terminowego zatem trzeba było iść do lekarza.
Voith napisał(a):Moje C+E wydane w zeszłym tygodniu nie ma w ogóle daty ważności. Trzyma mnie ważnośc KW która się skończy za rok więc i tak bedzie do wymiany. Później "zawodowe" z 91 będą terminowymi i to będzie wbite w 3 rubrykę tabeli.
Ważność prawka, a ważność badań/szkolenia to inne kwestie, i inne pola. Dla przykładu jak skończy Ci się ważność psychotestów lub szkolenia to przecież na bezterminowym prawku dalej możesz jeździć, tyle że nie zawodowo. Tak poza tym to chodzi o kod 95, a nie 91

Voith napisał(a):Radhezz napisał(a):Dlatego kierowca musi zarabiać dobrze - żeby mu się w ogóle zwróciły koszty zdobycia zawodu, które obecnie oscylują na poziomie ok. 10 tysięcy jeśli mówimy o kierowcy zestawu na C+E (potocznie TIR-a). Do tego wraz z większym pojazdem, jego kierowca ma też o wiele więcej obowiązków i nieporównywalnie większą odpowiedzialność - za siebie, sprzęt i innych użytkowników drogi. Pomijam już to jak wielkie kary mogą być na "zawodowca" nałożone, niekoniecznie z jego winy

No kurs na C potem C+E to jakieś 4500 i KW jak nie masz też coś koło. A zarobki kiepskie.
Kwestia kilku lat i kierowców zacznie brakować, wtedy sytuacja się zmieni. Ale na razie jest cienko.