Oblany egzamin - odwoływać się, czy nie?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Oblany egzamin - odwoływać się, czy nie?

Postprzez Slash93 » czwartek 22 marca 2012, 16:14

Witam! W dniu dzisiejszym nie zdałem egzaminu w WORD Piła. Nakreślę krótko sytuację, co do której mam wątpliwości:

Na drodze dwukierunkowej, o jednym pasie ruchu dla każdego kierunku (ulica Bydgoska konkretnie) podjeżdżałem przy prędkości ok. 35 km/h do oznakowanego przejścia dla pieszych. Tymczasem po mojej lewej stronie, około 1 długość auta przede mną jechał inny uczestnik ruchu (pod prąd). Domyślam się, że podejmował on próbę wyprzedzenia mnie (podwójna ciągła), jednak widząc pasy i stojących, gotowych do wejścia na przejście pieszych nie dokończył manewru, zatrzymując się w ostatnim momencie przed przejściem i uniemożliwiając mi obserwację sytuacji na pasach. Moment później egzaminator zatrzymał pojazd, gdyż nie ustąpiłem pierwszeństwa pieszym. Dodam, że nie miałem możliwości dojrzeć ich z mojej perspektywy, skutecznie zmylony przez nieprawidłowo poruszający się pojazd. Czy może to być podstawą do odwołania się? Wszak gdyby nie owy samochód, miałbym jasny ogląd sytuacji i do interwencji egzaminatora by nie doszło.

Dodam także, że ów egzaminator mimo wykonania przeze mnie wszystkich obowiązkowych manewrów oddał mi niewypełniony arkusz egzaminacyjny, zaznaczając jedynie kilka wybranych przez siebie elementów (w większości tych nieprawidłowo wykonanych raz, za drugim już poprawnych, w kilku zaznaczył jedynie nieprawidłowe, mimo, że sam stwierdził, że były to małe błędy, nieskutkujące przerwaniem egzaminu, a w innych, analogicznych sytuacjach było już OK.)

Nie wiem, czy jasno nakreśliłem sytuację, mam nadzieję, że ktoś zrozumie :wink: Pozdrawiam.
Slash93
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 15:44

Re: Oblany egzamin - odwoływać się, czy nie?

Postprzez garrik » czwartek 22 marca 2012, 17:17

A po zdobyciu uprawnien tez bedziesz przejezdzal obok pojazdow ustepujacych pierwszenstwa pieszym? Generalnie podejrzewam, ze trafiles na jakiegos buraka ktory chcial Ci "pomoc" oblac egzamin na co dales sie nabrac. Przepisy nie warunkuja zastosowania zakazu wyprzedzania/omijania na pasach od tego, czy wyprzedzany/omijany pojazd porusza sie zgodnie z UoRD
garrik
 
Posty: 165
Dołączył(a): środa 14 marca 2012, 13:37

Re: Oblany egzamin - odwoływać się, czy nie?

Postprzez Voith » czwartek 22 marca 2012, 17:19

IMHO niezależnie od tego, czy pojazd jadący obok jedzie prawidłowo czy też nie, sam fakt, że się przed przejściem zatrzymał powinien dać Ci do myślenia.

Jeżeli jeden kierujący zatrzymuje się przed przejściem, a drugi nie, to ten drugi popełnia wykroczenie z art. 26 ust. 3 pkt 2 PoRD i to jest 500 zł i 10 pkt. karnych.

PoRD, Art 26 ust 3 pkt 2) napisał(a):3. Kierującemu pojazdem zabrania się:
2) omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Oblany egzamin - odwoływać się, czy nie?

Postprzez Faolan » wtorek 27 marca 2012, 17:31

garrik napisał(a):A po zdobyciu uprawnien tez bedziesz przejezdzal obok pojazdow ustepujacych pierwszenstwa pieszym? Generalnie podejrzewam, ze trafiles na jakiegos buraka ktory chcial Ci "pomoc" oblac egzamin na co dales sie nabrac. Przepisy nie warunkuja zastosowania zakazu wyprzedzania/omijania na pasach od tego, czy wyprzedzany/omijany pojazd porusza sie zgodnie z UoRD


Wszystko OK - tylko jak z tego wydedukowałeś, że egzaminator był "burakiem", który chciał go oblać? Myślisz, że jakoś w cudowny sposób przewidział
tę sytuację...?
Faolan
 
Posty: 14
Dołączył(a): wtorek 15 lutego 2011, 15:19

Re: Oblany egzamin - odwoływać się, czy nie?

Postprzez Voith » wtorek 27 marca 2012, 17:35

Faolan napisał(a):Wszystko OK - tylko jak z tego wydedukowałeś, że egzaminator był "burakiem", który chciał go oblać? Myślisz, że jakoś w cudowny sposób przewidział
tę sytuację...?



Ja to odebrałem jako epitet w stronę kierowcy jadącego złym pasem.
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Oblany egzamin - odwoływać się, czy nie?

Postprzez rusel » wtorek 27 marca 2012, 19:40

egzaminator moze spac spokojnie, odwolanie-nie bedzie happy-endu
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Oblany egzamin - odwoływać się, czy nie?

Postprzez lith » środa 28 marca 2012, 00:35

Dokładnie. Nie rozumiem dlaczego chcesz sie odwoływać, skoro usiłowałeś wjechać na przejście mimo, że jadący obok 'zatrzymujał się w ostatnim momencie przed przejściem i uniemożliwiał Ci obserwację sytuacji na pasach'. Przecież w takiej sytuacji mogłeś potracić pieszego. Bardzo słuszne oblanie, dziwię się, że nie dostrzegasz swojego błędu, bo zachowując się w ten sposób bardzo łatwo doprowadzić do tragedii. Jedna z gorszych rzeczy, jakie imo można w ogóle zrobić na drodze, chyba większość wypadków jakie można znaleźć w internecie to właśnie omijanie pojazdu zatrzymującego się przed przejściem.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Oblany egzamin - odwoływać się, czy nie?

Postprzez Faolan » środa 28 marca 2012, 11:13

Voith napisał(a):
Faolan napisał(a):Wszystko OK - tylko jak z tego wydedukowałeś, że egzaminator był "burakiem", który chciał go oblać? Myślisz, że jakoś w cudowny sposób przewidział
tę sytuację...?



Ja to odebrałem jako epitet w stronę kierowcy jadącego złym pasem.


Hmm - no może i masz rację. W takim razie zwracam honor.

Aczkolwiek w tym wypadku też uważam, że kolega raczej trafił na kretyna, niż na kogoś, kto świadomie
chciał mu zrobić kuku. Statystycznie jest to bardziej prawdopodobne.
Faolan
 
Posty: 14
Dołączył(a): wtorek 15 lutego 2011, 15:19

Re: Oblany egzamin - odwoływać się, czy nie?

Postprzez Voith » środa 28 marca 2012, 11:19

No jest to bardziej prawdopodobne. Być może w ostatniej chwili zobaczył egzamin i nie chciał się pokazać od najgorszej strony, a wyszło jak zwykle.
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Oblany egzamin - odwoływać się, czy nie?

Postprzez garrik » środa 28 marca 2012, 11:39

Wierzcie mi, że złośliwość ludzka nie zna granic, nie ma to co prawda znaczenia w kontekście przerwania omawianego egzaminu, jednak potrafię sobie wyobrazić idiotę, który najpierw Cie wyprzedzi a potem tuż przed pasami da po heblach gdy L'ka będzie na wysokości jego zderzaka. Przecież nikt nie musi nawet przechodzić/czekać, wystarczy, że dochodzi do krawężnika - jeśli nie zdążysz zahamować przed przejściem to oblewasz egzamin.
garrik
 
Posty: 165
Dołączył(a): środa 14 marca 2012, 13:37

Re: Oblany egzamin - odwoływać się, czy nie?

Postprzez ks-rider » środa 28 marca 2012, 11:45

Moze ten przypadek nauczy Cie, ze jak sie niema widocznosci to sie nie jedzie.

Ponadto, w ruchu drogowym masz przerozne sytuacje ktore musisz opanowac i pokazac, ze to <ty jestes panem sytuacji, nawet jezeli ktos zrobi cos co jest niezgodne z przepisami.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości