Światła obrysowe (C, D, E)

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez mk61 » poniedziałek 19 marca 2012, 21:23

Czy otrzymując zadanie sprawdzenia świateł pozycyjnych mamy obowiązek również sprawdzić światła obrysowe, krańcowe, czy tylko przód i tył?
Czy pominięcie świateł obrysowych, krańcowych przy sprawdzaniu pozycyjnych jest błędem? Koniec egzaminu, czy poprawka?
Czy instrukcja egzaminowania ma jakikolwiek ślad świateł obrysowych, krańcowych, czy dowolność?
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez Pytak » wtorek 20 marca 2012, 18:22

Ja ostatnio miałem egzamin na kat C. w WORD Rzeszów, i miałem do sprawdzenia światła postojowe, obszedłem w koło MAN-a sprawdziłem światła postojowe, obrysowe (Jedno było spalone) i egzaminator powiedział że zadanie wykonane prawidłowo. :wink:

Czy to jest obowiązek to nie wiem. :roll:
Kat. B: 22.12.2010 - Zdane
Kat. C: 21.02.2012 - Zdane
Kat. CE: 01.08.2012 - Zdane
KW 280h: 31.05.2012 - Zdane
Avatar użytkownika
Pytak
 
Posty: 58
Dołączył(a): sobota 21 listopada 2009, 21:07

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez mk61 » wtorek 20 marca 2012, 18:48

Niewątpliwie wręcz intuicyjnie sprawdza się od razu wszystkie, bo i tak są "po drodze", ale ciekawi mnie, czy przepisy to jakoś regulują. :)
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez Voith » czwartek 22 marca 2012, 17:30

A czy światła obrysowe są światłami pozycyjnymi?

Uruchamiają się razem, ale nie są tymi samymi światłami, wiec polecenie sprawdzenia jednych nie dotyczy wszystkich włączających się przy okazji, aczkolwiek pasowałoby przy zawodowych kategoriach znać te światła i umieć je zdefiniować/sprawdzić.

Ostatnio przy E miałem do sprawdzenia światła drogowe, a po sprzęganiu przy weryfikacji działania oświetlenia naczepy egzaminator przepytał mnie ze wszystkich świateł, które zostały przeze mnie włączone w naczepie, a więc znać wypada wszystkie i na przykład wiedzieć, że oświetlenie tablicy rejestracyjnej, światła obrysowe i pozycyjne włączają się razem.
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez mk61 » czwartek 22 marca 2012, 20:05

Oczywiście, jest to logiczne i prawidłowe.

Ale...
O ile trudno raczej światła obrysowe boczne uznać za określające pozycję pojazdu, o tyle ze światłami krańcowymi (z przodu u góry - białe, z tyłu - te wystające z białym światłem do przodu i czerwonym do tyłu) już można polemizować.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez Voith » czwartek 22 marca 2012, 22:24

mk61 napisał(a):Ale...
O ile trudno raczej światła obrysowe boczne uznać za określające pozycję pojazdu, o tyle ze światłami krańcowymi (z przodu u góry - białe, z tyłu - te wystające z białym światłem do przodu i czerwonym do tyłu) już można polemizować.



Na podstawie załącznika nr. 6 do rozporządzenia w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia świateł pozycyjnych w pojeździe może być odpowiednio: przednich 2 oraz tylnych 2. Na tej podstawie światła obrysowe o których piszesz światłami pozycyjnymi nie są, gdyż pojazd w nie wyposażony nie spełniałby wymagań.
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez mk61 » czwartek 22 marca 2012, 22:46

O, i tak jest super. Dziękuję bardzo.

Tylko jeszcze mnie ciekawi, czy instrukcja egzaminowania coś wspomina o światłach obrysowych. Z moich szczątkowych przejrzeń tejże wynika, że raczej nie za bardzo.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez Voith » czwartek 22 marca 2012, 23:04

mk61 napisał(a):Tylko jeszcze mnie ciekawi, czy instrukcja egzaminowania coś wspomina o światłach obrysowych. Z moich szczątkowych przejrzeń tejże wynika, że raczej nie za bardzo.



No nie widzę wyszczególnionych obrysowych, jednak po ostatnim egzaminie, w którym egzaminator zwrócił się do mnie "Pan powie, co Pan tu poświecił" należałoby przyjąć, że jak coś na pojeździe się świeci, pasuje wiedzieć co to.
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez mk61 » piątek 23 marca 2012, 00:35

Voith napisał(a):po ostatnim egzaminie, w którym egzaminator zwrócił się do mnie "Pan powie, co Pan tu poświecił" należałoby przyjąć, że jak coś na pojeździe się świeci, pasuje wiedzieć co to.

Tak, jak najbardziej.
Teraz pozostaje pytanie, czy miał prawo o to zapytać?

Jako, że świeży jesteś na forum, to wyjaśnię, że większość ludzi tutaj jest ogarniętych i zazwyczaj wiedzą, jak powinno być, ale pytania są o literę prawa i właśnie o to mi teraz chodzi. :)

Dura lex, sed lex.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez Voith » piątek 23 marca 2012, 01:14

mk61 napisał(a):Tak, jak najbardziej.
Teraz pozostaje pytanie, czy miał prawo o to zapytać?

Jako, że świeży jesteś na forum, to wyjaśnię, że większość ludzi tutaj jest ogarniętych i zazwyczaj wiedzą, jak powinno być, ale pytania są o literę prawa i właśnie o to mi teraz chodzi. :)

Dura lex, sed lex.



Z tego co pamiętam z któregoś pisma obrysówek w losowaniu nie ma (a więc nie pojawią się na C i C+E jako obowiązkowe do wskazania). A samo pytanie czy egzaminator mógł - jeżeli w załączniku 5 do rozporządzenia mamy narzucony obowiązek sprawdzenia oświetlenia przyczepy po sprzęgnięciu, to według mnie trzeba wykazać, że się wie co się sprawdza, a nie tylko że się świeci wszystko, co ma klosz.

Bo jak sprawdzić czy coś działa nie wiedząc co to jest?
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez mk61 » piątek 23 marca 2012, 07:36

Racja, co do przyczepy, to jest obowiązek sprawdzić wszystkie światła, ale już w ciągniku/autobusie, jeśli tego nie ma i instrukcja nie przewiduje ich sprawdzenia, to raczej nie trzeba wiedzieć, co to i po co to. A jeśli instrukcja tego nie przewiduje, to czy egzaminator może nam zadać pytanie niezwiązane wymaganiami co do egzaminowanego i na tej podstawie decydować o wyniku egzaminu?
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez Voith » piątek 23 marca 2012, 11:18

W instrukcji nadal jest zapis o sprawdzeniu elementów pojazdu wpływających na bezpieczeństwo, jednak teraz ustawodawca wprowadził to nieszczęsne losowanie więc dla C i D faktycznie tych obrysowych nie będzie.

Dodatkowych drogowych też z tego co pamiętam nie ma.
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez mk61 » piątek 23 marca 2012, 15:34

Czyli dochodzę do wniosków, że:
- światła obrysowe boczne, oraz krańcowe na rogach nie są światłami pozycyjnymi,
- nie musimy według prawa ich sprawdzać przy C i D, ponieważ losowane zadania nie przewidują takiego sprawdzenia,
- musimy je sprawdzić w przyczepie, ponieważ w niej musimy sprawdzić wszystkie światła,
- skoro według prawa nie musimy sprawdzać, to ich pominięcie nie może być błędem na egzaminie.

Voith napisał(a):Dodatkowych drogowych też z tego co pamiętam nie ma.

Dodatkowych, dalekosiężnych? Raczej wątpię, by takowe istniały w egzaminacyjnych. Kiedy ja robiłem C, to na kursie wraz z drogowymi włączały się również przeciwmgielne przednie.

To teraz trochę luźniej i logiczniej. Robiłem C jeszcze w "dawnych czasach" egzaminacyjnych, czyli w 2009 roku, kiedy to trzeba było wszystko sprawdzać i nie obowiązywała mnie również kwalifikacja. Instruktor uczył mnie jeździć, a nie zdać egzamin, więc dzięki niemu, poza jazdą, nauczyłem się zwracać uwagę na stan plandeki, śruby w kołach, spuszczać wodę ze zbiorników powietrza i inne, niby błahe, ale jednak ważne sprawy. Obserwując dzisiejszych kursantów na C trochę nerwy mi się dają we znaki, kiedy widzę, że gość nie wie co do czego i po co, na drodze wykonuje gwałtowne ruchy tak, że cała ciężarówka buja się od lewej do prawej i nie potrafi przede wszystkim logicznie myśleć. Ostatnio takiego jednego spotkałem. Wracałem zestawem ze swojego kursu, a gość na C miał męczyć plac. Mieli nie wyjeżdżać z placu, dopóki nie wróci mój instruktor ze mną. Ja dopiero co wjechałem, zacząłem parkować, a gościu już pod bramą czeka na wyjazd. Jest to typ człowieka, który myśli, że plac jest dla frajerów i on nie chce się męczyć, tylko sobie jeździć po mieście. I co później taki gość będzie wyczyniał, jak już dostanie uprawnienia i ciężarówkę? Dobra, znowu zacząłem narzekać...
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez Voith » piątek 23 marca 2012, 18:26

mk61 napisał(a):Czyli dochodzę do wniosków, że:
<ciach>
- skoro według prawa nie musimy sprawdzać, to ich pominięcie nie może być błędem na egzaminie.


w jakim sensie ich pominięcie?


mk61 napisał(a):Dodatkowych, dalekosiężnych? Raczej wątpię, by takowe istniały w egzaminacyjnych. Kiedy ja robiłem C, to na kursie wraz z drogowymi włączały się również przeciwmgielne przednie.


Nie we wszystkkich ORD zdaje się pojazdem ośrodka. Dodatkowe drogowe o tym samym zasięgu co drogowe - 100 m. W takowe miałem wyposażony pojazd na ostatnim egzaminie.

mk61 napisał(a):To teraz trochę luźniej i logiczniej. Robiłem C jeszcze w "dawnych czasach" egzaminacyjnych, czyli w 2009 roku, kiedy to trzeba było wszystko sprawdzać i nie obowiązywała mnie również kwalifikacja. Instruktor uczył mnie jeździć, a nie zdać egzamin, więc dzięki niemu, poza jazdą, nauczyłem się zwracać uwagę na stan plandeki, śruby w kołach, spuszczać wodę ze zbiorników powietrza i inne, niby błahe, ale jednak ważne sprawy. Obserwując dzisiejszych kursantów na C trochę nerwy mi się dają we znaki, kiedy widzę, że gość nie wie co do czego i po co, na drodze wykonuje gwałtowne ruchy tak, że cała ciężarówka buja się od lewej do prawej i nie potrafi przede wszystkim logicznie myśleć. Ostatnio takiego jednego spotkałem. Wracałem zestawem ze swojego kursu, a gość na C miał męczyć plac. Mieli nie wyjeżdżać z placu, dopóki nie wróci mój instruktor ze mną. Ja dopiero co wjechałem, zacząłem parkować, a gościu już pod bramą czeka na wyjazd. Jest to typ człowieka, który myśli, że plac jest dla frajerów i on nie chce się męczyć, tylko sobie jeździć po mieście. I co później taki gość będzie wyczyniał, jak już dostanie uprawnienia i ciężarówkę? Dobra, znowu zacząłem narzekać...


Ja C robiłem w 2008. Generalnie wtedy nie było to aż tak trendy, jak ostatnio a większość osób robiących uprawnienia szła tam z powołania. Uczyłem się na MANach 12.232 i 18.232, zdawałem na Iveco Eurostar - różne skrzynie biegów, gabaryty i tak dalej - nie było problemu najmniejszego. Kurs to była nauka jazdy a nie zdania egzaminu. Dzisiaj jak na to patrzę to ręce mi opadają. Firma, w której pracowałem przyjmowała wszystkich, którzy mieli papier - a potem byo zdziwienie że to rozbite, tamto złamane, opony pocięte.

Gdy teraz robiłem przyczepy, pewnego dnia na placu "walczył" kandydat na C. Ciężko mi sobie wyobrazić, jak ten człowiek będzie jeździłó, jeśli pod koniec kursu na placu, jak zaczynał jechać w pachołki, zamiast hamować dociskał gaz do dechy i szedł w pachołki. Kompletny brak panowania nad pojazdem. Trudno się dziś dziwić, że nikt nie chce przyjmować kierowców bez doświadczenia, ja mam nadzieję, że po przyszłorocznej zmianie przepisów część osób nie nadających się do prowadzenia pojazdu da sobie z tym spokój.

Inna sprawa, że według mnie zbyt łatwo zdobyć prawo jazdy (każdej kategorii) a sito egzaminacyjne jest zbyt dziurawe.

A co do narzekania - nie przejmuj się, ja też uwielbiam, szczególnie w tematach, w których niemal na każdym kroku od czegoś zalewa mnie krew... ;-)
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Światła obrysowe (C, D, E)

Postprzez mk61 » sobota 24 marca 2012, 17:40

Voith napisał(a):w jakim sensie ich pominięcie?

Nie zwrócenie uwagi, nie patrzenie. Wiem, że to raczej nienaturalne, ale jednak wychodzi na to, że prawo nam pozwala.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości