Parkowanie a ręczny.

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Parkowanie a ręczny.

Postprzez zxc00 » czwartek 15 marca 2012, 18:29

Witam. Mam takie pytanie jako że jutro czeka mnie egzamin to mam dylemat, ucząc się parkowac to robilem to i od razu wyjezdzałem , a słyszałem że podobno na egzaminie parkując trzeba zaciągnac hammulec reczny i bieg ustawić na luz [czyli tak jak bym wysiadał] i teraz jak mam to rozumiec ? Robić to czy nie ? Nie chciałbym abym otrzymał wynik negatywny za brak zaciagniętego hamulca lub za to że go "niepotrzebnie" zaciagnąłem ;D

I jeszcze takie jedno pytanie kolezanka zdawała z miesiac temu gdy egzaminator powiedział jej aby zaparkowała rownolegle na jednokierunkowej ta mu odpowiedziała że nie zrobi bo nie moze cofac oO i teraz nie wiem bo przed chwilą czytałem ze mozna cofac na taiej drodze , dodam ze egzaminator jej powiedzial ""dobrze i pojechali w inne miejsce.

Trochę sie nasłuchalem od ludzi swoich przygod i coraz bardziej sie boje...
zxc00
 
Posty: 9
Dołączył(a): czwartek 15 marca 2012, 18:20

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez hajlfajer » czwartek 15 marca 2012, 21:36

Zawsze się zaciąga ręczny i luz po zaparkowaniu. Tymi dwoma czynnościami informujesz egzaminatora że skończyłeś manewr.
hajlfajer
 
Posty: 10
Dołączył(a): czwartek 17 listopada 2011, 20:45

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez Minor » czwartek 15 marca 2012, 23:18

taaa a gdzie masz w instrukcji egzaminowania taki wymóg?

Jeżeli trafi Ci się egzaminator. który tego wymaga... z całą pewnością zostaniesz o tym poinformowany.

U mnie to wyglądało tak:
- czy zakończył pan manewr?
- tak
- to proszę jeszcze wrzucić luz i zaciągnąć ręczny.

Znam osoby, które jeszcze się nie zatrzymały a egzaminator mówił "zaliczone, wyjedziemy w prawo".
I słyszałem też o przypadkach, gdy przed wykonaniem manewru informował, że "gdy manewr zostanie zakończony proszę zabezpieczyć pojazd".

Instrukcja egzaminowania tego nie wymaga, ale przecież nikt o taką pierdołę się czepiać nie będzie.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez mshtal » piątek 16 marca 2012, 15:59

zadanie parkowanie, np. prostopadłe to wjazd i wyjazd, więc po wjechaniu w stanowisko to dopiero połowa zadania!
mshtal
 
Posty: 312
Dołączył(a): poniedziałek 21 lipca 2008, 19:39
Lokalizacja: mazowsze

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez ks-rider » piątek 16 marca 2012, 18:16

hajlfajer napisał(a):Zawsze się zaciąga ręczny i luz po zaparkowaniu. Tymi dwoma czynnościami informujesz egzaminatora że skończyłeś manewr.


Zaden moj kursant nie zostawia pojazdu na "luzie" i zaciaga reczny. Co najwyzej zostawia pojazd na biegu i dodatkowo zaciaga reczny.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez piotrekbdg » piątek 16 marca 2012, 20:43

hajlfajer napisał(a):Zawsze się zaciąga ręczny i luz po zaparkowaniu. Tymi dwoma czynnościami informujesz egzaminatora że skończyłeś manewr.


Może jakiś cytat z regulaminu egzaminu?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez hajlfajer » sobota 17 marca 2012, 12:27

piotrekbdg napisał(a):
hajlfajer napisał(a):Zawsze się zaciąga ręczny i luz po zaparkowaniu. Tymi dwoma czynnościami informujesz egzaminatora że skończyłeś manewr.


Może jakiś cytat z regulaminu egzaminu?



O jezu, teraz wszyscy się będą bić bo nie ma takiego zapisku w regulaminie z egzaminu. Chyba lepiej zaparkowac, dac na luz i zaciągnąć ręczny i poczekać co powie egzaminator niż trzymać na sprzęgle i na hamulcu. Mnie tak uczono i tak robiłem na egzaminie, i nic się nie stało.
hajlfajer
 
Posty: 10
Dołączył(a): czwartek 17 listopada 2011, 20:45

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez Minor » sobota 17 marca 2012, 12:40

Ale tu nikt nie czepia się tego że tak Cię nauczyli, i tak robisz, i zdałeś itp.

Chodzi o to żebyś nie pisał że trzeba, skoro nie trzeba.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez ks-rider » sobota 17 marca 2012, 14:08

hajlfajer napisał(a):
O jezu, teraz wszyscy się będą bić bo nie ma takiego zapisku w regulaminie z egzaminu. Chyba lepiej zaparkowac, dac na luz i zaciągnąć ręczny i poczekać co powie egzaminator niż trzymać na sprzęgle i na hamulcu. Mnie tak uczono i tak robiłem na egzaminie, i nic się nie stało.


Co znaczy lepiej ?

Auto zostawia sie na pierwszym lub wstecznym biegu ( w zaleznsci ) i wylacza silnik, wyciaga kluczyk i blokuje kierownice.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez piotrekbdg » niedziela 18 marca 2012, 13:44

O jezu, teraz wszyscy się będą bić bo nie ma takiego zapisku w regulaminie z egzaminu. Chyba lepiej zaparkowac, dac na luz i zaciągnąć ręczny i poczekać co powie egzaminator niż trzymać na sprzęgle i na hamulcu. Mnie tak uczono i tak robiłem na egzaminie, i nic się nie stało.

Zawsze się zaciąga ręczny i luz po zaparkowaniu


To zdecyduj się w końcu czy "zawsze", czy to tylko jedna z możliwośći. Dlaczego zaciagnięcie ręcznego jest lepsze od wyjścia które proponuje ks-rider?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez anglik26 » poniedziałek 19 marca 2012, 14:30

To chyba zależy tez od WORDU. w Łodzi jest prikaz dyrekcji ośrodka, że ma być luz/neutral i ręczny. Ja zawsze używam ręcznego, zawsze to dodatkowe zabezpieczenie.
anglik26
 
Posty: 19
Dołączył(a): niedziela 12 lutego 2012, 15:03

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez piotrekbdg » poniedziałek 19 marca 2012, 18:50

A możesz mi ten "prykaz" zacytować? Gdzie się mogę z nim zapoznać?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez skov » poniedziałek 19 marca 2012, 20:33

Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Łodzi w nawiązaniu do stanowiska zawartego w piśmie Marszałka Województwa Łódzkiego- organu nadzorującego przebieg egzaminów Państwowych z dnia 2 czerwca 2011r o nr IFI.8041.30.2011.TR- informuje, iż od dnia 1 lipca 2011r:

► czynności wymienione w zadaniu egzaminacyjnym zawartym w poz. 7, tab. nr 4, załącznik nr 5 do rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie szkolenie, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez kierujących pojazdami, instruktorów i egzaminatorów z dn. 27.10.2005r (Dz. U. z 2005r, Nr 217, poz. 1834 z zm.)- ruszanie oraz 5- krotny przejazd po łukach w kształcie cyfry osiem i 2 krotny slalom pomiędzy pięcioma pachołkami, muszą być wykonywane w kolejności i zgodnie z kryteriami zawartymi w wspomnianym rozporządzeniu (dotyczy tylko kategorii A, A1 prawa jazdy).
► w przypadku wszystkich kategorii prawa jazdy za wyjątkiem kategorii A1, A prawa jazdy po wykonaniu parkowania, pojazd egzaminacyjny powinien być zabezpieczony (poprzez włączenie biegu neutralnego i włączenie hamulca pomocniczego („ręcznego”)).



źródło http://www.word.lodz.pl/
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez Minor » wtorek 20 marca 2012, 10:14

@skov, pisać na stronie to oni sobie mogą co chcą, jednak nie stanowi to żadnego prawa... Nie zabezpieczenie pojazdu nie jest żadnym błędem. Powiedział bym wręcz że egzaminator może Cię najwyżej poprosić o coś takiego.

W piątek na Smutnej w Łodzi zdałem egzamin, kat B. Wniosek? Albo egzaminator niesforny, albo myślący. Parkowanie prostopadłe - wjechałem, zatrzymałem pojazd... "dobrze wyjedziemy w prawo", wyjechałem i tyle.

Jak pod WORDem parkowałem, "proszę po prawej zaparkować" wjechałem, "pan wyłączy silnik, zaciągnie hamulec i wrzuci luz".

I z tego co wiem, w WORD Łódź wszyscy egzaminatorzy tak mówią... bo nie mają żadnej podstawy żeby oblać kogoś za brak tego ręcznego. Mogą jedynie poprosić, po to żeby wiedzieć że już należy oceniać manewr, a nie będzie korekty.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Parkowanie a ręczny.

Postprzez anglik26 » wtorek 20 marca 2012, 15:51

Wiesz, ja jestem jeszcze 'świeżakiem' za kółkiem, ale dyskusje nt ręcznego mnie strasznie bawią, bo mówimy o czynności, która nic nie kosztuje, trwa zaledwie sekundy (w sumie wrzucenie biegu i zaciągnięcie hamulca) a mimo wszystko stanowi dodatkowy przyczynek do bezpieczeństwa ruchu. W ogóle samo pytanie: czy powinno się zabezpieczyć pojazd hamulcem na postoju uważam za... zastanawiające i obrazujące podejście wielu kierowców w Polsce do spraw bezpieczeństwa ruchu.

Dlaczego zaciągam ręczny? Tydzień temu parkowałem (automat. skrzynia) na lekkiej pochyłości w kolejce do myjni. I wyobraź sobie, że akurat zupełnym przypadkiem tak wyszło, że nie wskoczył mi prawidłowo bieg parkingowy po tym jak musiałem cofnąć aby wypuścić z prawej strony(był tam wyjazd z myjni ale ręcznej) nieco większy pojazd (osobówka by wyjechała, ale cała kolejka byłą dość długa i bylem jednym z ostatnich, więc tez już nie bardzo było gdzie stanąć i jednak większemu pojazdowi lekko blokowałem przejazd, to był spory dostawczak, już nie kojarzę co dokładnie). Ponieważ mam nawyk używania ręcznego zawsze kiedy zatrzymuję się na dłuższy czas, to samochód się nie stoczył do tyłu , (pewnie i tak by się nie stoczył, bo jak zawsze w takich sytuacjach trzymałem nogę na hamulcu roboczym, natomiast nie jestem w stanie stwierdzić, czy na pewno by się nie cofnął. Trochę sensownej ostrożności nikomu jeszcze nie zaszkodziło.
anglik26
 
Posty: 19
Dołączył(a): niedziela 12 lutego 2012, 15:03

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 54 gości