Witam. Mam takie pytanie jako że jutro czeka mnie egzamin to mam dylemat, ucząc się parkowac to robilem to i od razu wyjezdzałem , a słyszałem że podobno na egzaminie parkując trzeba zaciągnac hammulec reczny i bieg ustawić na luz [czyli tak jak bym wysiadał] i teraz jak mam to rozumiec ? Robić to czy nie ? Nie chciałbym abym otrzymał wynik negatywny za brak zaciagniętego hamulca lub za to że go "niepotrzebnie" zaciagnąłem ;D
I jeszcze takie jedno pytanie kolezanka zdawała z miesiac temu gdy egzaminator powiedział jej aby zaparkowała rownolegle na jednokierunkowej ta mu odpowiedziała że nie zrobi bo nie moze cofac oO i teraz nie wiem bo przed chwilą czytałem ze mozna cofac na taiej drodze , dodam ze egzaminator jej powiedzial ""dobrze i pojechali w inne miejsce.
Trochę sie nasłuchalem od ludzi swoich przygod i coraz bardziej sie boje...