Jadę sobie drogą ze znakiem A 7, jestem na skrzyżowani a tam 3 pasy ruchu w jednym kierunku, patrzę w lewo prawy pas wolny, więc przeprowadzam wjazd w prawo na wolny prawy pas i wszystko w temacie
---- ten z lewego jak chce wjechać na prawy ma odpowiednio wcześnie zasygnalizować zmianę pasa ruchu---- jeśli nie sygnalizował zmiany przed moim wyjazdem ---- tylko po moim manewrze --- powinien dac sobie na wstrzymanie.
a dla osób mających jakieś, ale do tego co napisałem --------- znak A7 --- komu mam ustąpić pierwszeństwa, jesli w chcwili wjazdu prawy pas jest wolny, a kierowca jadący innym pasem nie sygnalizuje zmiany pasa ruchu.
PO PIERWSZE -- Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko
z zachowaniem szczególnej ostrożności ---DOTYCZY TO MNIE I TEGO NA LEWYM PASIE, jesli chce zmienić pas.
PO DRUGIE -- Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar
zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie
po wykonaniu manewru --- PROSZĘ NIE WYMAGAĆ OD KIEROWCY z drogi podporządkowanej aby WIDZIAŁ KIERUNKOWSKAZ kiedy jest już na wolnym prawym pasie.
PO TRZECIE -- ustąpienie pierwszeństwa – powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby
zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej
zmiany prędkości --- CZY KIEROWCA z podporządkowanej ma być duchem świętym skoro kierowca nie sygnalizuje za wczasu i wyrąźnie zmiany pasa ruchu ??
PO CZWARTE --- W prawdzie nie jest zabroniona zmiana pasa ruchu na skrzyżowaniu, jednak właczenie prawego kierunkowskazu w takiej sytuacji może zostać opacznie zinterpretowane ---- otóż kierowca z podporządkowanej może pomyśleć, iż pojazd jadący z prawym kierunkiem chce skręcić w prawo w podporządkowaną z kórej wyjeżdżam i znów GOTOWA KOLIZJA.
KONKLUZJA -- z podporządkowanej sprawdza czy ma wolny prawy pas, pas jest wolny------sprawdzam czy ktoś nie sygnalizuje kierunkiem wjazdu na ten pas ---- jeśli nie sygnalizuje ---- to ogień na tłoki i wjzad z podporządkowanej, DZENTELMEN jest na pasie ruchu --- DO KOGO PRETENSJE i o co ??
O to, że jestem śpiacym rycerzem i przypomniałem sobie, że chce zmienić pas ruchu a ktoś wyjechał z podporządkowanej ?????
SKORO ZMIANA PASA TO PATRZ W PRZEPISY JAK TO MA BYĆ ZROBIONE
A i skończcie pie......, że był znak A7 ---- bo gdyby na prawym pasie drogi z pierwszeństwem poruszał się pojazd z prędkością 1km/h i był w odległości 100 m to zachowanie kierowcy będzie inne niż gdyby w tym samym miejscu był pojazd poruszający się z prędkościa 90 km/h.
REASUMUJĄC

ktoś tam na samej górze wymyśla wątek po to tylko żeby na samym dole dyskusji stwierdzić ze kierowca z drogi podporządkowanej wymusił pierwszeństwo (tak to zrozumiąłem)
Moja odpowiedź jest taka --- zrób film z cała tą sytuacją wklej link i podyskutujemy

Kolejna kwestia -- nie ma się co dziwić że w na drogach jest tyle wypadków, skoro tutaj pojawia się tyle bzdurnych interpretacji.
Przepraszam za moją składnię, interpunkcję itd...
posty scalone przez moderatora (chcesz coś dopisać - edytuj poprzedniego posta!)Radhezz napisał(a):Ciekawa wypowiedź, aż zastanawiająca... Może jednak faktycznie kandydaci na kierowców wszystkich kategorii powinni przechodzić badania psychologiczne dla bezpieczeństwa innych użytkowników dróg.
Czy odległość między skrzyżowaniami jest naprawdę tak niewielka, że musisz wykonywać manewr zmiany pasa w tym miejscu?
Radhezz --- bardzo dobrze to ująłeś ---- jakbyś wyjął mi to z ust

A tutaj jeszcze taka dygresja wprawdzie dotycząca alkoholu --- spiewa to zespól BigCyc

----ale jakże uniwersalna

Skrzynia biegów, kierownica
Jedno mu się z drugim myli
Palant jedzie samochodem
Uciekają wszyscy żywi
Stop hamulec, dodać gazu
To się zwykle tak zaczyna
Koniec jazdy na cmenntarzu
Łatwiej jechać, niż się wstrzymać
post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 12)