Witam
W Krakowie jest takie trochę zagmatwane skrzyżowanie z sygnalizacją, gdzie w jednym miejscu podczas skrętu w lewo z dwóch pasów wjeżdża się na cztery. Zdarzają się tam często nieporozumienia, najczęściej kończące się trąbieniem, ale było kilka stłuczek. Tak się akurat składa że przez to skrzyżowanie często przejeżdżam w owym feralnym kierunku i chcę uniknąć stłuczki.
Obrazek w załączniku.
Przed wjazdem na skrzyżowanie od lewej strony obrazka mamy 3 pasy: prawo, lewo, lewo. Interesuje mnie skręt w lewo z tych dwóch pasów na drogę która ma pasy 4 (ale skrajne służą wyłącznie do skrętu w lewo i prawo, środkowe do jazdy na wprost).
Na obrazku pasy wjazdowe oznaczyłem jako 1a (lewo) oraz 2a (lewo), a wyjazdowe jako 1b (lewo), 2b (prosto), 3b (prosto) i 4b (prawo). Zaznaczyłem też kolorami i liniami jak ja jeżdżę na tym skrzyżowaniu.
Najbardziej interesuje mnie czy z pasa 1a mogę legalnie skręcić i zając pas 3b do wyjazdu. Czy może raczej aby zając pas 3b na wyjeździe ze skrzyżowania powinienem wjechać pasem 2a?
Słyszałem różne interpretacje, jedna z nich mówiła, że z pasa 1a mogę pojechać tylko na pas 4b (do skrętu w prawo), a z pasa 2a mogę zająć pas 3b. Dlatego chcę się upewnić jak powinienem poprawnie to przejechać.