Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez cookieqk » poniedziałek 16 stycznia 2012, 18:54
przez M.S. » poniedziałek 16 stycznia 2012, 22:25
przez cman » poniedziałek 16 stycznia 2012, 22:33
M.S. napisał(a):Punto nie miało prawa wyprzedzać Cię z prawej strony (...)
przez lith » poniedziałek 16 stycznia 2012, 22:39
przez cookieqk » poniedziałek 16 stycznia 2012, 22:42
cman napisał(a):M.S. napisał(a):Punto nie miało prawa wyprzedzać Cię z prawej strony (...)
Dlaczego?
przez ringus1 » poniedziałek 16 stycznia 2012, 22:54
przez dylek » poniedziałek 16 stycznia 2012, 22:54
cman napisał(a):M.S. napisał(a):Punto nie miało prawa wyprzedzać Cię z prawej strony (...)
Dlaczego?
przez ks-rider » poniedziałek 16 stycznia 2012, 22:56
M.S. napisał(a):No i bardzo dobrze zrobiłeś, że nie przyjąłeś mandatu. Punto nie miało prawa wyprzedzać Cię z prawej strony, to pewne, co do Twojej winy... zobaczymy co orzeknie sąd uwzględniając wszystkie okoliczności
przez cookieqk » poniedziałek 16 stycznia 2012, 22:58
ringus1 napisał(a):Dla mnie to trochę z gatunku sci-fi. Jak ten punciak chciał Cię wyprzedzić na jednym wyznaczonym pasie i to jeszcze z prawej strony, gdy Ty miałeś kierunkowskaz w prawo? Jakby to był rower, to jeszcze zamiar mógłbym zrozumieć, nie mówię że od razu słuszny, ale powiedzmy. Ale auto? Z tego co piszesz, to nie miał szans zrobić ten manewr jadąc po waszym pasie.
Ciarki mnie przeszły, jak przeczytałem, że te krasnoludki uznały Ciebie winnym. Uważam, że słusznie odmówiłeś.
Daj znać, jaki wyrok sąd ogłosi, bo jestem bardzo ciekaw.
przez cman » poniedziałek 16 stycznia 2012, 23:04
cookieqk napisał(a):Dlatego, że:
- nie sygnalizowałem zamiaru skrętu w lewo, poza tym tam i tak nie było jak i gdzie skręcić ze względu na podwójną ciągłą i brak jakiejkolwiek drogi w lewo,
- to była droga jednopasmowa, dwukierunkowa szerokości 3,5m. On i tak jechał po zatoce parkingowej.
dylek napisał(a):Art. 24.10 ....
przez M.S. » wtorek 17 stycznia 2012, 01:01
ks-rider napisał(a):A od kiedy w terenie zabudowanym dochodzi do wyprzedzania z prawej strony ?![]()
cman napisał(a):Nie będę rozpoczynał wyjaśnień, bo nie mam ochoty, siły ani czasu, więc... niech już sąd zrobi to za mnie, skoro i tak sprawa do niego trafi(ła).
przez bac » wtorek 17 stycznia 2012, 02:16
cookieqk napisał(a):Panowie policjanci stwierdzili, że moja i tylko i wyłącznie moja, bo zajechałem mu drogę (...) Podobno "nie zachowałem szczególnej ostrożności podczas zmiany kierunku jazdy...".
A ostatecznie wyszło, że "nie powstrzymując się od dokonania manewru skrętu" i nie przepuszczając wyprzedzającego mnie po parkingu samochodu doprowadziłem do sytuacji kolizyjnej...
M.S. napisał(a):OK przypomniał mi się Twój wątek o wyznaczonych pasach
przez szerszon » wtorek 17 stycznia 2012, 13:25
Była tez sprawa Mariusa, który był wyprzedzajacym i wygrał...bac napisał(a):Był kiedyś wątek (spróbuję poszukać) poświęcony podobnej sytuacji, ale przy wyprzedzaniu z lewej pojazdu skręcającego w lewo. Z tego, co pamiętam, przytoczone tam orzeczenie sądu całością winy obarczało wyprzedzającego.
przez szymon1977 » wtorek 17 stycznia 2012, 19:22
Kodeks napisał(a):Oddział 4
Zmiana kierunku jazdy lub pasa ruchu
Art. 22.
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.
do kolizji doszło na jednym niewyznaczonym pasie ruchu. Przepis dotyczący zmiany zajmowanego pasa ruchu nie będzie mieć tutaj zastosowania.cookieqk napisał(a):...droga ma 3,5m, Bus 1,9m, Punciak niecałe 1,7m.
przez kopan » wtorek 17 stycznia 2012, 20:19