Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Postprzez kopan » sobota 31 grudnia 2011, 15:27

polex napisał(a):Ponieważ kopan uwypuklił słowo "planują", więc wyjaśniam, że plan/zamiar skrętu (i cały ten manewr) winien być sygnalizowany. W ten sposób uzyskujemy pewność, że kierujący będzie skręcał (lub nie) w lewo lub w prawo.
Dla uproszczenia omawianej sytuacji proponuję pominąć słowo "planuje" i przedstawić ją tak:
polex napisał(a):- przy założeniu, że skręca tylko 1 samochód (z dowolnego pasa), a za nim nie ma żadnego innego samochodu, można za skrzyżowaniem wjechać na dowolny pas.


Ale to jest inna sytuacja.
I oczywiście że nie możesz wjechać na dowolny pas.

Poprzednio czepiłem się tego że ty znasz zamiary waryjotów drogowych i wtedy jedziesz jak wary jot z 1- szego pasa na 3-ci pas.
Teraz zmieniłeś warunki inne waryjoty zniknęły a pozostał jeden jadący w lewoskręcie z 1-szego pas na pas 3-ci.
Czyżbyś chciał powiedzieć że teraz nie musisz sygnalizować bo nie ma dla kogo.
Kwestia sygnalizowania pozostaje aktualna nie da się tego dziwnego manewru w cywilizowany sposób zasygnalizować.
I dlatego nie da się go wykonać w sposób zgodny z PORD.

Kwestią drugą są znaki kierunki na pasach ruchu.
Jak są trzy pasy do lewoskrętu to masz po skręcie odpowiednie pasy zajmować innej możliwości nie ma.
Nie ma znaczenia czy pusta jezdnia obowiązuje zasada.
Pierwszy na pierwszy drugi na drugi itd.
Co potrzebujesz specjalnie dla ciebie odpowiedniego zapisu nie wystarczy ci zapis ogólny o unikaniu waryjowania.

Daruj sobie te ogólne farmazony na mój temat i przystąp do wyjaśniania tych oczywistych dla ciebie spraw.
Można z 1szego na 3-ci ………. bo tak, jest to oczywiste.
Ostatnio zmieniony sobota 31 grudnia 2011, 17:26 przez kopan, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Postprzez JolantazMlawy » sobota 31 grudnia 2011, 16:33

kopan napisał(a):Można z 1szego na 3-ci ………. bo tak, jest to oczywiste.


Bo wszystko co nie jest zabronione jest dozwolone. Powoływanie się w tym przypadki na art. 3.1 jest nieporozumieniem. Równie dobrze można w ogóle zabronić jazdy na podstawie 3.1, bo to: "mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego". Zwykła zmiana pasów ruchu z zachowaniem przepisów dla rozsądnych ludzi nie stwarza zagrożenia na ponadnormalnym poziomie. Kto czuje w tym śmiertelne zagrożenie nie powinien zapewne wychodzić z domu. Natomiast twierdzenie, a szczególnie szkolenie, że tylko z 1 na 1 etc. może stworzyć poważne zagrożenie i jest nieodpowiedzialne.
JolantazMlawy
 
Posty: 99
Dołączył(a): środa 21 grudnia 2011, 20:12

Re: Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Postprzez kopan » sobota 31 grudnia 2011, 17:35

Niemożliwe.

Gdzie to tak jest że co niezabronione to dozwolone ??
Nie znam takiej zasady.

A może co nakazane to nakazane, co uregulowane to uregulowane, co zabronione to zabronione, co wynika z prawa to wynika z prawa.
Jakaś mocno ograniczona jesteś.
Według ciebie prawo powinno zawierać wyłącznie zakazy a poza nimi rób ta co chce ta.

A w sytuacji z watku powinien istnieć zakaz lądowania po skręcie na innym pasie niż odpowiedni.
Oczywiście z definicją co to odpowiedni.
Bo dla ciebie odpowiedni pas to każdy.

Ps. może wytłumaczysz jakim cudem jadąc z 1 na 1 można stworzyć zagrożenie.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Postprzez polex » sobota 31 grudnia 2011, 19:17

maryann napisał(a):Najpierw obieram plan optymalny, podstawowy, odruchowy- a potem ewentualnie go modyfikuję- bo nikogo nie ma, bo jest korek, bo obstawili dziurę, bo zmienili oznakowanie...

Interpretuję Twoją odpowiedź w ten sposób, że w tym przykładzie z grafiki, można wskazać na rozsądny manewr?
Tak czy siak - ja podpisuję się pod tym Twoim powyższym tekstem.



kopan napisał(a):Ale to jest inna sytuacja.
I oczywiście że nie możesz wjechać na dowolny pas.

Nie będę się spierał czy ta różnica w obu sytuacjach ma jakiekolwiek znaczenie dla rozstrzygnięcia sporu (moim zdaniem nie ma żadnego).
Skoro jednak Ty upierasz się, że w opisanej ostatnio sytuacji (brak innych pojazdów) nie można wjechać na dowolny pas to wskaż mi jakiekolwiek okoliczności, które wykonania takiego manewru zabraniają. I jest mi obojętne czy powołasz się na jakiś przepis, czy odwołasz się do zdrowego rozsądku, czy wskażesz na instruktora, który tak Cię nauczył, czy cokolwiek innego.
Jeśli jednak chciałbyś powtórzyć to samo czyli:
kopan napisał(a):Nie ma znaczenia czy pusta jezdnia obowiązuje zasada.
Pierwszy na pierwszy drugi na drugi itd.
Co potrzebujesz specjalnie dla ciebie odpowiedniego zapisu nie wystarczy ci zapis ogólny o unikaniu waryjowania.

to daruj sobie pisanie.

PS
Sądzę, że byłoby korzystniej dla forum i naszej dyskusji, gdybyś staranniej dobierał słownictwo.
Tobie i pozostałym użytkownikom forum życzę szczęśliwego Nowego Roku. :thumb2:

post edytowany przez moderatora (poprawiony cytat)
...............Na PoRD świat się nie kończy; korzystaj też ze zdrowego rozsądku.
............................................Obrazek
polex
 
Posty: 269
Dołączył(a): środa 28 grudnia 2011, 17:58

Re: Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Postprzez szerszon » sobota 31 grudnia 2011, 19:24

JolantazMlawy napisał(a):
Bo wszystko co nie jest zabronione jest dozwolone..

Skoro juz wiadomo, ze to kolega , a nie kolezanka :D to z czystym sumieniem moge napisac- daj spokój z pisaniem takich pierdół.
Prosty przykład bardzo pasujący do zobrazowania:
czy na sygnalizatorze S-3 do lewoskrętu zawracasz ? Przeciez nie zakazali ? :eek2:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Postprzez kopan » sobota 31 grudnia 2011, 20:09

polex napisał(a):.........


To nie wystarczą ci zapisy przy znakach kierunki na pasach ruchu.
A zapisy odnośnie sygnalizowania tez nie pasują ??
A art. 3.1 też nie pasuje ??
Ba nawet twierdzisz że tych argumentów nie przytoczono.
To co ci zacytować byś był zadowolony i uznał ze to jednak argumenty.
Może linie prowadzące namalujemy ??
To po twojemu czy po mojemu malujemy.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Może wytłumaczysz gdzie przepis o sygnalizowaniu przewiduje sygnalizowanie jednocześnie zmiany pas i zmiany kierunku z której kwestii z tego przepisu wynika możliwość jednoczesnego sygnalizowania i jak się to ma do wyraźności tego sygnalizowania.
Ty a może dla odmiany pojedziesz z 3- go pas na 1-szy a ja będę wjeżdżał z chodnika na ten 1-szy pas co też ci wolno bo….masz pierwszeństwo czy masz pozamiatane.

A przytocz ty jakąś zasadę która ci pozwala na taką jazdę.
Tylko nie naśladuj panienki.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Postprzez polex » sobota 31 grudnia 2011, 21:28

kopan napisał(a):A przytocz ty jakąś zasadę która ci pozwala na taką jazdę.

PoRD nie jest przepisem, który ma za zadanie regulować każdą sytuację na drodze.
Gdyby takie założenie przyświecało ustawodawcy to ustawa ta zawarta byłaby w kilku/kilkunastu tomach, a i to zapewne nie obejmowałoby każdej.
Stąd też ustawodawca ujął to w sposób ogólny w artykule, który zresztą sam przywołujesz.

Pozwolę sobie go zacytować, odnosząc do omawianej sytuacji.

1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, 2. unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub 3. porządku ruchu drogowego, 4. ruch ten utrudnić 5. albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz 6. narazić kogokolwiek na szkodę.


1. Podczas omawianego manewru zachowuję ostrożność.
2. Moje działanie nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa
a także
3. porządku ruchu drogowego
gdyż nie ma komu zagrażać, a ruch drogowy jest sprowadzony tylko do mojego manewru.
4. Nikomu ruchu nie utrudniam
5. Mój manewr (ruch w postaci manewru skrętu) nie zakłóca spokoju i porządku publ.
6. Nikogo nie narażam na szkodę.

Można to ująć krócej choć nie językiem prawniczym, a potocznym - to zasada zdrowego rozsądku.
...............Na PoRD świat się nie kończy; korzystaj też ze zdrowego rozsądku.
............................................Obrazek
polex
 
Posty: 269
Dołączył(a): środa 28 grudnia 2011, 17:58

Re: Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Postprzez kopan » sobota 31 grudnia 2011, 22:13

Coś mi nie pasuje ten twój zdrowy rozsądek.
unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa.

Gdzie tu piszę że jak działanie powoduje zagrożenie to ci nie wolno.
Pisze mogłoby w domyśle w jakichś okolicznościach.
I twoje działanie powoduje w pewnych okolicznościach zagrożenie BRD.
O mnie usiłującym z chodnika wjechać na pas 1 a ty z 3 na ten pas nie wspomnę bo to masakra.

Właśnie wjazd z 1 na 1 z 2 na 2 z 3 na 3 jest działaniem które nie może spowodować zagrożenia BRD i nie masz go unikać a stosować, oczywiście do momentu gdy nie znajdzie się taki jak ty co opowiada ze se można jak się podoba byle by w lewo.
Twoje gadanie mogłoby stworzyć zagrożenia dla BRD gdyby ktoś ci uwierzył i stosował na drodze.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Postprzez polex » sobota 31 grudnia 2011, 22:27

Wydaje mi się, że ty rozpatrujesz "nasz przykład" nieco abstrakcyjnie.
A przecież w omawianej sytuacji (nikogo na drodze poza skręcającym) nie powiesz, że proponowane przeze mnie warianty mogłyby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa.

Ja sądzę, że u ciebie górę biorą te sytuacje, z którymi spotykamy się częściej (korki, tłok itp).
My jednak omawiamy skrajnie odmienną sytuację - jest pusto. Bo gdybyśmy zaczęli podawać inne możliwe sytuacje (np. dojeżdżający za nami do skrzyżowania środkowym pasem inny pojazd) to oczywiście należałoby to uwzględnić i dopiero wtedy jazda z pasa prawego na lewy mogłaby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa. Dlatego wówczas należałoby jechać z prawego na prawy.
...............Na PoRD świat się nie kończy; korzystaj też ze zdrowego rozsądku.
............................................Obrazek
polex
 
Posty: 269
Dołączył(a): środa 28 grudnia 2011, 17:58

Re: Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Postprzez kopan » sobota 31 grudnia 2011, 23:27

Żadne abstrakcje.
Przepis mówi nie rób tego co mogłoby spowodować....
Oczywiście tego co powoduje zagrożenie nie wolno robić.
Ale nie o tym ten przepis , bo on o tym co potencjalnie może spowodować.
Nie jest istotnym dla przepisu czy akurat według twojego rozeznania nie ma nikogo komu twoje sztuki mogły by zaszkodzić.
Przepis mówi nie rób takich sztuk.
Dzieci patrzą się tak nauczą i dojdzie do nieszczęścia.

Ale o mnie wjeżdżającym z chodnika to ci się zapomniało czy chcesz mi szkodę wyrządzić.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Postprzez polex » piątek 06 stycznia 2012, 12:21

Ponieważ wątek zboczył dość znacznie od wyjściowego pytania, a w dodatku pojawiają się "osobiste wycieczki", więc proponuję wrócić do sedna sprawy.

Jak widać do tej pory to wzajemne przekonywanie nie dało rezultatu - każdy zabierający głos obstaje przy swoim. Spróbowałem znaleźć w sieci podobny przykład, który wyjaśniłby tzw. autorytet. Identycznej sytuacji nigdzie nie znalazłem, ale podobną - owszem.
Przypomnę, że istota pytania sprowadzała się do tego jak na skrzyżowaniu należy wykonywać manewr skręcania tzn. czy należy z pasa 1 wjechać na pas 1, z 2 na 2 i z 3 na 3, czy też dozwolony jest w pewnych warunkach wybór dowolnego pasa.
Wprawdzie przykład, który znalazłem ma miejsce na rondzie, ale pokazuje nam możliwości związane ze zmianami pasa, a konkretnie wskazuje na dowolność wyboru takiego pasa.
Screen pochodzi z filmu TVP Kraków, którego narratorem jest M. Dworak.
Obrazek
Oczywiście P. M. Dworak nie przez wszystkich musi być nazywany autorytetem (ja np mam uwagi do tego właśnie filmu), ale publiczna forma prezentacji uprawnia do tego, by tak go nazwać.
...............Na PoRD świat się nie kończy; korzystaj też ze zdrowego rozsądku.
............................................Obrazek
polex
 
Posty: 269
Dołączył(a): środa 28 grudnia 2011, 17:58

Re: Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Postprzez kopan » piątek 06 stycznia 2012, 13:58

polex w niczym ten przekład nie jest podobny do tego o czym mówimy.
Człowieku u nas jest skręt w lewo z trzech pasów w trzy pasy, a w twoim przykładzie jest skręt z jednego pasa w trzy pasy. :hmm:

post edytowany przez moderatora (usunięty offtop)

Wpis edytowany przez kopan - usunąć moderatora :hmm: - forum to nie dyskusja w wąsko zarysowanym temacie.
W dyskusji pojawiają się inne watki a decyzja moderatora o wywaleniu TRZECH stron świadczy o całkowitym nie rozumieniu idei forum.
Ostatnio zmieniony sobota 07 stycznia 2012, 10:55 przez kopan, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Jak przejechac to skrzyżowanie ?

Postprzez polex » piątek 06 stycznia 2012, 15:17

Nie stwierdziłem, że jest on identyczny z tym omawianym. On jednak pośrednio pokazuje, że wybór pasa jest de facto sprawą dowolną (oczywiście po uwzględnieniu aktualnych warunków na drodze).

post edytowany przez moderatora (usunięty offtop)
...............Na PoRD świat się nie kończy; korzystaj też ze zdrowego rozsądku.
............................................Obrazek
polex
 
Posty: 269
Dołączył(a): środa 28 grudnia 2011, 17:58

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości