kolizja

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

kolizja

Postprzez Niuniek » piątek 16 grudnia 2011, 22:37

Witam, znajomy jakiś czas temu miał następującą sytuację...

Wjechał na uliczkę osiedlową (tylko dla mieszkańców) - jest pracownikiem firmy znajdującej się na tej ulicy. Po czym zatrzymał się przed biurem (na ulicy) a po chwili zdecydował tyłować podczas tego manewru z innej firmy wyjechało auto w które mój znajomy uderzył swoim tyłem auta.

Kierujący autem osobowym jadącym na wstecznym twierdzi, że nie widział auta wyjeżdżającego z innej firmy na ulicę.

Przyjechała policja i przekazała sprawę do sądu grodzkiego, bo żaden z kierujących nie chciał się przyznać do winy. Co sądzicie na ten temat.
Niuniek
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek 16 grudnia 2011, 21:42
Lokalizacja: Kraków

Re: kolizja

Postprzez ringus1 » piątek 16 grudnia 2011, 23:09

Wina Twojego znajomego na pewno będzie uznana, bo cofając ma obowiązek ustąpienia wszystkim pierwszeństwa. Nie wiem jak z tym drugim gościem. Z innej firmy w sensie z podwórka czy coś takiego? Jeśli wyjeżdżał z równorzędnej ulicy, to nic. A jak z podwórka, to miałby też obowiązek ustąpienia wszystkim pierwszeństwa - wina obupólna.
"When was the last time you just got up and went for a drive? Not to anywhere, not for anything, just for a drive? See, motorcyclists do it all the time, so why don't human beings?" -- Jeremy Clarkson

Prawo jazdy na kat. A, B.
ringus1
 
Posty: 333
Dołączył(a): wtorek 29 listopada 2011, 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Re: kolizja

Postprzez Niuniek » piątek 16 grudnia 2011, 23:40

ringus1 napisał(a):Wina Twojego znajomego na pewno będzie uznana, bo cofając ma obowiązek ustąpienia wszystkim pierwszeństwa. Nie wiem jak z tym drugim gościem. Z innej firmy w sensie z podwórka czy coś takiego? Jeśli wyjeżdżał z równorzędnej ulicy, to nic. A jak z podwórka, to miałby też obowiązek ustąpienia wszystkim pierwszeństwa - wina obupólna.


Wyjechał z bramy firmy - ten obcy samochód.
Ok, znajomy ma obowiązek zachować ostrożność przy takim manewrze, ale nie widział w ogóle tamtego samochodu, ułamki sekund. Czy nie jest tak, że pomimo wszystko wina leży po stronie auta z innej firmy? To tamten kierowca włączał się do ruchu - wyjeżdżał z bramy na ulicę po której kolega cofał.
Niuniek
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek 16 grudnia 2011, 21:42
Lokalizacja: Kraków

Re: kolizja

Postprzez Borys_q » piątek 16 grudnia 2011, 23:42

Kolega cofający też ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa, prawdopodobnie współwina, a że nie widział to żadne usprawiedliwienie.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: kolizja

Postprzez Niuniek » piątek 16 grudnia 2011, 23:45

ok, to w takiej sytuacji sąd na obie strony nakłada mandat i pkt? Ile? :)
Jak wyglądała będzie sprawa z ubezpieczeniem? Oba samochody miały tylko OC.
Niuniek
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek 16 grudnia 2011, 21:42
Lokalizacja: Kraków

Re: kolizja

Postprzez Borys_q » piątek 16 grudnia 2011, 23:47

Co do mandatu nie mam pojęcia, ubezpieczenie jeden drugiemu likwiduje 50%
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: kolizja

Postprzez MArEk126 » sobota 17 grudnia 2011, 12:16

Zdecydowanie współwina. Trzeba było przyjąć mandat, punkty i byłoby mniej bólu... :) Za wysokością kary wymierzaną przez sąd zazwyczaj ciężko trafić, ale są sprawiedliwe i biorą pod uwagę wiele czynników (m.in. status materialny, wielkość szkód). Punkty, oczywiście jak zawsze - 6.
Dotychczasowa przygoda:
1988 - kategoria B
1990 - kategoria A, C
1990 - Zakład Ruchu Drogowego Centrum Szkolenia Policji w Legionowie (aktualnie w zawodzie)
2006 - instruktor kategorii B (aktualnie w zawodzie)
MArEk126
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota 17 grudnia 2011, 12:03

Re: kolizja

Postprzez scorpio44 » sobota 17 grudnia 2011, 21:00

Moim zdaniem współwina.

Niuniek napisał(a):Przyjechała policja i przekazała sprawę do sądu grodzkiego, bo żaden z kierujących nie chciał się przyznać do winy.

Rozumiem z tego, że policjant też chciał uznać współwinę?
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: kolizja

Postprzez Niuniek » niedziela 18 grudnia 2011, 15:13

policja stwierdzila, ze ich przy kolizji nie bylo i oni nie wiedza jak bylo. Rozstrzygnie sad.
Niuniek
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek 16 grudnia 2011, 21:42
Lokalizacja: Kraków

Re: kolizja

Postprzez Amos » poniedziałek 19 grudnia 2011, 14:07

Czy cofający po drodze jest włączającym się do ruchu? Czy włączający się do ruchu musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim z wyjątkiem cofających?
100% winy włączającego się do ruchu z bramy...
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Re: kolizja

Postprzez ringus1 » poniedziałek 19 grudnia 2011, 14:30

Art. 23. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
3) przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:
a) sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
b) upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.


Nie jest sprecyzowane, czy pojazdowi włączającemu się do ruchu już może nie ustępować pierwszeństwa - ergo, powinien jemu też.
"When was the last time you just got up and went for a drive? Not to anywhere, not for anything, just for a drive? See, motorcyclists do it all the time, so why don't human beings?" -- Jeremy Clarkson

Prawo jazdy na kat. A, B.
ringus1
 
Posty: 333
Dołączył(a): wtorek 29 listopada 2011, 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Re: kolizja

Postprzez Amos » poniedziałek 19 grudnia 2011, 19:33

Nie musi, bo włączający się do ruchu nie jest uczestnikiem ruchu...
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Re: kolizja

Postprzez cman » poniedziałek 19 grudnia 2011, 19:44

cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: kolizja

Postprzez Niuniek » poniedziałek 19 grudnia 2011, 20:41

no to ja teraz już zgłupiałem...

Wina jest tego cofającego po ulicy czy wyjeżdżającego z bramy ???????
Niuniek
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek 16 grudnia 2011, 21:42
Lokalizacja: Kraków

Re: kolizja

Postprzez cman » poniedziałek 19 grudnia 2011, 21:22

cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości