Nowe przepisy dla rowerzystów

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez szerszon » niedziela 30 października 2011, 15:29

Co mozna rozumieć pod pojeciem "zjechac jak najbardziej w prawo" ?
Co z tego jak przytuli sie do krawędzi jezdni jak dalej nie mozna wyprzedzić ,z jednej strony zachowujac conajmniej 1m a z drugiej nie najezdżać na P-4 i jak to sie ma do Art 19.2.1) ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez Zonaimad » niedziela 30 października 2011, 17:58

Ma zjechać jak najbardziej w prawo na tyle, na ile mu na to pozwalają warunki. Nie da się wyprzedzić - trudno, pech. Rowerzysta ma prawo korzystać z drogi i nie sądzę, by artykuł 19.2.1 miał tu coś do gadania. W końcu oznaczałby on również zakaz poruszania się po drogach pojazdów wolnobieżnych, albo ciężarowych w miejscach, gdzie dozwolona prędkość samochodów osobowych jest dużo wyższa. Jest więc to zwykły, martwy przepis, który wykorzystać da się jedynie w sytuacji, gdy grupa taryfiarzy organizuje strajk i próbuje blokować miasto.

19.2.1 jest również bezużyteczny o tyle, że nie definiuje, co to jest "prędkość utrudniająca jazdę innym kierującym". Dla kierowcy samochodu będzie to prędkość rowerzysty. Ale i rowerzysta może uznać, że zbyt szybko jadące samochody to dla niego utrudnienie. ;) Nie wspominam już o motorniczym na torowisku niewydzielonym z jezdni, któremu na pewno wlekące się samochody czekające na lewoskręt psują sporo krwi.
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez szerszon » niedziela 30 października 2011, 19:49

Punkt widzenia rowerzysty. :wink: Pech vs przepis
Jazda z predkościa 30km/h gdy można jechać 90km/h to faktycznie nie jest utrudnienie ruchu. :spoko:
Jest to kolejny"znowelizowany" przepis, gdzie pewna grupa osób nie zastanowila się, jakie konsekwencje przyniesie grzebanie w przepisach.A wystarczyło zostawic w spokoju...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez Zonaimad » niedziela 30 października 2011, 20:28

Jazda z predkościa 30km/h gdy można jechać 90km/h to faktycznie nie jest utrudnienie ruchu. :spoko:


A więc pousuwajmy ciągniki rolnicze z ulic w mieście (jazda 20 km/h gdy można 50?!), ciężarówki z dróg krajowych (jazda 70 km/h, gdy inni mogą 100?!), autobusy z autostrad (jazda 100, gdy można 140?!).

Jak już mówiłem - martwy przepis, który przez fakt zbytniej ogólności nie może być stosowany.
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez szerszon » niedziela 30 października 2011, 20:38

Przykłady troszeczke od czapy-musisz sie troszke bardziej postarać.
Jak podałem w przykładzie chodzi o inna sytuacje niz jazda po mieście ciagnikiem, gdzie skrzyzowania ą w miare często.
Co innego jednak jest jechac 70/90 niz 30/90( póki rowerzysta "nie zdechnie", a ilu jest "turystów, gdzie te 30 to szczyt marzeń)
Autostrady tez zazwyczaj mają 2 pasy ruchu w jedną stronę, a więc autobus da sie wyprzedzić.
Po prostu, kolejny gniot aktywistów rowerowych.

Bierzemy sie za następny ? :D
Art 24.12
czy rowerzysta moze zawsze wyprzedzać po prawej wolno jadące samochody ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez Zonaimad » niedziela 30 października 2011, 20:46

Jak podałem w przykładzie chodzi o inna sytuacje niz jazda po mieście ciagnikiem, gdzie skrzyzowania ą w miare często.


No to zastąp sobie w swoim przykładzie rowerzystę traktorzystą - jezdnia poza terenem zabudowanym bez utwardzonego pobocza, srodkiem podwójna ciągła ciągnąca sie kilometrami, jedzie sobie ciągnik rolniczy. 20 km/godzinę, w porywach 30.

Niestety - prawo mamy takie, że każdy może korzystać z dróg, budowanych ze wspólnych podatków. Coś ci nie pasuje? Zostań aktywistą na rzecz budowy DDR poza terenem zabudowanym. Albo dołóż się do budowy kolejnej autostrady, żeby było łatwiej wyprzedzać. Przepisy są w tym względzie jak najbardziej okej i nie odbiegają od tego, co mamy w cywilizowanych krajach.

P.s. autobusu nie da się wyprzedzić na autostradzie, bo najczęściej autobus jadący trochę poniżej stówy wyprzedza lewym pasem ciężarówki jadące nieco powyżej 70. :P
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez szerszon » niedziela 30 października 2011, 23:23

Tak, nie pasuje mi głupota nowelizatorów.
jak uważasz,ze przepisy sa ok to faktycznie nie mamy platformy porozumienia.
Był przepis stary- cytowany przez mk-komu przeszkadzał ?
a czy te tzw cywilizowane kraje sa dlatego cywilizowane, ze włążą w d.... np rowerzystom- to co sprawdza sie w jednym miejscu nie do końca musi pasowac w innym.

Twój przykład o autobusie jest jak zwykle " utrafiony" jak zamiana pojecia jezdnia drogą dla pieszych w innym wątku.
Po autostradach jezdza tabuny cięzarówek wyprzedzanych przez tabuny autobusów.
z pewnościa masz w tej kwestii ogromne doswiadczenie w tym wieku i przy takim stazu jako kierowca.
jestem pod wrazeniem.
Co wymyslisz na art 24.12 ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez Zonaimad » poniedziałek 31 października 2011, 00:17

Tak, nie pasuje mi głupota nowelizatorów.

Skoroś taki mądrzejszy od nich, to startuj do sejmu i bądź lepszy. :D
Był przepis stary- cytowany przez mk-komu przeszkadzał ?

Poczytaj trochę opracowań na ten temat, to zrozumiesz, czemu zmuszanie uczestnika ruchu do zatrzymywania się tylko dlatego, że go ktoś wyprzedza, jest bezcelowe i niebezpieczne.
a czy te tzw cywilizowane kraje sa dlatego cywilizowane, ze włążą w d.... np rowerzystom- to co sprawdza sie w jednym miejscu nie do końca musi pasowac w innym.

Cóż - jeżeli uważasz, że polskie przepisy się tak super sprawdzają... ;) No przecież Polska od zawsze miała mniejszy odsetek wypadków drogowych w porównaniu do tych idiotów co się na ruchu drogowym nie znają! Co więcej - Polska jest jednym z najrzadziej sądzonych przed trybunałami krajów z uwagi na doskonale opracowany system prawny, nie? ;)

Twój przykład o autobusie jest jak zwykle " utrafiony" jak zamiana pojecia jezdnia drogą dla pieszych w innym wątku.

Urojenia, czy konfabulacje? Mniejsza o to, bo i to, i to dyskwalifikuje cię z rozmowy. Przez wzgląd na pierwszą możliwość polecam mieć zdrowie na uwadze.
z pewnościa masz w tej kwestii ogromne doswiadczenie w tym wieku i przy takim stazu jako kierowca.
jestem pod wrazeniem.

Aaa, skończył się zakres wiedzy i sięgnęliśmy po argumentum ad personam? Nie wiem, czy wiesz - ale zgodnie ze wszelkimi prawidłami retoryki kończy to dyskusję.

Co wymyslisz na art 24.12 ?

A co jest z nim nie tak?
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez szerszon » poniedziałek 31 października 2011, 08:43

Nie muszę startować do Sejmu-ponoć mam tam swoich przedstaicieli, którzy mają ponoć pilnować jakości prawa.

Opracowania mają to do siebie, ze są zazwyczaj pisane pod określona grupę.
Zauważ, ze podałem konkretną sytuację.Nie zmuszam nikogo do zatrzymywania się podczas wyprzedzania, gdy są lub za niedługi czas będą ku temu warunki.
Bezcelowe to jest w takim przypadku wleczenie sie za ciagnikiem, walcem , rowerzystą bo komuś zapachniało "równouprawnieniem" na drodze.
To moze to cale utrojstwo damy na autostrady ?
Czy sa również opracowania, czym moze skończyć sie wyprzedzanie rowerzysty na żyletkę w opisanej przeze mnie sytuacji ?

Czy mógłbys podać wyroki tych trybunałów dotyczące PoRD ?
To nie przepisy nie są do bani tylko ludzie stosujący sie do nich.
Wieksza ilośc wypadków nie jest spowodowana jakościa przepisów tylko ich stosowaniem.
Skoro uważa sie ,że to "martwy" przepis to sie go olewa.
Ograniczenie predkości w OZ też z pewnością jest głupim i martwym przepisem bo nikt sie nie stosuje

O dyskwalifikacji z rozmowy może decydować pisanie rzeczy nie do końca zgodnych z prawda i przepisami, a popartych tylko swoimi przekonaniami, często bardzo oryginalnymi- w tym momencie pozostanę tylko przy uznaniu za "martwy" przepis , który Tobie jako rowerzyscie nie pasuje jego przestrzeganie.

Nie mam zamiaru atakować personalnie ,tylko jak podałeś "przykład" to dostałeś odpowiednią do jego poziomu odpowiedż.
Podałem konkretny przypadek na drodze, a Ty zacząłeś uciekac w boczne dróżki :)

Art 24.12
Ostatnio był w Warszaie przypadek potrącenia rowerzysty na jezdni wyprzedzajacego po prawej wolno jadace samochody(skręcające w prawo na skrzyzowniu).
Kierowca sygnalizował skret w prawo i władował mu sie rowerzysta jadacy na wprost.
Oczywiscie całe grono rowerzystów okrzyknęło kieowcę mordercą nie zwazając na to, ze rowerzysta złamał parę innych artykułów.
Oczywiście powoływali sie na Art 27.1a i art 24.12- czyli dwa zapisy stworzone przez osoby majace blade pojecie o PoRD
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez maryann » poniedziałek 31 października 2011, 10:35

szerszon napisał(a): te tzw cywilizowane kraje
Ponoć w Brytanii jest przepis pozwalający przekraczać linię ciągłą z powodu wyprzedzania jakiegoś rowera czy innych wolnobieżnych taczek.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez Zonaimad » poniedziałek 31 października 2011, 18:28

Skoro uważa sie ,że to "martwy" przepis to sie go olewa.

Ten przepis jest martwy z innych powodów, niż czyjeś tam uważanie - jakbyś miał choćby blade pojęcie o prawie, a także przeczytał dokładnie, co napisałem, to byś wiedział, czemu nie da się w praktyce zastosować tego przepisu i dlaczego powoływanie się na niego w jakiejkolwiek sprawie jest z góry skazane na niepowodzenie.

Bezcelowe to jest w takim przypadku wleczenie sie za ciagnikiem, walcem , rowerzystą bo komuś zapachniało "równouprawnieniem" na drodze.
To moze to cale utrojstwo damy na autostrady ?

To może pojedź po prostu na autostradę, gdzie nie ma rowerzystów, ani ciągników? Rowerzysta, czy ciągnik niestety muszą gdzieś jeździć. To, że brakuje odpowiednich dróg na których mogą sobie panować prędkości rzędu 140 km/h nie jest raczej winą ani rowerzysty, ani traktorzysty, którzy gdzieś się podziać muszą. Zamiast mieć pretensje o bzdurne twoim zdaniem prawo (które wcale bzdurne nie jest) miej pretensje o to, co naprawdę jest problemem w tym wypadku.
Nie mam zamiaru atakować personalnie

To nie atakuj.

Kierowca sygnalizował skret w prawo i władował mu sie rowerzysta jadacy na wprost.

Pozostaje pytanie, czemu (zapewne mający niesamowicie wyraźne i ostre pojęcie o PoRD) kierujący nie wykonywał manewru od prawej krawędzi. ;)
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez mk61 » poniedziałek 31 października 2011, 23:15

Zonaimad napisał(a):Pozostaje pytanie, czemu (zapewne mający niesamowicie wyraźne i ostre pojęcie o PoRD) kierujący nie wykonywał manewru od prawej krawędzi. ;)

Art. 22. 1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.
3. Przepisu ust. 2 nie stosuje się, jeżeli wymiary pojazdu uniemożliwiają skręcenie zgodnie z zasadą określoną w tym przepisie lub dopuszczalna jest jazda wyłącznie w jednym kierunku.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez szerszon » poniedziałek 31 października 2011, 23:19

Zonaimad napisał(a):1.Ten przepis jest martwy z innych powodów, niż czyjeś tam uważanie - jakbyś miał choćby blade pojęcie o prawie, a także przeczytał dokładnie, co napisałem, to byś wiedział, czemu nie da się w praktyce zastosować tego przepisu i dlaczego powoływanie się na niego w jakiejkolwiek sprawie jest z góry skazane na niepowodzenie.


2. Rowerzysta, czy ciągnik niestety muszą gdzieś jeździć.


3.Pozostaje pytanie, czemu (zapewne mający niesamowicie wyraźne i ostre pojęcie o PoRD) kierujący nie wykonywał manewru od prawej krawędzi. ;)

1.Przepis jest uważany za martwy, poniewaz nie legalizuje zawalidróg.
Jak coś nie pasuje to od razu krzyk,ze "martwy".
Pozostawienie poprzedniego zapisu byłoby z korzyscia dla płynności ruchu.
Z jakichś powodów policja na Śląsku potrafiła egzekwowac inny"martwy" przepis ( Art 16.4)
A więc z Twoją perfekcyjną znajomosia prawa mógłbys sie nieco zdziwic.

2. Oczywiście ,ze muszą.Ale nie musza byc "świętą krową".To ze brakuje dróg nie jest powodem to szarogęszenia sie tej grupy uzytkowników na drodze.
A pewna grupa ludzi niestety w tym momencie im to umozliwiła nie patrząc na interesy reszty uzytkowników.

3.Pozostaje odpowiedż. Jechał swoim wyznaczonym pasem ruchu. Nigdzie nie jest napisane, ze ma jechac po krawezniku.
Tak samo jak rowerzystom przeszkadzaja nierówności i dziury przy krawędzi jezdni.
Tylko tyle masz do powiedzenia w tym temacie ?
Nie czaisz , jakie to przepisy złamał na pewno światły i oblatany w prawie rowerzysta ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez Zonaimad » poniedziałek 31 października 2011, 23:42

Przepis jest uważany za martwy, poniewaz nie legalizuje zawalidróg.
Jak coś nie pasuje to od razu krzyk,ze "martwy".

Przepis jest uważany za martwy, ponieważ jest zbyt ogólny, by mógł mieć zastosowanie. Nigdzie nie jest napisane, że "prędkość utrudniająca poruszanie się innym" to prędkość "zbyt niska" (można za taką uważać też zbyt wysoką - bo czemu nie?), ani jak bardzo musi odbiegać od prędkości śpieszącego się królewicza uważającego się za pępek świata, by za taką mogła być uznana. Równie dobrze ktoś, kto jedzie 5 km/h szybciej, niż ty, mógłby się na ten przepis powoływać. Ale nie może - właśnie z powodu tego, że przepis nie zawiera żadnej definicji prędkości, która niby miałaby utrudniać innym kierującym poruszanie się. Dlatego ciągniki rolnicze, rowerzyści, koparki i pojazdy z nałożonym indywidualnym ograniczeniem prędkości mają prawo poruszać się po drodze.

To ze brakuje dróg nie jest powodem to szarogęszenia sie tej grupy uzytkowników na drodze.

To, że czujesz potrzebę szybkiej jazdy a jednocześnie boisz się wyprzedzać nie jest powodem, byś na drodze szarogęsił się Ty. Nie podoba się, że ruch jest zbyt wolny, to sio na tor wyścigowy. Niestety, warunki ruchu są różne. Korki, zatory, zamknięcia, objazdy to Polska codzienność do której, biorąc po uwagę wieloletnie doświadczenie na drodze i perfekcyjne umiejętności, powinieneś przywyknąć.

Koszmarna mentalność - "ja muszę jechać szybko więc wszyscy won mi z drogi, bo panicz się śpieszy". :?

P.s. skoro pojazdy wolnobieżne i bez silników na jakiejś konkretnej drodze (a nie wierzę, by takich dróg było dużo) powodują jakieś znaczące utrudnienia w ruchu, zawsze możesz się zwrócić do zarządcy drogi o ustanowienie odpowiedniego zakazu. ;) Jak jakieś "rowerowe tępaki" mogły wywrzeć nacisk na najwyższe struktury państwowe, to taki uznany i szanowany autorytet w dziedzinie prawa o ruchy drogowym miałby sobie nie poradzić w starciu z samorządem? ;)

2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;

Czyli rozumiem, że tir skręcający w prawo z lewego pasa może na nic nie patrzeć i po prostu przejechać po osobówce jadącej prosto prawym pasem? :wink:

Jechał swoim wyznaczonym pasem ruchu. Nigdzie nie jest napisane, ze ma jechac po krawezniku. Tak samo jak rowerzystom przeszkadzaja nierówności i dziury przy krawędzi jezdni.

Jest napisane, że ma się zbliżyć do krawędzi. Widać nie był zbliżony do krawędzi, skoro jednak rowerzysta znalazł miejsce bez dziur i nierówności, by przejechać. ;)
Ostatnio zmieniony wtorek 01 listopada 2011, 00:06 przez Zonaimad, łącznie zmieniany 1 raz
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Nowe przepisy dla rowerzystów

Postprzez szerszon » wtorek 01 listopada 2011, 00:04

Wystarczająco precyzyjny, aby stwierdzic czy wystepuje utrudnienie ruchu jadącym zgodnie z przepisami. swoje teksty o torach wyscigowych mozesz sobie.. :hmm:
Piszę tu o rowerzyście( liczba pojedyńcza) i sznurze samochodów( liczba mnoga) , a nie że jednostce nie podoba się ,ze jade o 5km/h wolniej.
Oczywiscie ze wszystko co sie wlecze ma prawo znajdowac sie na drodze, ale czy ma prawo blokowac ruch ?
Nie odmawiam im prawa przebywania na drodze-załapałeś ?
Zgłaszam zupełnie inny problem.

Dalej nie masz nic do powiedzenia odnośnie sytuacji z wyprzedzającym rowerzystą ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości