Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez Drezyna » środa 28 września 2011, 18:59

To może ktoś w końcu napisze jakieś konkrety z logicznym i racjonalnym uzasadnieniem, bo na razie mamy chaos.

Ja zaryzykuję taką tezę, na razie pozwolę sobie nie uzasadniać:

W dowolnych warunkach utrata przyczepności jest bardziej prawdopodobna przy zwolnionym pedale sprzęgła niż przy naciśniętym pedale sprzęgła.
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez GreenEvil » środa 28 września 2011, 19:16

Proszzz uprzejmie moja teza:
W dowolnych warunkach prawidlowa technicznie jazda (w tym jazda na biegu) jest bezpieczniejsza.
GreenEvil
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek 28 września 2009, 21:07

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez Drezyna » środa 28 września 2011, 19:36

No tak. Lepiej być zdrowym, pięknym i bogatym niż chorym, brzydkim i bez grosza. Jasne, że jak się jedzie bezpiecznie, to się nie jedzie niebezpiecznie. Ale jakieś szczegóły i konkrety może. Rozumiem, że nie używamy sprzęgła, bo to śmiertelne zagrożenie, czy tak?
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez lith » środa 28 września 2011, 19:51

@Drezyna
No jak bym napisał tak, że utrata przyczepności przy wciśniętym sprzęgle jest tak samo prawdopodobna jak przy umiejętnej jeździe bez wciśniętego sprzęgła, ale w przypadku utraty przyczepności łatwiej jest go opanowac jadąc bez wciśniętego sprzęgła.

Jeżeli uważam, że ryzyko wpadnięcia w poślizg jest minimalne (biorąc pod uwagę oczywiście ewentualne konsekwencje, bo co innego będzie małym ryzykiem przy prędkościach parkingowych, a co innego przy autostradowych) to nie widzę przeszkód, żeby na tym sprzęgle przejechać. Przecież to zdecydowanie i tak mniej ryzykowne niz np. hamowanie w zakręcie, które z resztą w warunkach miejskich jest normą.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez GreenEvil » środa 28 września 2011, 20:00

@drezyna: na temat bezpiecznej techniki jazdy napisano tomy, chyba nie oczekujesz ode mnie, ze bede to przepisywac?
Ale odpowiadajac na pytanie: Tak, skutki jazdy z wcisnietym sprzeglem, w przypadkach krytycznych istonie zwiekszaja ryzyko smierci. (lepiej?)
Powod? Wyrobiony bledny odruch i wydluzony czas potrzebny na reakcje. O efektach ubocznych w stylu mozliwego poslizgu z racji wpiecia sprzegla (bedacego pochodna zmiany momentu i przyczepnosci podloza) nie wspomne ;)

O ile bycie pieknym i bogatym nie jest do konca zalezne od nas, o tyle techniki i "BHP" jazdy mozna sie nauczyc, tylko trzeba chciec. Moje skromne zdanie jest takie, ze minimalizacja ryzyka na drodze w kazdym mozliwym punkcie jest naszym (kierowcow) psim obowiazkiem. Jadac pusta droga, przy pewnosci, ze nikt na nia nie wejdzie, moge sobie zaiwaniac i miec wszystko w d... jedyne co sie stanie, to poniose konsekwencje swojej jazdy (rozwale samochod, moze i siebie). Jednak z reguly uczestniczymy w ruchu drogowym i tam dobrze by bylo, mowiac kolokiwialnie, nikogo nie zabic.

lith napisał(a): Przecież to zdecydowanie i tak mniej ryzykowne niz np. hamowanie w zakręcie, które z resztą w warunkach miejskich jest normą.

:wink: ale na wcisnietym sprzegle jezdzic nie musisz. Po co wogole to robisz? edit: w sensie - co Ci to daje?
Natomiast ciezko jest sie obejsc bez hamulca i gazu.

To IMHO nie sa dobre argumenty.
Ostatnio zmieniony środa 28 września 2011, 20:07 przez GreenEvil, łącznie zmieniany 1 raz
GreenEvil
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek 28 września 2009, 21:07

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez lith » środa 28 września 2011, 20:08

@GreenEvil
Ale będąc pewnym, że w poślizg nie wpadniesz w danej sytuacji według Ciebie aż takie znaczenie ma zabezpieczanie się na wypadek jakbym jednak w niego wpadł? A spadochron wozisz w samochodzie? Bo w sumie samochody nie latają... ale nigdy nie wiadomo... prawdopodobieństwo niewiele mniejsze pewnie :D

edit: różnie, akurat tak mi w tym momencie pasuje... a że w sytuacjach kiedy tak robię nie ma to dla bezpieczeństwa żadnej różnicy to w sumie nie wiem czemu nie powinienem tak robić
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez GreenEvil » środa 28 września 2011, 20:13

@lith, edit: dlaczego Ci pasuje?

Dalej idac: Repetitio est mater studiorum, znasz takie powiedzenie?
Poza tym majac wyrobione pewne nawyki, nie myslisz nad tym, tylko poprostu tak jezdzisz.(czy myslisz nad tym, zeby, excuses le mot, spuscic wode w kiblu?)
GreenEvil
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek 28 września 2009, 21:07

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez Drezyna » środa 28 września 2011, 21:41

Czyli reasumując nie należy wpadać w skrajności, oraz nigdy nie należy mówić nigdy. Nie nadużywajmy sprzęgła bez potrzeby, ale też nie unikajmy go za wszelka cenę. To oczywiście nic nie znaczy, ale chciałem jakoś podsumować :idea:

Ale błagam, bez złośliwości: nie piszmy o transferze masy i temu podobnych absurdach :roll:

Czasem prawda jest okrutna, na przykład wielu kierowców nie wierzy, że podstawową siłą zewnętrzną nadającą naszym autkom przyspieszenie jest tarcie :wow:
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez Borys_q » środa 28 września 2011, 21:52

to w sumie nie wiem czemu nie powinienem tak robić


Oszczędzaj łożysko oporowe bo jak się posypie to docisk ci rozwali.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez szerszon » środa 28 września 2011, 21:57

Jeżdzijcie na półsprzęgle.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez GreenEvil » środa 28 września 2011, 22:40

@lith: bez przesady, sprzegla nie unikam ;) Kozystam z niego poprostu do tego do czego zostalo skonstruowane :wink:

@szerszon: odmawiam, tarcze sa drogie, za ta kase wole sie powsciekac na torze albo plycie poslizgowej ;P
GreenEvil
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek 28 września 2009, 21:07

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez lechB » środa 28 września 2011, 22:44

Witam
I dochodzimy do sedna pokonywania skrętów na skrzyżowaniu na półsprzęgle.
Używam półsprzęgła w różnych sytuacjach bo mi pomaga panować na pojazdem, np. pokonywanie skrętów nie tylko na skrzyżowaniu.
Dlatego uznawanie za błąd pokonywanie skrętów na skrzyżowaniach z wciśniętym sprzęgłem
na egzaminie przez egzaminatorów MORD Kraków i powielanie na stronach internetowych innych OSK jako błąd w kierowaniu pojazdem nie zgadzam się.
lechB
 
Posty: 125
Dołączył(a): poniedziałek 08 sierpnia 2011, 10:36

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez GreenEvil » środa 28 września 2011, 22:57

@lechB - a nie smierdzi Ci za bardzo? :twisted:
Na powaznie - ja sie nie dziwie MORD. Sprzeglo, wbrew pozorom, nie sluzy do hamowania, a do pokonania skretu w ktorakolwiek strone swobodnie wystarczaja wolne obroty w silniku.
GreenEvil
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek 28 września 2009, 21:07

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez lith » czwartek 29 września 2011, 00:38

Kiedy mi pasuje... już mówię... czasami np. dojeżdżam do skrzyżowania standardowo, czyli na 4, hamuję, robi się za wolno na 4, ale nie chce mi się włączać 3ki, wolę już w zakręcie zrzucić na 2kę i na wyjściu puścić sprzęgło i rura. Nie puszczam sprzęgła jeszcze przed zakrętem, bo zazwyczaj na 2ce nie potrzebnie bym wchodził na obroty i robił hałas moją 'kosiarką'. oprócz tego sa sytuacje, gdzie 2ka to za dużo, wole już jechać na sprzęgle niż na półsprzęgle. DO tego przy wolnych prędkościach często sprzęgło wciskam jeszcze przed hamulcem toczac się, więc np. przy prawoskręcie jak mam puscić pieszych to czesto przed naciśnięciem hamulca spory kawałek łuku pokonuje na sprzęgle już. Do tego na osiedlowych dróżkach, czy przy parkowaniu, na półsprzęgle nie jeżdżę raczej, zdecydowanie wolę trochę bujnąć autko i wysprzęglić je niz pilnować obrotów, tym bardziej na jedynce kiedy autko jest bardzo wrażliwe nawet na lekkie odpuszczenia gazu.

Jeżeli mówimy o odruchach przy spuszczaniu wody to teraz bardzo popularne są spłuczki z przyciskami na 'więcej' i na 'mniej'. Rozumiem, że albo mam zawsze odruchowo naciskać na 'więcej' na wszelki wypadek, a tak to wielka rozkmina sie z tego robi? Specjalnie się nie zastanawiam nad tym. tak jak sie jakoś cały czas w czasie jazdy nie zastanawiam nad prędkością. A jednak potrafię dopasować prędkość do warunków, tak samo potrafię dopasować sposób wejścia w łuk do warunków. Automatyzm automatyzmem, ale jednak imo każdy łuk trzeba traktować indywidualnie. Ważne, żeby świadomie wiedzieć z czym to się wiąże. Zakręty przy których uważam, że jest szansa utraty przyczepności robię normalnie na biegu, bo wiem, że jakby co to łatwiej bedzie mi zareagować. Ale bez przesady, czegoś takiego, że jak będę miał wciśnięte sprzęgło na zakręcie to wylecę to się czytać nie da.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Skrzyżowanie ze znakiem ustap pierwszenstwa a drugi bieg

Postprzez szymon1977 » czwartek 29 września 2011, 01:55

Lith : Bawisz sie w Cman-a? Chocbys odnalazl 1000 wyjatkow, i jakbys doglebnie ich nie opisal to i tak beda to tylko wyjatki potwierdzajace regule.

lith napisał(a):Teraz bardzo popularne są spłuczki z przyciskami na 'więcej' i na 'mniej'. Rozumiem, że albo mam zawsze odruchowo naciskać na 'więcej' na wszelki wypadek, a tak to wielka rozkmina sie z tego robi?
Osobiscie jezeli robie kupke odruchowo wciskam 'na wiecej'. Kiedys testowalem opcje 'na mniej'. Widok, ktory zdarzalo mi sie zobaczyc przekonal mnie jednak do opcji 'na wiecej'. Skoro sam robisz takie porownanie przeloz to na jazde samochodem.

lith napisał(a):...na 2ce nie potrzebnie bym wchodził na obroty i robił hałas moją 'kosiarką'...
Zamontuj w swoim samochodzie uklad dolotowy i wydechowy zgodny z homologacja. Ewentualnie zrob szlif walu korbowego i zamontuj nowe panewki. Uwierz mi, norm nie przekroczysz.

GreenEvil napisał(a):...wole sie powsciekac na torze albo plycie poslizgowej...
Milo byloby sie spotkac :-)
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości