Załapię się?

[Kamasek]

Witajcie forumowicze.
Ostatnią noc spędziłem na tym forum i uznałem,
że będziecie w stanie rozwiązać mój problem.
Przerażają mnie wchodzące w życie przepisy (od lutego 2012) dot. kat. B
18-naste urodziny mam 5 kwietnia 2012 i zależy mi zdobyciu prawka na starych zasadach. Z tego, co mi wiadomo kurs można zacząć 3 miesiące przed 18. U mnie wypada to w styczniu czyli przed wprowadzeniem nowych przepisów. W wielu wątka czytałem, że prawo nie działa wstecz, więc idąc tym tropem liczę, że mi się uda. Moja największa wątpliwość to czyliczy się data rozpoczęcia kursu, czy data egzaminu. Mam nadzieję że rozwiejecie moje wątpliwości.
Sorki za ew. Błędy, ale piszę po nieprzespanej nocy(czytałem przecież forum) i na dodatek z fona.

[Borys68]

Ahoj!
Obawiam się, że w tym wypadku decyduje data egzaminu.
Borys

[Kamasek]

Szkoda. Dzięki nowym przepisom zdobyte prawko przeleży większość okresu próbnego na szafce, bo szkoda by było za byle wykroczenie stracić, a na początku jazdy o to łatwo,
Dzięki za odpowiedź. Na wszelki wypadek poczekam jeszcze na instruktora/egzaminatora, bo któż inny najlepiej ogarnie przepisy.

[wawa]

Gwoli ścisłości liczy się data egzaminu. Swoją drogą to dziwi mnie Twoje podejście, bo po co chcesz robić P.J. i trzymać je w szufladzie. Będziesz przestrzegał przepisów to nie będzie punktów karnych.

[Borys68]

Ahoj!

Dzięki nowym przepisom zdobyte prawko przeleży większość okresu próbnego na szafce, bo szkoda by było za byle wykroczenie stracić, a na początku jazdy o to łatwo,

MSZ demonizujesz - mi właśnie minęło dwa lata od odbiuru PJ. Ani jednej kontroli, ani jednego punktu.
A nie pilnowałem się w żaden szczególny sposób.
Borys

[Michal0707]

Szkoda. Dzięki nowym przepisom zdobyte prawko przeleży większość okresu próbnego na szafce, bo szkoda by było za byle wykroczenie stracić, a na początku jazdy o to łatwo

sorry ale większej głupoty jeszcze nie słyszałem fakt że przez pierwszy rok ma się tylko 20 pkt a nie 24, ale nie przesadzajmy...

i za byle wykroczenie nie stracisz prawa jazdy, nawet możesz 150 po mieście jechać i nie stracisz a to już nie takie byle co

PS. no chyba że od 2012r. wchodzą jakieś bardziej zaostrzone przepisy co do młodych kierowców

[Borys68]

Ahoj!
Owszem, wchodzą.

Rozdział 14, art. 91

Art. 91.

1. Okres próbny dla osoby, która po raz pierwszy uzyskała prawo jazdy kategorii B, trwa 2 lata, począwszy od dnia, w którym został jej wydany ten dokument.

2. W okresie próbnym kierowca jest obowiązany:

1) odbyć między 4 a 8 miesiącem, licząc od dnia otrzymania prawa jazdy:

a) kurs dokształcający w zakresie bezpie­czeństwa ruchu drogowego,

b) praktyczne szkolenie w zakresie zagrożeń w ruchu drogowym;

2) przedstawić staroście zaświadczenia o ukoń­czeniu szkolenia i kursu, o których mowa w pkt 1, przed upływem 8 miesiąca, licząc od dnia otrzymania prawa jazdy;

3) kierować wyłącznie pojazdem samochodowym oznakowanym z tyłu i z przodu okrągłą nalepką barwy białej z zielonym symbolem liścia klonowego – przez pierwsze 8 miesięcy tego okresu.

3. W okresie próbnym, przed upływem 8 miesiąca, licząc od dnia otrzymania prawa jazdy, kierującemu pojazdem zabrania się:

1) przekraczania prędkości 50 km/h na obszarze zabudowanym, 80 km/h poza obszarem zabudowanym oraz 100 km/h na autostradzie i drodze ekspresowej dwujezdniowej;

2) kierowania pojazdem nieozna­ko­wanym w sposób, o którym mowa w ust. 2 pkt 3;

3) podejmowania pracy zarobkowej w charak­terze kierowcy pojazdu określonego w prawie jazdy kategorii B;

4) osobistego wykonywania działalności gospo­darczej polegającej na kierowaniu pojazdem określonym dla prawa jazdy kategorii B.

Z tym, że cały rozdział wchodzi od 1.I.2013.
Sami sprawdźcie - art.139 punkt 2-gi
Borys

[Kamasek]

Jedyny plus taki, że będzie możliwość A2 zrobić. Problem z wykroczeniami, to taki, że po dwóch czas okresu próbnego znów wynosi 2 lata. Mam nadzieję, że ktoś mądry zrobi listki gumowe, które będzie można wielokrotnie przylepiać na szybę.
Co do ograniczenia prędkości to trochę przegięli, bo będzie tamowanie ruchu i wyprzedzanie na piętnastego(przez bardziej "doświadczonych kierowców". Mam nadzieję, że trochę to zmienią nim wejdzie w życie.
Boli mnie też brak możliwości podjęcia pracy zarobkowej w okresie próbnym(związanym z prowadzeniem auta). Zamknęli wiele możliwości znalezienia pracy, bo prawko to spory atut podczas szukania pracy jeśli ktoś liczy na lepszą pracę od rozładowywania TIRów w biedronce lub roznoszenia ulotek. Chciałbym spotkać twarzą w twarz pomysłodawcę tego punktu.

Michał napisał:"sorry ale większej głupoty jeszcze nie słyszałem fakt że przez pierwszy rok ma się tylko 20 pkt a nie 24, ale nie przesadzajmy..."
Dla nowych kierowców nie ma punktów. 3 wykroczenia i robimy prawko od nowa.

Borys, to że ty podczas 2 lat nie miałeś żadnej kontroli to nie znaczy, że każdy będzie miał tyle szczęścia.
50 km/h? Wystarczy się trochę zagapić(w gęstym ruchu po 15 nie masz wiele czasu na spoglądanie na prędkościomierz) i już pierwsze na kącie przy byle fotce, a na śląsku trochę tego jest po rowach
Co do autostrad do przegięli całkowicie. Jedź 100km/h między TIRami. Miał być wypad w góry zaraz po zrobieniu prawka, ale wlukłbym się 5h(norma czasowa to około 3h z NORMALNYMI przepisami ). TO jest nie normalne(jak wielu polityków).PZDR

[Michal0707]

Michał napisał:"sorry ale większej głupoty jeszcze nie słyszałem fakt że przez pierwszy rok ma się tylko 20 pkt a nie 24, ale nie przesadzajmy..."
Dla nowych kierowców nie ma punktów. 3 wykroczenia i robimy prawko od nowa.

to kurde, jestem w tyle z przepisami ale byłem przekonany co do tych 20 pkt, ale no nic jak się zrobi prawko trzeba będzie bardziej uważać

[Borys_q]

Problem z wykroczeniami, to taki, że po dwóch czas okresu próbnego znów wynosi 2 lata

Czy masz na to jakąs podstawę prawną bo albo jestem ślepy albo nic takiego nie widziałem

Co do tego prawka w szufladzie to kursy i tak i tak będziesz musiał porobić więc trzymając w szufladzie wiele nie zyskujesz.

[Borys68]

Art. 92.

1. Starosta wydaje decyzję administracyjną o przedłużeniu okresu próbnego:

1) o kolejne 2 lata, jeżeli w trakcie jego trwania kierowca popełnił dwa wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji stwierdzone w tym okresie mandatami karnymi lub prawomocnymi wyrokami sądów;

[Kamasek]

Dzięki.
Michał: Prawo nie działa wstecz, więc przy drugim wykroczeniu nie musisz się martwić, bo jesteś na starych zasadach.
Wpadło mi do głowy jeszcze jedno pytanie. Czy wykroczenia(wiecie o co chodzi, a czas goni) i ograniczenie prędkości dotyczą również motocykla? Wydaje mi się, że niestety tak, ale nie mam pewności bo w żadnym artykule nie było jasno napisane.

[Maniek5k]

Szkoda. Dzięki nowym przepisom zdobyte prawko przeleży większość okresu próbnego na szafce, bo szkoda by było za byle wykroczenie stracić, a na początku jazdy o to łatwo,

jesli zakladasz ze majac pj jako poczatkujacy bedziesz popelniac wykroczenia od razu to nie rób prawka - oszczedz zdrowie sobie i innym, proszę.
Ja mam prawko juz grubo ponad dychę w latach, raz dostałem 2 punkty za radar (wczesniej go nie było, widocznie wsadzili 'wypełnienie' - wczesniej tam gniazdowały gołębie)
Kontroli mialem kilka, rutynowych. Dmuchnięcie, pozdro policjanta, do zobaczenia.

Co do ograniczenia prędkości to trochę przegięli, bo będzie tamowanie ruchu i wyprzedzanie na piętnastego(przez bardziej "doświadczonych kierowców". Mam nadzieję, że trochę to zmienią nim wejdzie w życie.

prawda jest taka, iz i tak wiekszosc ludzi nie przekracza tych twoich 'dziwnych ograniczen'. Albo auta im nie pozwalają na szybką jazdę albo jezdza po emeryckiemu. Ja tez czesto nie grzeje wiecej niz ogranicznik, bo po co. Inna sprawa jakbym miał utwardzony zawias i autko mające spora moc - wtedy by mogło kusic. Ale mam pojazd 'turystyczno - rodzinny' takze 50/90/140 i rura.

Boli mnie też brak możliwości podjęcia pracy zarobkowej w okresie próbnym(związanym z prowadzeniem auta). Zamknęli wiele możliwości znalezienia pracy

był o tym temat, praca jako kurier z pizzą jest mocno sredniawa pod wzgledem oplacalnosci, a inne zajęcia i tak wymagają posiadania pj minimum rok albo dwa - wiekszosc firm ma taki wymóg.

50 km/h? Wystarczy się trochę zagapić(w gęstym ruchu po 15 nie masz wiele czasu na spoglądanie na prędkościomierz) i już pierwsze na kącie przy byle fotce, a na śląsku trochę tego jest po rowach

od 8 lat jezdze na slasku, czasem w miescie i 70-80 pyknie jak wyprzedzam i tak jak wspomniałem ani razu aparat na slasku mi foty nie zrobił (te 2 pkt z pomorza jak wracałem dostałem).
Wiekszosc radarów na górnym slasku to puste budki.

Jedź 100km/h między TIRami.

w polsce jest na tyle mało autostrad, ze nawet nie ma gdzie pogrzać. A na wiekszosci i tak lecąc 140 musimy zjezdzac miedzy tiry bo komus za nami się spieszy i wypadałoby z czystej grzeczności puścic.
Ja na autostradach i tak rzadko dobijam do 140, z reguły 120-130, powyzej juz przy aucie klasy sredniej niższej wygluszenie w srodku jest marne i 'szumi'. Pojezdzisz to zrozumiesz o czym mowa.

(norma czasowa to około 3h z NORMALNYMI przepisami )

a to ciekawe gdzie ta autostrada jedziesz. Chyba szczecin - wrocek przez niemcy

Ale mam pewność, że przez byle głupotę nie bd musiał wywalić kolejne 1,5 tysia na prawko

przekracanie prędkosci to nie jest byle głupota.

Moja opinia jest taka, iz wrocmy do tematu jak juz zdasz. Narazie teoretyzujemy, a widze, iz autor najwiecej ma do powiedzenia pomimo braku prawka. Ja juz troche jezdze jak i wiekszosc uzytkowników tego forum i wypowiadam się jak jest. Duzo osob - mlodych kierowców - mysli ze 140km/h na autostradzie to niewiele, ze na miedzymiastowych 90 to malo - a tak na prawdę w polsce nie ma odpowiednich dróg aby rozwinac duzo wyzsze predkosci. Wiadomo, na '90' mozna i 110 poleciec, ale wiecej raczej srednio jest mozliwe z racji dziur, objazdów, remontów itd.
Autorze - zdaj, pojeźdź, pogadamy. Teoretyzowanie o jezdzie, wykroczeniach czy ograniczeniach w Twoim wykonaniu jest wg mnie bez sensu. Bez urazy - ale poznaj najpierw realia polskich dróg jako kierowca, potem dyskutuj.
pzdr

[Kamasek]

Emeryckiemu dobre
Dla ścisłości mieszkam na granicy opolskiego i śląska, więc trochę ponad 300 kilosów można lekko zrobić bez łamania przepisów nie licząc tej setki na autostradach. Do Strzelec Op. 20 kilosów i autostrada... potem 50 po górskich drogach(jadąc z ojcem mam takiego pietra na niektórych zakrętach bo mało widać, więc tak tej 50 z pewnością nie przekroczę).

Napisze ktoś jak jest z tymi wykroczenia zamiast uciekać od tematu?
Do myślenia daje mi to, że w artykule mowa o wykroczeniach była przy zaostrzeniu przepisów dla młodych kierowców odnośnie kat. B.

PS. Byle głupotą może być przypadkowe przekroczenie prędkości o 8km/h, a nie ciśnięcie w mieście 80(jak robisz np. to Ty)
Co do dróg to znam realia, bo wbrew twoim przypuszczeniom moje życie to nie tylko szkoła i dom, bo z ojcem (szczególnie w okresie letnim) robię wiele kilosów(na bocznym siedzeniu oczywiście) i wiem jak to wygląda.



Panowie i Panie wróćmy do tematu:
1. Okres próbny jest na całe prawko czy tylko na B?
2, Kiedy dokładnie mają wejść te przepisy? Czytałem daty: 19 sty 2012, lut 2012 i jeszcze kilka dat o 2013. Zwariować można i nie wiadomo komu wieżyć. Mam nadzięję, że wypowie się któryś z egzaminatorów, instruktorów, bo po necie krąży wiele wersji, a informację są pewne u źródła. Szerszon, Dylek dajcie znać, bo zeświruje nim poznam odpowiedź.

[ella]

2, Kiedy dokładnie mają wejść te przepisy? Czytałem daty: 19 sty 2012, lut 2012 i jeszcze kilka dat o 2013. Zwariować można i nie wiadomo komu wieżyć. .

Wieżyć na 100% (jeżeli to co napisali poprzednicy jest za mało+FAQ) możesz USTAWIE O KIERUJĄCYCH POJAZDAMI
proszę
http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/ustawy/2879_u.htm