rusel napisał(a):taka ze oceniam jego zachowanie ktore swiadczy o MOZLIWOSCI stworzenia zagrozenia,
Opiszę sytuację nieco bardziej szczegółowo:
Jadę prawym pasem 30 km/h (sytuacja mnie do tego zmusza).
Polecenie: - Na najbliższym skrzyżowaniu proszę skręcić w lewo.
A na lewym sznurek samochodów jadących 40 km/h. Włączam lewy, jeden zwalnia. Do tego kiwa głową, macha ręką i miga światłami - ale to mnie akurat nie interesuje. Widzę, że się bez problemu zmieszczę więc "gaz do dechy" i na lewy pas.
Mówię: - Zmieniłem pas, bo tamten jechał na tyle powoli, że nie utrudniłem mu ruchu.
Gdzie występuje możliwość stworzenia zagrożenia?
rusel napisał(a):...wynika z instrukcji egzaminowania, w innym przypadku egzaminator musialby czekac na zlamanie przepisu zeby miec argument do przerwania np dopuscic zeby kursant wjechal za czerwony sygnalizator
To to rozumiem. Czerwone światło, kiedy kierujący jedzie równo 50 km/h i w ogóle nie zwalnia, to nie dziwię się że należy przerwać egzamin z powodu Możliwości Stworzenia Zagrożenia.
---
Proszę troszkę wyrozumiałości, jestem tylko kierowcą amatorem.