A chcesz rade na skrzynie automat czy manual???
manual:
(pominę część o ustawieniu fotela, lusterek, zapieciu pasów, wrzuceniu luzu/wciśnieciu sprzęgła (każdy robi tak jak mu wygodniej). Przyjmijmy że już masz odpalone auto na luzie:
1) wciskasz sprzegło do końca (lewą płetwą jakbyś nie wiedział)
2) prawym kikutem wrzucasz pierwszy bieg/wsteczny (czy każdy inny, ale pewnie najlatwiej ci bedzie ruszyć z pierwszego albo wstecznego)
3) prawą płetwe kładziesz na pedale gazu i przyciskasz tak az silnik będzie miał powiedzmy 2k obrotów i tyle trzymasz
4) (jako że jesteś początkujący) powoli puszczasz pedał sprzegła aż do momentu w którym przód auta jakby sie lekko podniósł a obroty nieznacznie zaczną spadać
I TERAZ WŁAŚNIE BEDZIE TA NAJTRUDNIEJSZA RZECZ KTÓRA NIEKTÓRYM POCHŁANIA PONAD 30 GODZIN KURSU I NADAL JEJ NIE UMIEJĄ
5) teraz twoje obie nogi wykonują w tym samym czasie te czynności:
lewa popuszcza jeszcze minimalnie sprzegło po czym je przytrzymuje (jezeli za mocno popuscisz to po prostu ci autem szarpnie i zgaśnie)
prawa noga wciska pedał gazu tak by obroty były cały czas kolo 2k lub wiecej
6) gdy auto już ci ruszy i kawałek sie przetoczysz puszczasz sprzęgło do końca i dodajesz więcej gazu i więcej i więcej %) i rozkoszujesz sie jazdą.
automat:
(pominę część o ustawieniu fotela, lusterek, zapieciu pasów,) Wciskasz hamulec, odpalasz auto, dźwignie z pozycji P przełączasz na D (lub S lub 3,2,1) spuszczasz z ręcznego (ale mi to zabrzmiało) puszczasz hamulec i wciskasz gaz
![Crooked :]](./images/smilies/icon_crooked.gif)
i rozkoszujesz sie jazdą.