Kiedy znajduję się na drodze z pierwszeństwem....

[karol199]

Jedna rzecz bardzo mnie nurtuje... w kilku miejscach w moim mieście dojeżdzając do skrzyżowania nie ma ani jednego znaku informującego o pierwszeństwie lub o obowiązku ustąpienia, dopiero bezpośrednio przed skrzyżowaniem można dostrzec, że po lewej i prawej auta mają znak STOP, czyli jadąc na wprost mamy pierwszeństwo. Czym podyktowane są takie sytuacje na drodze? natomiast jadac przez sąsiednią wioskę, jedną główną drogą, co każda uliczka występuje to jest znak że mamy pierwszeństwo, na odcinku 1km naliczyłem się 9słupków... w wielkim mieście niema, a na wsi natrzepali ile wlezie.. jest jakaś zasada dzięki której mogę wiedzieć wcześniej czy mam pierwszeństwo na skrzyżowaniu?
Tak samo jak zjeżdzam z drogi głownej w boczną uliczkę, ciupe sobie tą drogą, widze z daleka że z prawej występuje też droga, więc zwalniam, reguła prawej ręki i co? przed samym wlotem tej bocznej drogi widze, że u niej stoi ustąp. Specjalnie mam zatrzymac auto zeby sie dowiedzieć ze miałem pierwszeństo?

[lith]

Jak już jedziesz droga z pierwszeństwem to je masz dopóki nie będzie znaku że go nie masz . O tym, że na niej jesteś dowiadujesz się mijając znak, ze na niej jesteś lub wjeżdżając na nią z podporządkowanej. Ogólnie to trzeba właśnie sie rozglądać na boki jak sa wątpliwości. No i równorzędne to raczej rzadkość, i przynajmniej u mnie strefy z równorzędnymi są wyraźnie zaznaczane.

[Przemek211]

Ale z tego co pamiętam to było tu cytowane rozporządzenie w którym stwierdza się, że znaki D1 powinny być (chyba w mniejszym rozmiarze) powtarzane przed każdym skrzyżowaniem z pierwszeństwem przejazdu.

[rusel]

znak powinien byc ponawiany przed kazdym skrzyzowaniem, jezeli nie jest to nie oznacza ze nie obowiazuje bo musi byc odwolany

[Cyberix]

W Polsce są tysiące skrzyżowań do bani oznakowanych, z brakującymi znakami. O ile ktoś zna teren o tyle wie jak pojechać ale dla przybysza to jest mordęga.

[lith]

bez przesady z ta mordęgą. Zdecydowana większość skrzyżowań jest w ten sposób oznakowana, więc chyba nie jest takie nieprawidłowe. A na pewno nie jest to jakiś duży problem.

[scorpio44]

bez przesady z ta mordęgą. Zdecydowana większość skrzyżowań jest w ten sposób oznakowana, więc chyba nie jest takie nieprawidłowe.

Przepisy wyraźnie precyzują nieliczne sytuacje, w których D-1 ma prawo nie być, w związku z czym miliony skrzyżowań, na których są "ustępy i "stopy", a nie ma D-1, są de facto oznakowane nieprawidłowo.
Natomiast co do problemu, to pojawia się on właśnie wtedy, kiedy trafia się gdzieś skrzyżowanie równorzędne. A nikt sobie głowy taką ewentualnością nie zaprząta, bo wszyscy są przyzwyczajeni, że zawsze ta szersza ma pierwszeństwo, nawet jeżeli nie ma znaku.

[Zonaimad]

A nikt sobie głowy taką ewentualnością nie zaprząta, bo wszyscy są przyzwyczajeni, że zawsze ta szersza ma pierwszeństwo, nawet jeżeli nie ma znaku.

Najgorsze jest to, że są tak przekonani nawet wtedy, gdy na szerszej stoi A-7.