szerszon napisał(a):Co bedzie wiekszą krzywdą dla kursanta ?
1.Proszę Pana moim zdaniem jednak przydałoby się pojezdzić kilka godzin bo ....... itd nie jest jeszcze opanowane ?
czy
2.Wszystko swietnie ,lec Pan na egzamin ?
Oczywiście, masz rację. Ja też bym chciał, aby do egzaminu podchodziły jak najlepiej przygotowane osoby i nie zdawały po 10-15 razy, a jeśli jakieś rzeczy nie są opanowane to instruktor powinien zalecić dokupienie godzin. To jest w interesie wszystkich, aby kierowcy potrafili jeździć jak najlepiej i nie powodowali zagrożeń. W ogóle, uważam, że ten pułap zdawalności jest dość liberalny patrząc na wyczyny niektórych posiadaczy PJ. Mówię posiadaczy, bo kierowcami ciężko ich nazwać.
Pamiętajmy też, że 30h to minimum, nie każdemu to wystarcza.
Natomiast nie podoba mi się podejście w stylu: masz 40 lat to wykup sobie dwa razy tyle godzin, jesteś blondynką to dokup sobie 100h. Co to ma do rzeczy? Co innego jeśli instruktor poda konkretne rzeczy, które trzeba poprawić i ile orientacyjnie na to czasu potrzeba. A nie: generalnie to mi się nie podoba jak jeździsz, dokup sobie z 10h to potem zobaczymy.
W Łodzi jest całkiem znany OSK, który działa w ten sposób, że wmawia ludziom, że nic nie umieją i każe wszystkim wykupować po 10-20h więcej niż potrzebują, bo rzekomo nie zdadzą wewnętrznego. Ale dzięki temu mają kasę na reklamę i jeszcze więcej klientów.
Trzeba rozgraniczyć sytuację, w której ktoś faktycznie sobie nie radzi i potrzebuje więcej godzin od naciągania ludzi. Nie wiem na 100% jak było w przypadku, o którym rozmawiamy, ale argument o wieku mnie dobił.
edit:
Zdaje sobie sprawe z tego ze powinnam wziasc jeszcze
kilka lekcji,(ile bedzie trzeba),ale nie u czlowieka który
wyzwala we mnie potworny stres a nade wszystko STRACH.
Opowiada o ewentualnych stratach jakie poniesie w razie
gdybym mu czasem uszkodziła auto,itp.Kiedy powiedzialam
mu ze wsiadajac do jego samochodu czuje sie jakby to była
kara,stwierdził ze to normalne.A ja nie sadze zeby to była norma.
To trochę się wyjaśniło. Taka atmosfera z pewnością nie sprzyja nauce, jak widać psycholi nie brakuje. Uważam, że powinnaś poszukać innego OSK czy instruktora.