Sugeruje, że każde wymuszenie jest inne. Nie traktowałbym tak samo wymuszenia po którym kierowca musi hamować, a takiego po którym ledwo zwalnia...
A ledwo to jest ile?
przez piotrekbdg » wtorek 01 marca 2011, 19:51
Sugeruje, że każde wymuszenie jest inne. Nie traktowałbym tak samo wymuszenia po którym kierowca musi hamować, a takiego po którym ledwo zwalnia...
przez Kasia_Koteq » wtorek 01 marca 2011, 22:24
przez skov » wtorek 01 marca 2011, 23:21
Kasia_Koteq napisał(a):Nie zrobiłam żadnej kolizji na drodze, nie mam żadnego mandatu, ani nic w tym stylu, a prawka nie chcieli mi przyznać;]!
CZEMU?
przez Kasia_Koteq » środa 02 marca 2011, 08:13
przez danielwojtas » piątek 04 marca 2011, 23:52
przez sankila » sobota 05 marca 2011, 04:40
Temu!Kasia_Koteq napisał(a):Nie zrobiłam żadnej kolizji na drodze, nie mam żadnego mandatu, ani nic w tym stylu, a prawka nie chcieli mi przyznać;]!
CZEMU?
W zadaniach egzaminacyjnych nie ma drobiazgów; jest umiejętność prowadzenia pojazdu i poruszania się w ruchu miejskim.Bo a to jakiś drobiazg jeden, a to coś innego, zawsze coś (podwójnie zrobionego)
To jeszcze o niczym nie świadczy; wielu kierowców uniknęło kolizji tylko dlatego, że inni zareagowali na czas.Nie zrobiłam żadnej kolizji na drodze
Jesteś przykładem, że jak się nie toleruje fuszerki na "drobiazgach", to w końcu kursant nauczy się tak jeździć, że zda egzamin i ludzi na drodze nie będzie zabijał.Więc chyba jestem przykładem, że zdanie prawka to jedno, a jazda to drugie;] ( czasami nie idzie to w parze:()
przez Kiler10 » poniedziałek 14 marca 2011, 20:40