Barabasz napisał(a):Kto obstawia że dalej jechał bezpiecznie ryzykując spóźnienie na mszę.... ??
A co, wcześniej może nie jechał bezpiecznie?
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez cman » środa 23 lutego 2011, 18:45
Barabasz napisał(a):Kto obstawia że dalej jechał bezpiecznie ryzykując spóźnienie na mszę.... ??
przez netsatan » środa 23 lutego 2011, 18:57
przez Barabasz » środa 23 lutego 2011, 19:23
cman napisał(a):Barabasz napisał(a):Kto obstawia że dalej jechał bezpiecznie ryzykując spóźnienie na mszę.... ??
A co, wcześniej może nie jechał bezpiecznie?
przez cman » środa 23 lutego 2011, 19:46
Barabasz napisał(a):...sądzę że i Ty wątpisz czy w ekstremalnej sytuacji miał by prawidłowe odruchy.
ponad 120km/h na skrzyżowaniu... tak uważam że jechał ryzykownie.
Barabasz napisał(a):ponad 120km/h na skrzyżowaniu... tak uważam że jechał ryzykownie.
(...)
w tym miejscu miał bym zapewne ok 80km/h na liczniku, na nawigacji pokazywało by ok 74-76km/h
(...)
...i prosze nie zacznijmy teraz polemizować nad moja oceną sytuacji
przez dylek » środa 23 lutego 2011, 20:29
przez lith » środa 23 lutego 2011, 20:31
dylek napisał(a):Czy 120 spełnia definicję szczególnej ostrożności to nawet nie próbuję zgadywać
Art. 24.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność
przez cman » środa 23 lutego 2011, 20:56
dylek napisał(a):oooo - widzę stara śpiewka jak to bezpiecznie lepiej niż przepisowo
dylek napisał(a):Nie widzę w PoRD furtki zezwalającej na jeżdżenie powyżej dopuszczalnych z tłumaczeniem, że przecież bezpiecznie to można..
dylek napisał(a):W omawianej sytuacji jest jeszcze skrzyżowanie - więc coś o szczególnej ostrożności itp...
Ile trzeba jechać (bezpiecznie), by po zachowaniu szczególnej ostrożności wstawić 120km/h na budzik ?? 200 ??
Czy 120 spełnia definicję szczególnej ostrożności to nawet nie próbuję zgadywać
dylek napisał(a):Postulowanie by każdy sobie wymyślał swoją bezpieczną prędkość to dla mnie wołanie o samowolkę na drogach.
przez Barabasz » środa 23 lutego 2011, 21:01
np. nie zauważył kogoś jadącego drogą poprzeczną...cman napisał(a):Poprzez sytuację ekstremalną rozumiesz sytuację spowodowaną przez niego?
np. ten na prawym pasie nie spojżał w lusterko boczne, lub spojżał ale źle ocenił predkość Księciunia i zmienił pas ruchu .....cman napisał(a):Poprzez sytuację ekstremalną rozumiesz sytuację spowodowaną przez kogoś innego?
np. dziura w jezdni, a takich w naszych drodach sporo ......cman napisał(a):Poprzez sytuację ekstremalną rozumiesz sytuację spowodowaną przez sytuację losową?
nie stwierdzam czy była by to predkość bezpieczna czy nie, tylko że zapewne bym wtedy tyle jechałcman napisał(a):Ale właśnie powinniśmy. Ty jechałbyś 80 km/h uważając, że taka prędkość jest bezpieczna
twierdzisz że jechał tam bezpiecznie ??cman napisał(a):- no i jak możemy coś konkretnego ustalić i coś jednoznacznie stwierdzić, np.: tak jechał ryzykownie
Barabasz napisał(a):ponad 120km/h na skrzyżowaniu... tak uważam że jechał ryzykownie
przez cman » środa 23 lutego 2011, 21:15
Barabasz napisał(a):np. nie zauważył kogoś jadącego drogą poprzeczną...cman napisał(a):Poprzez sytuację ekstremalną rozumiesz sytuację spowodowaną przez niego?np. ten na prawym pasie nie spojżał w lusterko boczne, lub spojżał ale źle ocenił predkość Księciunia i zmienił pas ruchu .....cman napisał(a):Poprzez sytuację ekstremalną rozumiesz sytuację spowodowaną przez kogoś innego?np. dziura w jezdni, a takich w naszych drodach sporo ......cman napisał(a):Poprzez sytuację ekstremalną rozumiesz sytuację spowodowaną przez sytuację losową?
Barabasz napisał(a):nie stwierdzam czy była by to predkość bezpieczna czy nie, tylko że zapewne bym wtedy tyle jechał
Barabasz napisał(a):twierdzisz że jechał tam bezpiecznie ??
Barabasz napisał(a):to moja opinia. <-- nie zgadzasz się z nią ??
Ciekaw jestem Twojej.
przez dylek » środa 23 lutego 2011, 21:51
cman napisał(a): A Ciebie zapraszam w pierwszej kolejności do wątków w tym temacie, z których uciekłeś.
cman napisał(a):Tego pytania (pytań) ze środka cytatu to nie rozumiem za bardzo.
cman napisał(a):dylek napisał(a):Postulowanie by każdy sobie wymyślał swoją bezpieczną prędkość to dla mnie wołanie o samowolkę na drogach.
Ponawiam zaproszenie i początku mojego posta.
przez cman » środa 23 lutego 2011, 22:06
dylek napisał(a):Mówisz o tych w których udzieliłem wyczerpującej odpowiedzi - niezgodnej z twoim zdaniem ??
O tych, które próbowałeś zamydlić, byle tylko twoje było na wierzchu ??
Wybacz, ale tam temat został wyczerpany. A, że nie zakończył się po twojej myśli - cóż - bywaWiele jest też takich, gdzie moje zdanie zostało przekrzyczane i jakoś ja tego nie przeżywam jak żaba swój pierwszy okres
dylek napisał(a):Dziś to nie pierwsze twoje stwierdzenie(w innych wątkach też coś w tym stylu widziałem)
Jakiś spadek formy ??
dylek napisał(a):Komentarz godny guruJak nie masz co odpowiedzieć to przemilcz
Po co pisać coś odwracającego uwagę, albo twoje jak już argumentów brak "Zgoda ,ale.."
To są killery dyskusji - rzeczowa dyskusja omija takie zagrania
dylek napisał(a):120 na skrzyżowaniu z sygnalizacją dla mnie nie ma nic wspólnego z : "zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie " - więc jest za szybko - nawet jeśli innym się wydaje inaczej.
przez Barabasz » środa 23 lutego 2011, 22:19
cman napisał(a):
cman napisał(a):
cman napisał(a):Nie wiem na pewno (nie znam wszystkich okoliczności), ale najprawdopodobniej tak.
nie stważał tam zagrożeniacman napisał(a):najprawdopodobniej
przez cman » środa 23 lutego 2011, 23:02
Barabasz napisał(a):no to żeby nie montować twoich wypowiedzi:
moja pierwsza odpowiedź: a b c
Barabasz napisał(a):druga odpowiedź : jechał bym w moim odczuciu bezpiecznie. <-- pozostaw to jako stwierdzenie do którego nie potrzebuje dalszej polemiki
Barabasz napisał(a):czy okoliczność ponad 120km/h to zbyt mało byś zmienił zdanie ??
Barabasz napisał(a):co naprowadza Twoje rozumowanie na odpowiedź TAK ??
Barabasz napisał(a):-jak sądzisz jaki bedzie czas reakcji tego prawdopodobnie "niedzielnego" kierowcy ??
Barabasz napisał(a):-ile to auto przejedzie w ciagu 1 sekundy??
Barabasz napisał(a):-ile wyniesie jego droga hamowania przy tej prędkości??
Barabasz napisał(a):i moja propozycja: spróbuj przekonać/wyjaśnić/wytłumaczyć mi i innym dlaczego uważasz żenie stważał tam zagrożeniacman napisał(a):najprawdopodobniej
przez dylek » środa 23 lutego 2011, 23:20
cman napisał(a):Nie, nie o te mi chodzi... Mówię na przykład o tym: viewtopic.php?p=246872#p246872
I przestań już w tak dziecinny sposób podkreślać wymyślone przez siebie i nieprawdziwe zarzuty dotyczące dyskusji, w których brałem udział.
cman napisał(a):Naprawdę lepiej byłoby, gdybyś, zamiast skupiać się na ciągach pseudozabawnych zdań kończonych mrugającym okiem, skupił się na rzeczowej dyskusji w temacie.
cman napisał(a):Zadałem wyraźne pytanie i co to ma być, odpowiedź na nie? Tak trudno Ci na nie odpowiedzieć? Zamiast tego wolisz bełkotać z uśmieszkami tak jak powyżej? Pokaż wreszcie, że nadajesz się na dyskutanta.
przez Cyberix » środa 23 lutego 2011, 23:37