@rider - plac jest bez sensu czy na miescie czy na 'placu'. Ja jezdze autem, które jest o metr - póltora dłuższe niż punciok na którym się uczyłem. Także żaden 'patent' z punto nie działa, jedyne co zostaje to na wyczucie

To raz. (czego tez sie uczyłem na punto, ale jednak wymiary auta troche zmieniają

)
Dwa - plac jest bez sensu, bo wiekszosc sie uczy 'na tyczki'. Jakby nie było takiej opcji, to plac byłby dla mnie całkiem fajnym bajerem, bo sprawdza umiejetnosci kursanta. (zeby nie było - puntem umiem zrobić plac na wyczucie z powodzeniem rzędu 98%)
A na drodze będzie wiele sytuacji stresowych - takze te 30-50 minut z egzaminatorem chyba można przeboleć.
Jesli jakos moznaby usprawnic system egzaminowania, to bardzo fajnie - tylko zeby to nie podnioslo kosztów egzaminów, które tanie nie są (120 zł sama praktyka około).
Jesli likwidacja placu manewrowego pomoze obnizyc koszty, to jestem za

@ryba - no nie przesadzaj, ze znajac przepisy po rocznej czy dwuletniej jezdzie nie zrobisz testu. wiekszosc pytan jest na logike, na pamiec moze robic to tam o alkoholu i predkosciach hamowania (te sa akruat głupie). Reszte mozna zrobic 'na logikę' (krzyżówki, znaki itd.)
A co do jezdzenia z instruktorem - to by zdało egzamin jakby były dodatkowe warunki. Ew. jakby instruktorzy byli uczciwi - bo podejrzewam, ze jakby tak było, to łapówkarzy mogłoby być spooro.
Ew. ludzi 'no daj pan to prawko bo mi sie jezdzic nie chce'.
A tak jak pisalem - jak bedziemy sami jezdzic, to stresu sie nie uniknie. A sorry, wiekszosc wypadków niezaliczenia placu (w Btm) to w ~70% jezdzenie na ręcznym, moze pare sporadycznych przypadków 'pukniecie' tyczki albo zajechanie linii. Reszta niezaliczonych pada na 'górce', pod którą nie potrafią ruszyć zgodnie z kryteriami. (a górka duza nie jest, minimalna bym powiedział - potem jak ktoś nie potrafi ruszyc pod taka góreczke będzie mi sie zatrzymywał na masce jak juz dostanie prawko - bo nie umie z recznego ruszyc w sytuacji stresowej)
Slowem - nie uwazam, zeby system był zły - tylko egzaminy troche drogie są. No i pare bezsensownych rzeczy (nauka swiatel, rękaw 'na tyczki')