Mam pytanie, bo przyczyną niezdania było stworzenie zagrożenia ruchu drogowego.
-Czy jest możliwość, że gdy mi zapaliło się czerwone to tamtemu kierowcy od razu zapaliło się zielone?
-Czy jest możliwość, że podczas gdy mi się świeci zielone to tamtemu w pewnym momencie zapala również się zielone?
-A i jeszcze jedno, gdzie najlepiej powinienem ustawić się do skrętu w lewo- tam gdzie stałem było dobrze, czy może jeszcze bliżej?
Pytam bo nie wiem, czy ja już przejechałem na czerwonym, pomarańczowym, czy też na jeszcze zielonym... Egzaminator powiedział tylko, że ''tamtemu zapaliło się zielone no to ruszył''.
