Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez maryann » czwartek 07 października 2010, 12:03

Jeszcze inaczej- jeśli przekroczę linię P3 od strony ciągłej, to jestem już na sąsiednim pasie legalnie? Jeśli, powiedzmy, wideorejestrator nie zarejestrował momentu przejazdu przez tę linię tylko zrobiono mi zdjęcie jak jestem po drugiej stronie, to jestem na ten moment w porządku(oczywiście zakładając zadośćuczynienienie wszystkim pozostałym przepisom i znakom)?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez cman » czwartek 07 października 2010, 12:10

Dokładnie tak.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez Amos » czwartek 07 października 2010, 12:21

cman napisał(a):Co do przekraczania granicy, to nie znam przepisów tego regulujących, gdyby je zobaczyć i dokładnie przeczytać, to na pewno nie byłoby żadnych wątpliwości co i w jaki sposób jest regulowane. Ale wbrew pozorom jest to całkiem dobry przykład. Cała granica państwa jest jak linia podwójna ciągła (zakaz przekraczania), natomiast co kawałek jest ona przerywana krótkimi odcinkami linii przerywanej (przejścia graniczne), którymi można przedostać się na drugą stronę pod warunkiem na przykład ustąpienia pierwszeństwa (kontrola dokumentów). I mogę zgodnie z prawem przebywać w lesie, zarówno po jednej jak i drugiej stronie granicy (podwójna ciągła), nie wolno mi tylko w tym lesie przekraczać rzeczonej granicy.

Dobra analogia, ale dotycząca w obecnej chwili tylko granicy z Ukrainą, Białorusią i Rosją...
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez maryann » piątek 08 października 2010, 08:47

Powiedzmy też, że policjant nie czepi się za najechanie czy przejechanie P3, ale zawsze może wykorzystać ten fakt do wlepienia mandatu za wyprzedzanie bądź zjazd na przeciwny pas ruchu z innego powodu w miejscu, gdzie na taki manewr miejsca brak. Chociaż widać, zakręt czy wzniesienie daleko i uznajemy wystarczającą ilość miejsca... to odczucie jednak subiektywne- inny uczestnik czyorgan zdanie może mieć inne. Wymiernym wskaźnikiem oceny tego będzie naruszenie linii... I .... (jak Siara do Wąskiego kiedy Morelas wylądował)!
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez lith » piątek 08 października 2010, 09:18

jak jest zakaz wyprzedzania to jest zakaz wyprzedzania. Stoi ładnie znak pionowy i nie ma wątpliwości, Są też jasno określone sytuacje w których wyprzedzanie jest zabronione. Ale ciągłe linie nie zabraniają wyprzedzania.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez cman » piątek 08 października 2010, 09:20

maryann napisał(a):...ale zawsze może wykorzystać ten fakt do wlepienia mandatu za wyprzedzanie bądź zjazd na przeciwny pas ruchu z innego powodu w miejscu, gdzie na taki manewr miejsca brak.

Przepis, który zapewne masz na myśli, czyli:
PRD napisał(a):Art. 24. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:
1) ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;

Mówi o widoczności i dostatecznym miejscu bez utrudnienia komukolwiek ruchu. Istotą tego przepisu jest tylko nieutrudnienie komuś ruchu, a nie posiadanie widoczności samej w sobie. Dopełnieniem tego mogą być zapisy Konwencji:

Konwencja wiedeńska napisał(a):2. Przed wyprzedzeniem każdy kierujący, nie naruszając postanowień artykułu 7 ustępu 1 i artykułu 14 niniejszej konwencji, powinien upewnić się:
c) że pas ruchu, który zamierza zająć, jest wolny na wystarczającej długości, tak aby - uwzględniając różnicę między szybkością swego pojazdu w czasie wyprzedzania a szybkością wyprzedzanych użytkowników drogi - jego manewr nie stwarzał niebezpieczeństwa lub utrudnienia ruchu z przeciwnego kierunku;
d) że będzie mógł zająć pozycję określoną w artykule 10 ustępie 3 niniejszej konwencji bez przeszkadzania wyprzedzanemu użytkownikowi lub wyprzedzanym użytkownikom drogi, z wyjątkiem przypadku, gdy korzysta z pasa ruchu zamkniętego dla ruchu z przeciwnego kierunku.

Które mówią cały czas tylko o utrudnieniu, przeszkodzeniu lub spowodowaniu niebezpieczeństwa dla innego uczestnika ruchu.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez maryann » piątek 08 października 2010, 09:30

Tak to ten zapis.
cman napisał(a):odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu
Nie, wczytaj się. Widocznośc ma być odpowiednia bez względu na wszystko; mając widocznośc dopiero możesz przystąpić do oceny miejsca, które ma być "dostateczne bez utrudniania innym...". Tak więc początek linii ciągłej zaznacza miejsce, za którym tej dostatecznej widocznmości już nie ma.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez cman » piątek 08 października 2010, 10:13

Czyli na przykład tutaj: http://www.norc.pl/pano/LYokcdFj/ - ile bym nie miał widoczności, to jej nie mam, bo jest linia P-4? Ulubione przez jerzyjerzy2 pojęcia pierwotne trochę inaczej określają widoczność.

Przede wszystkim nie rozumiem, w jaki sposób znaczenie zdania podzieliło się w ten sposób, tzn. za pomocą spójnika i. Czyli na przykład tutaj:
PRD napisał(a):Art. 7. 1. Znaki i sygnały drogowe wyrażają ostrzeżenia, zakazy, nakazy lub informacje.
- znaki nie wiadomo co, natomiast tylko sygnały drogowe wyrażają ostrzeżenia, zakazy itd.?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez maryann » piątek 08 października 2010, 11:33

cman napisał(a):1) ma odpowiednią widoczność (...) bez utrudnienia komukolwiek ruchu;
Takie zestawienie nie bardzo ma sens... I owszem, istota jest posiadanie miejsca, ale bez widoczności nie możesz się o tym przekonać, bo jak inaczej? Może "drive asist" zrobi to za ciebie, ale nic poza tym. Tylko oczy.
I nie mówię, że działa to z automatu, ale może sie zdarzyć sytuacja wątpliwa, subiektywna. Jak się wykażesz znajomościa paragrafu 86, to policjant się wkurzy i zacznie Cie tresować wszystkim co ma pod ręką wyciągając argument jaki podałem wyżej.
W końcu definicja "25)niedostateczna widoczność" też nie ma tu zastosowania. Może tylko być kolejną okoliczbnością.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez lith » piątek 08 października 2010, 13:48

Widoczność musisz mieć taką , żeby wiedzieć, że nikomu nie utrudnisz. pas tu nic nie zmienia, bo przecież linia nie ogranicza widoczności. To, że linia jest często w miejscach, gdzie tej widoczności nie ma nie oznacza, że można komuś potem wmawiać, że nie ma widoczności tylko dlatego, że ciągła jest.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez maryann » piątek 08 października 2010, 14:26

lith napisał(a):nie oznacza, że można komuś potem wmawiać, że nie ma widoczności tylko dlatego, że ciągła jest.
Kierowca: "-Widocznośc była,widziałem."
Policjant: "-tu nie ma dobrej widoczności: nie widze ja, nie widzi mój partner, organizator też nie widział, tak uznał i dlatego linie namalował."
Odezwiesz się?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez cman » piątek 08 października 2010, 14:34

http://www.norc.pl/pano/LYokcdFj/ - tutaj też nie ma dobrej widoczności?


PS Czy się odezwę? Oczywiście. I nigdy w życiu nie pozwolę sobie kitu wciskać.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez bac » piątek 08 października 2010, 15:00

maryann, niepotrzebnie mieszasz tutaj nadgorliwego policjanta typu "dajcie mi delikwenta, a znajdę paragraf". Zaczęło się od przekraczania linii, potem doszło do tego wyprzedzanie, a teraz dochodzi kwestia widoczności.

maryann napisał(a):Tak więc początek linii ciągłej zaznacza miejsce, za którym tej dostatecznej widocznmości już nie ma.

Odważny wniosek, ale wzięty trochę z kapelusza. Owszem, linia może występować w miejscu o ograniczonej widoczności, ale może też być namalowana z innych powodów (z czyimś widzimisię włącznie).
Wnioskowanie, że skoro jest linia, to nie ma widoczności jest "na opak".
Ostatnio zmieniony piątek 08 października 2010, 16:29 przez bac, łącznie zmieniany 1 raz
bac
 
Posty: 589
Dołączył(a): poniedziałek 16 lutego 2009, 12:58

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez qwer0 » piątek 08 października 2010, 15:39

Nie, wczytaj się. Widocznośc ma być odpowiednia bez względu na wszystko; mając widocznośc dopiero możesz przystąpić do oceny miejsca, które ma być "dostateczne bez utrudniania innym...". Tak więc początek linii ciągłej zaznacza miejsce, za którym tej dostatecznej widocznmości już nie ma.

Bardziej bym sie do tego zgodzil, gdyby tam pozniej ciagnela sie linia podwojna ciagla przez x kilometrow, co nie daloby mi mozliwosci powrotu na swoj pas.
Ale gdy jestem na lewym pasie i mam linie P3 z linia przerywana od mojej strony daje mi to mozliwosc powrotu na moj pas. Wiec w zaden sposob nie mozna tutaj dopasowac paragrafu, ktory masz na mysli.

A linia ciagla ≠ brak widocznosci. Linia ciagla + brak widocznosci moga wystepowac razem, ale nie musza.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Postprzez Cyberix » niedziela 10 października 2010, 09:37

DEXiu napisał(a):cmanzaglebiak (i Cyberix, który chyba już się zwinął) ==> Kolega cman po prostu daje Ci (Wam?) do zrozumienia, że przepis dotyczący omawianej linii P-3 jest tak niefortunnie sformułowany, że z niego właśnie w żaden sposób nie wynika niepoprawność (choćby najmniejsza) sytuacji 1.

Nie zwinąłem się. Nałożyły mi się dwa problemy, na laptopie nie mogę się zalogować na to forum (po logowaniu wraca na stronę logowania i tak w kółko), a z kolei migracja na wyższa prędkość internetu spowodowała... brak internetu (a anulowanie aneksu to droga przez mękę).

Ale do rzeczy. Po głębszym przeanalizowaniu problemu faktycznie wydaje się, że cman ma rację. A cały problem bierze się właśnie z niefortunnego sformułowania tegoż przepisu. Tak, że w przeciwieństwie do innych, ja swoje zdanie potrafię zmienić (jeśli mnie ktoś konstruktywnie przekona) i w tym wypadku przyznaję cmanowi rację. Pytanie tylko, jak zachowa się Policja? I czy warto potem dochodzić swoich spraw przed Sądem?
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości