Co to jest wyprzedzanie? /wątek oddzielony

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Co to jest wyprzedzanie? /wątek oddzielony

Postprzez zaglebiak » poniedziałek 03 maja 2010, 14:03

wątek oddzielony od wątku http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... sc&start=0

Cyberix napisał(a):Obrazek


Czy na obrazku 6 wyprzedzający 2 połową drogi (2 rzędy aut) nie łamie przepisu ?? Jeśli droga jest 2 kierunkowa. Co na to kodeks ?? Ja bym jednak nad tym zastanowił. Bo jak wróci na swoją połowę, jak ten z prawej strony będzie sobie chciał wjechać na pas obok.

No i też pytanie np. z sytuacją 11. Niby 2 pasy nieoznaczone na 1 oznaczonym, ale do tego linia przerywana.
zaglebiak
 
Posty: 129
Dołączył(a): czwartek 22 stycznia 2009, 23:25
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez lith » poniedziałek 03 maja 2010, 14:18

Kod: Zaznacz cały
Art. 16
3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni. 
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez sankila » poniedziałek 03 maja 2010, 15:23

cman napisał(a):Jeżeli wyprzedzasz pojazd jadący innym pasem ruchu [...]
A jeżeli w celu wyprzedzania zmieniasz wcześniej pas ruchu, no to wtedy sygnalizujesz zamiar zmiany pasa ruchu.

Pomieszanie z poplątaniem!
kg1956 mówi o manewrze wyprzedzania, nie o czynności, która jest jednym z elementów tego manewru.
Zresztą dzielenie manewru na części składowe jest mało sensowne, bo później wychodzą głupoty w stylu, że na wielopasmówce auta są w stanie permanentnego wyprzedzania.

lith napisał(a):
jak jedziesz autostradą lewym pasem to chyba nie dajesz tajemnych znaków tym na prawym...

Jak masz dwa pasy, to lewy służy wyłącznie do wyprzedzania, nie do jazdy! Więc jak najbardziej dajesz znaki tym na prawym pasie, ale nie tajemnne, tylko sygnalizujące zamiar wjazdu na lewy pas a później powrotu na prawy pas. Jeśli natomiast masz wyznaczony pas do jazdy, to nie jest to wyprzedzanie.
stąd wniosek, ze to nie wyprzedzanie się sygnalizuje.

stąd wniosek, że jazda wyznaczonym pasem ruchu nie jest wyprzedzaniem.
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez cman » poniedziałek 03 maja 2010, 15:42

Ty znasz w ogóle definicję wyprzedzania?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez lith » poniedziałek 03 maja 2010, 15:51

@sankila
Nie wiem jak rozgraniczasz manewr wyprzedzania od czynności wyprzedzania :) Na wszelki wypadek wkleję definicję:
Kod: Zaznacz cały
28) "wyprzedzanie" - przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika
ruchu poruszającego się w tym samym kierunku;

Jeżeli mam 3 pasy w 1 stronę to tez koniecznie wszyscy muszą jechać prawym? Nie słyszałem o podziale pasów na 'do jazdy' i 'do wyprzedzania'. To jest dopiero poplątane. Może trzymajmy sie tego co jest w kodeksie:
Kod: Zaznacz cały
Art. 16 
4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni.
Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa. 
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez barbra » poniedziałek 03 maja 2010, 16:04

To,że jazda wyznaczonym pasem ruchu nie jest wyprzedzaniem,to oczywiste,ale jak to się ma do tego? :lol: :
stąd wniosek, ze to nie wyprzedzanie się sygnalizuje.

stąd wniosek, że jazda wyznaczonym pasem ruchu nie jest wyprzedzaniem.

No i z tym,że:
Jak masz dwa pasy, to lewy służy wyłącznie do wyprzedzania, nie do jazdy!

też raczej trudno sie zgodzić (co to by było,w godzinach szczytu w mieście,gdyby
wszyscy kierowcy do tego się stosowali :evil: ?)....
No chyba,że prawy pas jest wolny,to wtedy jak najbardziej mogę się zgodzić,że nie blokujemy zbędnie lewego.
W tej sytuacji jednak trudno nie zgodzić się z przedmówcami.. :] ,w tym co dopowiedzieli (zresztą słusznie) .
Może ten artykuł jeszcze rozjaśni,ten problem:
http://www.auto-swiat.pl/wydania,Lewy-p ... 536,1.html
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez zaglebiak » poniedziałek 03 maja 2010, 18:26

Pytanie do 11 obrazka. Po co taka droga ma linię przerywaną, skoro nie można jej przekroczyć ?? Taka jest w Sosnowcu. Ktoś te pasy chyba robił po pijaku.
zaglebiak
 
Posty: 129
Dołączył(a): czwartek 22 stycznia 2009, 23:25
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez lith » poniedziałek 03 maja 2010, 18:35

Czemu nie można jej przekroczyć? Jeżeli chcesz wyprzedzić pojazd jadący przy prawej, ale nie zmieścisz se obok niego- jako na 2 niewyznaczony pas to ją przekraczasz.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez sankila » poniedziałek 03 maja 2010, 19:13

barbra napisał(a):No chyba,że prawy pas jest wolny,to wtedy jak najbardziej mogę się zgodzić,że nie blokujemy zbędnie lewego.

O to dokładnie chodziło - na dwupasmowej autostradzie raczej rzadko się zdarza, że prawy pas jest zajęty. A w mieście, jak masz zajęte dwa pasy to nie zabierasz się za wyprzedzanie :)

Nie wiem jak rozgraniczasz manewr wyprzedzania od czynności wyprzedzania

Z manewrami jest jak z seksem - to nie tylko: włożyć - wyjąć. Trzeba go zacząć i skończyć :)
Czyli manewr wyprzedzania składa się z: oceny sytuacji (i podjęcia decyzji), zasygnalizowania zmiany pasa ruchu, przejechania obok wyprzedzanego, zasygnalizowania i powrotu na pas. Dlatego nie mogliście się dogadać z kg1956.

Znam definicję wyprzedzania PORDu; jest tak ogólna, że pod wyprzedzającego można na upartego podciągnąć każdego kierowcę, który jedzie szybciej niż inni, byle kierunek się zgadzał. Taka definicja jest bezużyteczna na forum, gdzie jest spora grupa osób, traktująca PORD jak księgę objawień.
Jeżeli mam 3 pasy w 1 stronę to tez koniecznie wszyscy muszą jechać prawym?

do wyprzedzania służy lewy pas, a nie "wszystkie, oprócz prawego".
Nie słyszałem o podziale pasów na 'do jazdy' i 'do wyprzedzania'.

Ale je widziałeś - mają strzałki kierunkowe.
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Cyberix » poniedziałek 03 maja 2010, 19:25

sankila napisał(a):O to dokładnie chodziło - na dwupasmowej autostradzie raczej rzadko się zdarza, że prawy pas jest zajęty. A w mieście, jak masz zajęte dwa pasy to nie zabierasz się za wyprzedzanie :)
Chyba nie widziałaś zatłoczonej autostrady...


sankila napisał(a):Czyli manewr wyprzedzania składa się z: oceny sytuacji (i podjęcia decyzji), zasygnalizowania zmiany pasa ruchu, przejechania obok wyprzedzanego, zasygnalizowania i powrotu na pas.
Bez przesady. Nie zawsze. Jak w mieście masz drogę dwupasmową i prawym lub lewym pasem przejeżdżasz szybciej obok innego pojazdu to też go wyprzedzasz, a niczego nie sygnalizujesz i w sumie nic nie sprawdzasz ani się nie upewniasz. Po prosty jedziesz szybciej swoim pasem i wyprzedzasz innych jadących wolniej innym pasem.

sankila napisał(a):do wyprzedzania służy lewy pas, a nie "wszystkie, oprócz prawego".
Wyprzedzać można prawym, lewym a nawet środkowym, wszystko zależy od drogi i miejsca. Nigdzie nie jest napisane, że można tylko lewym.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez lith » poniedziałek 03 maja 2010, 19:53

żeby się nie powtarzać to podpisuje się pod tym co napisał Cyberix.

Czyli manewr wyprzedzania składa się z: oceny sytuacji (i podjęcia decyzji), zasygnalizowania zmiany pasa ruchu, przejechania obok wyprzedzanego, zasygnalizowania i powrotu na pas.

jak będziemy dokładni to to będą już 3 manewry.


btw. Wyprzedzenie 3 samochodów uważasz za 1 manewr (wyprzedzanie), czy 5 manewrów (2 zmiany pasa i 3 wyprzedzania)?
edit:

Jeżeli uwalasz za 1- to wymijanie 3 samochodów to tez 1 manewr? W takim razie co z wymijaniem 30?
Ostatnio zmieniony poniedziałek 03 maja 2010, 20:14 przez lith, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez cman » poniedziałek 03 maja 2010, 19:59

sankila napisał(a):Znam definicję wyprzedzania PORDu;

Więc ogranicz się do tego co ona naprawdę mówi, a nie siej fermentu swoimi wizjami manewru wyprzedzania.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez zaglebiak » poniedziałek 03 maja 2010, 21:02

lith napisał(a):Czemu nie można jej przekroczyć? Jeżeli chcesz wyprzedzić pojazd jadący przy prawej, ale nie zmieścisz se obok niego- jako na 2 niewyznaczony pas to ją przekraczasz.


I tu sobie trochę przeczysz, bo sam mówiłeś, że nie można zajmować 2 pasów ruchu, a całkowity zjazd na przeciwny pas jest chyba bez sensu i będzie trochę niebezpieczny :P I to Ty się podparłeś kodeksem:
lith napisał(a):
Kod: Zaznacz cały
Art. 16
3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni. 
zaglebiak
 
Posty: 129
Dołączył(a): czwartek 22 stycznia 2009, 23:25
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez sankila » poniedziałek 03 maja 2010, 21:29

Cyberix napisał(a):Jak w mieście masz drogę dwupasmową i prawym lub lewym pasem przejeżdżasz szybciej obok innego pojazdu to też go wyprzedzasz, a niczego nie sygnalizujesz i w sumie nic nie sprawdzasz ani się nie upewniasz.

Jeśli to jest wyprzedzanie, to po cholerę jest cały artykuł 24? A zwłaszcza ten zapis:
6. Kierującemu pojazdem wyprzedzanym zabrania się w czasie wyprzedzania i bezpośrednio po nim zwiększania prędkości.

Jeśli przejazd obok, kogoś, kto jedzie wolniej ode mnie jest wyprzedzaniem, to dlaczego we wszystkich podręcznikach podkreśla się, że "manewr wyprzedzania jest trudny, niebezpieczny i wymaga doświadczenia"? Co jest trudnego w jeździe swoim pasem? Jakie niebezpieczeństwo mi grozi, jeśli będę jechała 80, podczas gdy na sąsiednim pasie jadą 60? I dlaczego każą mi patrzeć w lusterka, co robią kierowcy za mną. Jeśli droga prowadzi pod górę, czy cały mój pas musi zwolnić (albo wszyscy złamiemy przepisy), bo "zabrania się wyprzedzać przed wzniesieniem"? A co, jeśli jadę czteropasmówką - prawy pas jedzie najwolniej; drugi pas jedzie szybciej, więc wyprzedzają kierowców z prawego pasa. Trzeci pas jedzie szybciej niż drugi, więc wyprzedzają wyprzedzających (wyprzedzanie na trzeciego?). Ja jadę czwartym, najszybszym pasem, to co - wyprzedzam na czwartego? I to w majestacie prawa?

Możesz mi to wytłumaczyć?
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Cyberix » poniedziałek 03 maja 2010, 21:36

Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 46 gości