Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez Glammaniara » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:19
przez cman » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:21
Glammaniara napisał(a):cman, nie wymusiłam pierwszeństwa. Chodzi mi o to, że musiał zrezygnować z jazdy 70/h.
przez Glammaniara » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:22
przez piotrekbdg » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:23
przez Glammaniara » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:26
przez piotrekbdg » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:28
przez cman » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:30
Glammaniara napisał(a):Został zmuszony do zmiany prędkości (to oczywiste), ale nie do nagłej zmiany prędkości.
Glammaniara napisał(a):Piotrku, wymuszenie pierwszeństwa to zmuszenie innego pojazdu do gwałtownej zmiany prędkości.
PRD napisał(a):Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
(...)
23) ustąpienie pierwszeństwa - powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości, a pieszego - do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku;
przez Glammaniara » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:31
piotrekbdg napisał(a):http://www.motofakty.pl/artykul/co_to_znaczy_ustapic_pierwszenstwa.html
Przeczytaj sobie co mówi ten motoznawca;)
Nie wmawiamy, tylko czytamy co nam piszesz, a że interpretujemy inaczej niż byś chciała..
przez cman » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:34
Glammaniara napisał(a):Moim zdaniem, nie interpretujecie niczego, a doszukujecie się oskarżeń ;)
przez piotrekbdg » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:37
przez Glammaniara » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:38
cman napisał(a):Glammaniara napisał(a):Moim zdaniem, nie interpretujecie niczego, a doszukujecie się oskarżeń ;)
Oczywiście. Bo jeżeli opisujesz coś, z czym spotykam się na co dzień wielokrotnie na drogach i utrudnia mi to życie niesamowicie (o nerwach nawet nie wspominając), a w dodatku jeszcze nie masz tego świadomości, to jaka może być inna moja reakcja?
przez cman » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:41
Glammaniara napisał(a):Tylko nie wymyślaj proszę z tego powodu i nie wmawiaj mi rzeczy, których nie było. Tak jak mówiłam, nie wymusiłam mu pierwszeństwa.
Glammaniara napisał(a):Piotrku, chcesz powiedzieć, że "zmuszenie innego pojazdu do gwałtownej zmiany prędkości" to nie definicja wymuszenia pierwszeństwa? Owszem, nie cała, ale nie znaczy, że błędna, kłamliwa.
przez piotrekbdg » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:44
Piotrku, chcesz powiedzieć, że "zmuszenie innego pojazdu do gwałtownej zmiany prędkości" to nie definicja wymuszenia pierwszeństwa? Owszem, nie cała, ale nie znaczy, że błędna, kłamliwa.
przez Glammaniara » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:45
cman napisał(a):Glammaniara napisał(a):Tylko nie wymyślaj proszę z tego powodu i nie wmawiaj mi rzeczy, których nie było. Tak jak mówiłam, nie wymusiłam mu pierwszeństwa.
Sama napisałaś o takiej możliwości, a skoro tak, to możliwe, że tak było. Więc nie pisz teraz, że nie było.Glammaniara napisał(a):Piotrku, chcesz powiedzieć, że "zmuszenie innego pojazdu do gwałtownej zmiany prędkości" to nie definicja wymuszenia pierwszeństwa? Owszem, nie cała, ale nie znaczy, że błędna, kłamliwa.
Błędna, bo wymuszeniem pierwszeństwa jest zmuszenie do istotnej zmiany prędkości, a nie do gwałtownej zmiany. Gwałtowna zmiana, czyli awaryjne hamowanie, to już jest dodatkowo spowodowanie zagrożenia brd!
przez cman » niedziela 25 kwietnia 2010, 19:48