przez lith » środa 07 kwietnia 2010, 22:36
Iel by ise nie paliło to jeżeli wjedziesz jeszcze na zielonym to zdążysz.. jak wjedziesz na żółtym to i tak hjuz wyjścia nie masz :)
Jeżeli nie wjedziesz to możesz być pewnym, że dostaniesz minusa albo za dynamikę, albo na zachowaniu się na skrzyżowaniu z sygnalizacją. To tak jakby skręcając w prawo czekać przed sygnalizatorem aż piesi mający zielone przejdą i dopiero wjechać za sygnalizator... bo mogę nie zdążyć. A co powiesz na tłumaczenie, że nie wjedziesz na skrzyżowanie, bo nie masz pewności czy samochody na poprzecznej zastosują się do czerwonego?Wjeżdżasz i jakby co to zahamujesz w odpowiednim momencie, ale zupełne zatrzymanie się przed na wszelki wypadek na pewno na nikim dobrego wrażenia nie zrobi...